Sejm uchwalił nowelizację ustawy o OZE. Ponadpartyjny konsensus

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o OZE. Ponadpartyjny konsensus
Fot. Kancelaria Sejmu RP

Wczoraj uchwalono kolejną nowelizację ustawy o odnawialnych źródłach energii, której celem jest tym razem odblokowanie inwestycji w OZE poprzez poprawienie i wznowienie systemu aukcyjnego. Nowelizację poparli niemal wszyscy posłowie także posłowie opozycji mimo, że zgłaszane przez nich uwagi nie zostały przyjęte.

Wczoraj za przyjęciem nowelizacji ustawy o OZE zagłosowało 430 posłów, tylko dwóch było przeciw (Leszek Korzeniowski z PO oraz poseł niezależny Jacek Wilk) i tylko jeden poseł wstrzymał się od głosu (Zbigniew Ziobro).

W przegłosowanej wczoraj ustawie znalazło się kilka nieprecyzyjnych sformułowań, których doprecyzowania nie chciało uwzględnić Ministerstwo Energii, aby nie opóźniać procedowania ustawy i wdrożenia nowych aukcji.

REKLAMA

ME zapewnia jednak, że przyjrzy się zgłoszonym uwagom przy okazji kolejnej nowelizacji, a wczorajsza decyzja Sejmu daje szansę na przeprowadzenie kolejnych aukcji dla OZE jeszcze w tym roku.

Zwraca uwagę, że ustawę, która ma przyczynić się do uruchomienia nowych inwestycji w OZE poparł niemal cały Sejm. Pojawił się konsensus w kwestii konieczności wspierania inwestycji w zieloną energię – mimo, że posłowie opozycji zgłaszali w czasie sejmowego procedowania nowelizacji ustawy swoje poprawki, które nie zostały zaaprobowane przez ME i których nie poparł mający sejmową większość PiS.

Tuż przed wczorajszym wieczornym głosowaniem nad całą ustawą odrzucono poprawkę zgłoszoną przez PO, która – jak mówił poseł Andrzej Czerwiński – miała poprawić zapisy obecnej ustawy w zakresie zasady amortyzacji, aby nie premiować rozwiązań korzystnych dla instalacji używanych wiatraków.

Sejm nie poparł też innego apelu zgłoszonego wczoraj przez posła Czerwińskiego, który wzywał do poparcia regulacji umożliwiających uwzględnienie w ramach modernizacji elektrowni wiatrowych także możliwości zwiększenia ich nominalnej mocy. PiS tych rozwiązań jednak nie poparł.

Posłanka Monika Rosa z Nowoczesnej wezwała do poparcia zgłoszonej przez jej partię poprawki, która rozszerzy nowe systemy wsparcia FiT i FiP na inne technologie – a nie tylko na wpisane do projektu ustawy elektrownie wodne i biogazownie. Sejm głosami PiS tą poprawkę odrzucił.

Sejm odrzucił też poprawki mające charakter wniosków mniejszości, które zgłosili posłowie Ireneusz Zyska, Robert Winnicki i Jan Klawiter, i które – jak mówił wczoraj w Sejmie poseł Winnicki – mają usprawnić wdrożenie ustawy. Chodziło m.in. o poprawki mające umożliwić migrację małych biogazowni rolniczych i elektrowni wodnych do tworzonego w ramach nowelizacji systemu feed-in tariff i feed-in premium – poprzez – jak to określił wcześniej poseł Zyska – usunięcie zbędnej weryfikacji istniejących instalacji mogących wejść do nowego systemu. Chodziło ponadto o doprecyzowanie momentu rozpoczęcia rozliczeń w systemie aukcyjnym czy wydłużenie o 12 miesięcy okresu na budowę instalacji, które wygrały przeprowadzone dotąd aukcje, a także o zwiększenie ceny referencyjnej dla biogazowni o mocy do 500 kW do 660 zł/MWh.

Sejm głosami PiS odrzucił też poprawkę dotyczącą zasad termicznego przekształcania odpadów, które – jak wskazała wczoraj posłanka PO Gabriela Lenartowicz – mogą prowadzić do nieuzasadnionego wykorzystania pewnych rodzajów biomasy.

W ostatniej chwili w przyjętej wczoraj ustawie pojawiła się nowa definicja drewna energetycznego.

Zgodnie z poprawką zgłoszoną i przegłosowaną przez PiS, i zaaprobowaną wcześniej na wniosek Ministerstwa Środowiska przez Ministerstwo Energii, za drewno energetyczne uznaje się „surowiec drzewny, który ze względu na cechy jakościowo-wymiarowe posiada obniżoną wartość techniczną i użytkową uniemożliwiającą jego przemysłowe wykorzystanie, a także surowiec drzewny stanowiący biomasę pochodzenia rolniczego”.

Minister środowiska ma określić, w drodze rozporządzenia, szczegółowe cechy jakościowo-wymiarowe drewna energetycznego, biorąc pod uwagę konieczność optymalnego wykorzystania surowca drzewnego na potrzeby przemysłowe oraz energetyczne.

Podstawowym zadaniem przyjętych regulacji jest jednak poprawienie zasad systemu aukcyjnego, co umożliwi odblokowanie kolejnych aukcji i uruchomienie nowych inwestycji w OZE.

W uchwalonej nowelizacji znajdziemy przede wszystkim nową regułę kumulacji pomocy publicznej. – Jednym z warunków dopuszczalności tej pomocy jest wymóg, aby pomoc operacyjna została pomniejszona o wszelką uprzednio otrzymaną pomoc inwestycyjną. Warunek ten stanowi tzw. regułę kumulacji, której celem jest zapewnienie, aby pomoc (lub innego rodzaju wsparcie) na jedno przedsięwzięcie –  udzielana z różnych źródeł – miała charakter proporcjonalny, tj. była ograniczona do minimum niezbędnego do przeprowadzenia tego przedsięwzięcia – zapewniał resort energii.

REKLAMA

W celu zapewnienia rentowności instalacji, inwestorzy niekorzystający z pomocy inwestycyjnej muszą w ofercie aukcyjnej zawrzeć możliwie najwyższą cenę, podczas gdy inwestorzy korzystający z pomocy inwestycyjnej mogą kwotę tej pomocy wkalkulować w swoją ofertę, odpowiednio pomniejszając cenę ofertową i tym samym zwiększając swoje szanse na wygranie aukcji. Rozwiązaniem tego problemu ma być przyjęcie jako górnej granicy łącznej wartości pomocy parametru odnoszącego się do ceny ofertowej, a nie referencyjnej.

Resort energii zaproponował, aby pomoc publiczna na pokrycie nakładów inwestycyjnych pomniejszała cenę wynikającą z oferty złożonej przez wytwórcę, który wygrał aukcję. Oszacowaniu wartości pomocy inwestycyjnej ma służyć obliczenie tzw. ekwiwalentu dotacji brutto pomocy. Więcej o zmienionych zasadach systemu aukcyjnego w artykule: Nowelizacja ustawy o OZE. Wiadomo, jakie będą warunki tegorocznych aukcji.

Przyjętej wczoraj regulacje to także zmiany w zasadach inwestowania w elektrownie wiatrowe oraz próba uporządkowania tych zasad po przyjętej w 2016 roku ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych, w tym poprzez uporządkowanie zasad opodatkowania wiatraków i przywrócenie stosowanej wcześniej, korzystniejszej dla inwestorów interpretacji.

Dotychczasowe pozwolenia na budowę dotyczące elektrowni wiatrowych zachowają moc, o ile w ciągu 5 lat – licząc od lipca 2016 r., czyli wejścia w życie ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych – wydane zostanie pozwolenie na ich użytkowanie. To sprzyja włączeniu energetyki wiatrowej do aukcji.

Inne regulacje dla energetyki wiatrowej mają chronić mieszkańców i właścicieli działek, na których są ulokowane elektrownie wiatrowe przed ewentualnymi szkodami wynikającymi z ich funkcjonowania. Zagwarantowano np. dzierżawcy przywrócenie udostępnionej działki w stanie pierwotnym po zakończeniu eksploatacji elektrowni wiatrowej.

Przygotowana przez Ministerstwo Energii ustawa zakłada też nowe mechanizmy wsparcia dla grupy małych wytwórców energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii w postaci tzw. feed-in tariffs (FiT) lub feed-in-premium (FiP). Chodzi o instalacje o mocy do 500 kW i od 500 kW do 1 MW mocy zainstalowanej elektrycznej dla wybranych technologii (hydroenergtyka i biogaz).

Stała cena zakupu, obowiązująca w okresie 15 lat, w przypadku mechanizmów FiT i FiP ma stanowić 90 proc. ceny referencyjnej dla danego typu instalacji (biogazowni lub elektrowni wodnej) i będzie waloryzowana corocznie średniorocznym wskaźnikiem cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem z poprzedniego roku kalendarzowego.

Przyjęta wczoraj ustawa nie wprowadza zbyt wielu zmian w zakresie mikroinstalacji. Zmianie ulega ich maksymalna wielkość – z 40 kW do 50 kW, a także zasady podatkowe dotyczące rozliczeń w prosumenckim systemie opustów. Więcej na ten temat w artykule: Poseł Zyska: zmiany ws. podatku VAT zaszkodzą prosumentom.

Teraz Senat

Po wczorajszym głosowaniu ustawa trafi do Senatu. Jeśli senatorowie zdecydują się na wprowadzenie poprawek, będą one następnie głosowane przez Sejm, a ustawa zostanie potem skierowana do podpisu prezydenta.

Wcześniej minister energii Krzysztof Tchórzewski zapewniał, że aby wdrożenie aukcji zaplanowanych przez Ministerstwo Energii na ten rok było możliwe, nowelizację trzeba przyjąć jeszcze w czerwcu.

Po jej wejściu w życie pracę będzie musiał wykonać Urząd Regulacji Energetyki, który odpowiada za organizację aukcji. URE musi dostosować do znowelizowanych przepisów m.in. zasady działania Internetowej Platformy Aukcyjnej, która posłuży do przeprowadzenia aukcji w nowej formule.

Jak powtórzył wczoraj w Sejmie wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski, szybkie procedowanie przyjętej wczoraj nowelizacji ma służyć przybliżeniu się do wypełnienia krajowego celu OZE na rok 2020, a teraz Ministerstwo Energii ma od razu przystąpić do prac nad kolejnym projektem nowelizacji, biorąc pod uwagę zgłaszane ostatnio postulaty.

gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.