Fortum: osobna taryfa na ogrzewanie krokiem w dobrym kierunku

Fortum: osobna taryfa na ogrzewanie krokiem w dobrym kierunku
Fot. Fortum

Doświadczenia Fortum w Polsce pokazują, że klienci są zainteresowani tego typu rozwiązaniem i coraz chętniej z niego korzystają. Wprowadzenie nowych regulacji może przynieść znaczące korzyści nie tylko dla klientów, ale również dla krajowego systemu energetycznego eksperci firmy Fortum komentują rządowy projekt rozporządzenia zakładającego wprowadzenie specjalnej, niższej taryfy nocnej dla użytkowników energii elektrycznej w celu ogrzewania domów czy ładowania samochodów elektrycznych.

Planowane wprowadzenie taryfy nocnej ma na celu między innymi zachęcenie Polaków do ogrzewania pomieszczeń za pomocą elektrycznych źródeł ciepła w miejsce piecyków zasilanych węglem. Indywidualne piece węglowe są dziś w największym stopniu odpowiedzialne za tzw. niską emisję i smog. Proponowane przez rząd rozporządzenie mogłoby więc w znaczący sposób przyczynić się do poprawy jakości powietrza w polskich miastach.

Według Fortum korzyści może jednak być zdecydowanie więcej. Wywodząca się z Finlandii firma przypomina już od roku oferuje w Polsce rozwiązanie, które opiera się na podobnych założeniach. W jego ramach zapewnia 10 godzin darmowej energii dziennie, między innymi między godziną 22 a 6 rano.

REKLAMA

Dotychczas już ponad półtora tysiąca klientów skorzystało z naszej oferty. Wprowadzając ją, bazowaliśmy na doświadczeniach skandynawskich, gdzie istnieją oferty uzależnione od chwilowej ceny energii na giełdzie. Chcemy pokazać odbiorcom, że mogą oszczędzać poprzez niewielką zmianę nawyków i przeniesienie części zużycia energii na darmowe godziny. Przeciętny Warszawiak, mieszkający w 2-3 pokojowym lokalu, oszczędza około 300 zł przez pół roku. Dla domu jednorodzinnego kwota oszczędności rośnie do 600 zł za pół roku – mówi Mariusz Caliński z Fortum, odpowiedzialny za sprzedaż gazu i energii elektrycznej w Polsce.

Skandynawskie doświadczenia Fortum pokazują, że gospodarstwa domowe w przyszłości mogą odgrywać istotną rolę na rynku energii elektrycznej.

REKLAMA

Problemem współczesnych systemów energetycznych nie jest sama ilość energii, tylko zapewnienie jej dostępności w miejscu i czasie, gdy jest potrzebna. Właśnie dlatego, aby zrównoważyć produkcję i konsumpcję energii, potrzebujemy nowych sposobów jej magazynowania, a także rozwiązań pozwalających na kontrolę zużycia. Postępująca digitalizacja powoduje, że również gospodarstwa domowe – szczególnie te wykorzystujące ogrzewanie elektryczne – mogą odegrać istotną rolę w bilansowaniu systemu energetycznego – podkreśla Mariusz Caliński.

W Finlandii Fortum testuje skuteczność takiego rozwiązania, realizując projekt tak zwanej elektrowni wirtualnej. Jej praca opiera się na zdalnym sterowaniu pracą podgrzewaczy wody zainstalowanych w gospodarstwach domowych. Kiedy w systemie brakuje mocy, Fortum momentalnie przejmuje kontrolę nad podgrzewaczami, co jednak nie wywiera wpływu na ogrzewanie i dostępność ciepłej wody w gospodarstwach domowych.

Tak pozyskana moc może zostać użyta do bilansowania systemu energetycznego w taki sam sposób jak energia produkowana przez zwykłą elektrownię. Z punktu widzenia równowagi systemu nie ma znaczenia, czy więcej energii jest produkowane, czy mniej konsumowane. 

Więcej o założeniach projektu rozporządzenia zakładającego wprowadzenie specjalnej taryfy na energię elektryczną do ogrzewania domów w artykule: Energia elektryczna do ogrzewania i ładowania EV będzie tańsza.

red. gramwzielone.pl