Dania wprowadzi nowe mechanizmy wsparcia OZE. Kto skorzysta?
Komisja Europejska zaakceptowała notyfikowany przez Kopenhagę program wsparcia producentów energii odnawialnej. Cel duńskiego rządu to obniżenie kosztów wsparcia OZE m.in. poprzez zestawienie w ramach wspólnych aukcji ofert ma sprzedaż energii wiatrowej i słonecznej.
Bruksela potwierdziła akceptację programów wsparcia dla energetyki odnawialnej, które chce wprowadzić rząd Danii w ramach nowej, krajowej strategii energetycznej.
W ramach pierwszego mechanizmu, którego realizację z budżetem 112 mln euro przewidziano na lata 2018-19, zakłada się przeprowadzenie dwóch aukcji wiatrowo-fotowoltaicznych.
Zwycięzcy tych aukcji mają sprzedawać energię na rynku, otrzymując dodatkową, zagwarantowaną przez państwo premię (ten mechanizm został określony przez KE jako „top-up payment”).
Okres wsparcia przewidziano aż na 20 lat, a oferowane w tym czasie premie zostaną sfinansowane z budżetu krajowego, podczas gdy dotychczas koszty dopłat dla producentów energii odnawialnej w Danii przenoszono na rachunki odbiorców energii (ostatnio dopłaty sięgały ok. 0,147 DKK/kWh, czyli ok. 0,08 zł/kWh).
Dodatkowo Bruksela zatwierdziła program wsparcia z budżetem 27 mln euro, mający wspierać projekty pilotażowe, które będzie można zrealizować poza dwoma rządowymi ośrodkami badawczmi i w których testowane będą nowe rozwiązania dla energetyki wiatrowej.
Na tym programie z pewnością będzie mógł skorzystać największy na świecie producent elektrowni wiatrowych Vestas – rozwijający ponadto technologię morskich wiatraków w ramach konsorcjum MHI Vestas, w którym partnerem duńskiej firmy jest japońskie Mitsubishi.
Trzeci z zaakceptowanych przez KE programów wsparcia posiada budżet ok. 5 mln euro i ma być „przejściowym” mechanizmem wspierającym energetykę wiatrową.
Komisja Europejska podkreśla w komunikacie na temat nowych mechanizmów wsparcia dla OZE w Danii, że ten kraj przyjął cel zwiększenia udziału energii odnawialnej w swoim miksie energetycznym do 50 proc. do roku 2030, a do 2050 r. chce całkowicie zrezygnować z wykorzystania paliw kopalnych.
Tymczasem w 2017 r. działające w Danii farmy wiatrowe wyprodukowały ok. 14,7 TWh energii elektrycznej, co stanowi dotychczasowy rekord rocznej generacji z wiatru w tym kraju.
Dzięki temu energetyka wiatrowa zwiększyła udział w miksie wytwarzania energii elektrycznej w Danii za rok 2017 aż do 43,6 proc., bijąc poprzedni rekord odnotowany w roku 2015, kiedy duńskie wiatraki osiągnęły 42-procentowy udział w krajowym miksie generacji.
Według Eurostatu, w 2016 r. Duńczycy osiągnęli udział energii odnawialnej w ogólnej konsumpcji energii, a więc również w ciepłownictwie i transporcie, na poziomie 32,2 proc., podczas gdy wyznaczony dla nich cel na rok 2020 wynosi 30 proc.
Fotowoltaika vs. wiatr
Łączoną, wiatrowo-fotowoltaiczną aukcję – podobną do zaplanowanych na ten i przyszły rok w Danii – w tym roku przeprowadzili m.in. Niemcy.
W wyniku tegorocznej, niemieckiej aukcji wsparciem w postaci rządowych gwarancji na zakup energii po cenach zaoferowanych przez inwestorów objęto 32 projekty na łączną moc ok. 210 MW, przy czym wygrane oferty dotyczą budowy wyłącznie elektrowni fotowoltaicznych. Więcej na temat uwarunkowań i rezultatów tamtej aukcji w artykule: Wyniki niemieckiej aukcji dla wiatru i PV. Zaskoczenie?
Czy fotowoltaika ma szansę również w duńskich aukcjach, w których będzie konkurować z energetyką wiatrową? Wiele wskazuje, że tak. Podaż projektów wiatrowych na lądzie mogą ograniczyć problemy z pozyskaniem nowych terenów pod inwestycje, a rosnącą konkurencyjność kosztową fotowoltaiki potwierdzają ostatnie analizy kosztów produkcji w technologiach energetyki wiatrowej i PV. Więcej na ten temat w artykule: Ile kosztuje teraz energia z wiatru i fotowoltaiki? Policzyli to Duńczycy.
gramwzielone.pl
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
