Baltica 2 wchodzi w fazę realizacji
Prezes spółki PGE Baltica zapowiedział, że rozwijana przez nią morska farma wiatrowa przechodzi z fazy przygotowania inwestycji do etapu realizacji. Wiadomo, kiedy cała instalacja ma być przekazana do eksploatacji.
Bartosz Fedurek, prezes zarządu firmy PGE Baltica, przypomniał w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że morska farma wiatrowa Baltica 2 ma już za sobą 11 lat historii – i teraz wchodzi w nową fazę.
– Udało nam się skompletować wszystkie niezbędne pozwolenia i zgody administracyjne, a także skompletowaliśmy pełen łańcuch dostaw, czyli kluczowe kontrakty na dostawy komponentów i usługi montażowe. Finalizujemy prace nad zamknięciem finansowym przedsięwzięcia. To zamknięcie finansowe robimy w modelu project finance, czyli przy zaangażowaniu wielu instytucji finansowych, międzynarodowych banków komercyjnych, polskich i zagranicznych – powiedział Bartosz Fedurek w rozmowie z PAP podczas konferencji Offshore Wind Poland.
Zamknięcie finansowe projektu planowane jest jeszcze przed tegorocznymi świętami Bożego Narodzenia. – Przechodzimy wraz z tym zamknięciem finansowym, podjęciem finalnej decyzji inwestycyjnej do etapu realizacji – podkreślił Fedurek.
Eksploatacja od 2027
Przedstawiciel PE Baltica wyjaśnił, że budowa każdej morskiej farmy wiatrowej zaczyna się od elementu wyprowadzenia mocy, który buduje się na lądzie. Takie prace prowadzone są od wiosny tego roku w gminie Choczewo, gdzie budowana jest lądowa stacja transformatorowa.
– Można pojechać i zobaczyć, że morska farma wiatrowa Baltica 2 już rośnie w oczach – powiedział Bartosz Fedurek. – Na te przygotowane tereny wjeżdżamy z fundamentami, układamy kable. 2027 to już jest proces instalacji morskich turbin wiatrowych i oddania całego przedsięwzięcia do fazy eksploatacji. A później – 30 albo może i 35 lat efektywnej eksploatacji i produkcji zielonej energii dla polskiej gospodarki, polskich odbiorców.
Farma wiatrowa Baltica 2 jest wspólnym projektem PGE i duńskiego koncernu Orsted. Deweloperzy zaczęli zawierać kluczowe kontrakty wiosną 2023 r. Wybrany został wówczas dostawca turbin – Siemens Gamesa Renewable Energy, który zapewni 107 turbin o jednostkowej mocy 14 MW. Latem ubiegłego roku podpisano umowy z konsorcjum hiszpańskich firm Navantia-Windar i chińskiej spółki Orient Cable (NBO) na dostawy fundamentów i kabli wewnętrznych dla projektu. Jesienią z kolei PGE Baltica powierzyła dostawy części fundamentów dla farmy niemieckiej firmie Steelwind Nordenham.
W styczniu br. wybrany został główny wykonawca lądowej infrastruktury niezbędnej do wyprowadzenia mocy z projektu Baltica 2. To konsorcjum firm Polimex Mostostal i GE Vernova (w Polsce reprezentowanej przez GE Power).
Planowana moc farmy wiatrowej Baltica 2 wynosi 1,5 GW. Jest to jeden z dwóch – obok Baltica 3 – etapów morskiej farmy wiatrowej Baltica.
Barbara Blaczkowska
barbara.blaczkowska@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Wspaniała inwestycja. Ale nie dla Polaków, tylko dla Niemców, Duńczyków, Hiszpanów i Chińczyków. Bo tylko oni na tym zarobią.
Nie rozsądne działania z rozbudową energetyczna kraju… Jeżeli robiły GW energii wiatrowej z morza to bez sensem jest umiejscowić tam el. Jądrowa której naturalnym miejscem jest Rogowiec Belchatów … Pątnów .. jest tam woda do chłodzenia i potrzebna infrastruktura. Wtedy nie trzeba tyle linnni budować tylko te do wyprowadzenia mocy z Farm wiatrowych .. w Bełchatowie w dziurze po odkrywcę można zrobić elektrownie szczytowo pompowa …. Ale u nas na górze nikt nie myśli. A jak myśli to tylko tak jak tu przy inwestycjach najwięcej kasy nakrasc… ESP Moni powinno być na każdej hałdzie co pozwoliło by wykorzystywać OZE a nie brnąć w trudno dostępne i techniczne rozwiązania… Łatwym do wytworzenia i przechowywania jest etanol można go destylować w chwili gdy jest za dużo OZE a potem spalać gdy jest flauta i ciemno ….myślcie na górze bo za niedługo będzie tu ciemni i głucho ……..