Co dalej z nowelizacją ustawy o OZE?
Dyrektor Departamentu Energii Odnawialnej w resorcie gospodarki Janusz Pilitowski poinformował, że rządowy projekt nowelizacji ustawy o OZE jest w dalszym ciągu na etapie prac w rządzie. Przedstawiciel Ministerstwa Gospodarki zapewnił ponadto, że opublikowany niedawno projekt rozporządzenia z cenami referencyjnymi będzie dalej przedmiotem analiz, a kolejna wersja rozporządzenia uwzględniająca zgłoszone uwagi powinna być gotowa w ciągu kilku tygodni.
Podczas wczorajszego posiedzenia parlamentarnego zespołu ds. energii odnawialnej i gazowej poświęconego cenom referencyjnym do aukcji na 2016 r. przedstawiciel Ministerstwa Gospodarki poinformował, że przygotowany przez rząd projekt nowelizacji ustawy o OZE, który głównie reguluje kwestie związane z systemem taryf gwarantowanych dla najmniejszych producentów zielonej energii w instalacjach o mocy do 10 kW, jest w dalszym ciągu przedmiotem konsultacji w rządzie.
Jak poinformował Janusz Pilitowski, rządowy projekt nowelizacji ustawy o OZE trafił co prawda już do Komitetu Stałego Rady Ministrów, jednak został stamtąd odesłany ponownie do uzgodnień międzyresortowych. Problematyczną kwestią są proponowane, nowe obciążenia finansowe Urzędu Regulacji Energetyki, które mają być teraz konsultowane z resortem finansów.
Oprócz rządowego projektu, ostatnio podczas posiedzeń sejmowych komisji ds. energetyki był procedowany także przygotowany przez PSL, poselski projekt nowelizacji ustawy o OZE, który zakłada wprowadzenie regulacji zwiększających ceny zielonych certyfikatów i na którego temat z aprobatą wyrażał się wiceminister gospodarki Jerzy Pietrewicz. Więcej na temat tego projektu nowelizacji ustawy o OZE w artykule: MG za zwiększeniem obowiązku zakupu zielonych certyfikatów
Wygląda jednak na to, że podobnie jak projektem rządowym, także poselskim projektem nowelizacji ustawy o OZE zajmie się rząd i parlament wybrany po wyborach, które odbędą się 25 października br. Ważne, aby regulacje, które potencjalnie mają pomóc inwestorom w branży OZE, zostały implementowane przed końcem roku, czyli przed terminem, w którym zgodnie z ustawą o OZE wejdą w życie nowe zasady wsparcia dla producentów zielonej energii.
Rządowy projekt nowelizacji ustawy o OZE zakłada wydłużenie okresu przejściowego na obowiązywanie systemu zielonych certyfikatów, który zgodnie z obecną wersją ustawy o OZE wygaśnie 31 grudnia br. i wówczas zostanie zastąpiony systemem aukcji, z których pierwsza ma się odbyć w I kwartale br.
Jeśli ta nowelizacja nie wejdzie w życie przed końcem 2015 r., wówczas inwestorzy, którzy nie zdążyli uruchomić swoich projektów do tego czasu, nie będą mogli już skorzystać z zielonych certyfikatów. Janusz Pilitowski podkreślał wczoraj w Sejmie, że inwestorzy już od dłuższego czasu powinni być jednak świadomi terminu zakończenia systemu zielonych certyfikatów. Jak ocenił, ta data była znana przynajmniej od kwietnia 2014 r.
Procedowanie obu projektów nowelizacji ustawy o OZE nie będzie jednak dane posłom obecnej kadencji Sejmu i zajmie się nimi parlament wybrany po wyborach zaplanowanych na 25 października, który na przyjęcie nowych przepisów przed końcem roku będzie miał jednak stosunkowo niewiele czasu.
Ceny referencyjne dla aukcji w 2016 r.
Janusz Pilitowski zapewnił, że opublikowane ostatnio przez MG ceny referencyjne dla aukcji na 2016 r. to na razie propozycja, która będzie jeszcze „przedmiotem analiz i ocen”. Dodał, że nowa wersja projektu rozporządzenia z cenami referencyjnymi po etapie konsultacji powinna być gotowa na przełomie października i listopada. Resort gospodarki czeka jeszcze m.in. na wyniki analiz cen referencyjnych, które zlecił Krajowej Agencji Poszanowania Energii (KAPE).
Branża OZE negatywnie zareagowała na pierwszą propozycję cen referencyjnych, które są relatywnie niskie w stosunku do oczekiwań inwestorów. Więcej na ten temat w artykule: Branża ocenia ceny referencyjne do aukcji dla OZE
Dotychczas do MG wpłynęło kilkadziesiąt uwag, które mają dotyczyć głównie wysokości zaproponowanych cen referencyjnych.
Jak wskazywał Janusz Pilitowski, przy określeniu pierwszej wersji cen referencyjnych, które zdywersyfikowano dla 18 technologii objętych systemem aukcyjnym, Ministerstwo Gospodarki kierowało się raportami dotyczącymi kosztów wytwarzania w poszczególnych technologiach, opracowanymi m.in. przez Międzynarodową Agencję Energetyczną, Międzynarodową Agencję Energii Odnawialnej (IRENA) czy wykonaną w 2013 r. analizą Instytutu Energetyki Odnawialnej. MG miało wziąć pod uwagę koszty inwestycyjne i operacyjne, sprawność wytwarzania energii w danej technologii, średnie koszty kapitału czy ceny surowców, które mogą mieć znaczenie w przypadku technologii biogazowych czy biomasowych.
Prace nad nową wersją projektu rozporządzenia dotyczącego cen referencyjnych będzie kontynuować już rząd ustanowiony po wyborach parlamentarnych.
Zgodnie z ustawą o OZE, finalna wersja rozporządzenia z cenami referencyjnymi dla aukcji na przyszły rok powinna zostać przyjęta do 31 grudnia br. Termin pierwszej aukcji zostanie podany do 30 marca 2016 r.
Wcześniej Urząd Regulacji Energetyki, który odpowiada za przeprowadzenie aukcji, powinien przeprowadzić aukcję testową. URE wybrało niedawno wykonawcę platformy internetowej, która posłuży do przeprowadzenia aukcji.
Janusz Pilitowski poinformował ponadto wczoraj w Sejmie, że wkrótce zostanie powołany tzw. Operator Rozliczeń Energii Odnawialnej (OREO), który będzie odpowiedzialny za rozliczenia energii sprzedawanej w ramach nowego systemu wsparcia dla OZE. Więcej na temat działalności OREO w artykule: OREO, czyli Operator Rozliczeń Energii Odnawialnej ostatecznie z siedzibą w Bytomiu.
gramwzielone.pl