Głosowanie za ochroną biomasy leśnej. Polscy europarlamentarzyści przeciw
Środowiskowa komisja ENVI w Parlamencie Europejskim zagłosowała za przyjęciem poprawek w dyrektywie OZE dotyczących biomasy leśnej. Chce zdefiniowania pierwotnej i wtórnej biomasy drzewnej i ograniczenia możliwości zakwalifikowania tej pierwszej do dopłat dla OZE.
Wyniki głosowania Komisji Ochrony Środowiska Parlamentu Europejskiego (ENVI) są powodem do zadowolenia organizacji ekologicznych, które domagały się poprawek w unijnym prawie. Konkretnie apelowały o ograniczenie kwalifikowania energii cieplnej i elektrycznej pochodzącej ze spalania drewna i innej biomasy leśnej do unijnych celów w zakresie produkcji energii odnawialnej, a także o zniesienie subsydiów dla energii odnawialnej pochodzącej z pierwotnej biomasy leśnej.
W głosowaniu, które odbyło się 17 maja w PE, większość głosujących (45 głosów za, 36 przeciw, 6 wstrzymujących) opowiedziała się za przyjęciem poprawek – z pewnymi wyjątkami.
– Poprawki przyjęte przez komisję ENVI pomogą naprawić wadliwe prawo, które do tej pory nie potrafiło odróżnić neutralnych dla przyrody i klimatu form biomasy od tych destruktywnych – tłumaczy Michał Kolbusz ze stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, współautor raportu o polskim sektorze leśnej bioenergii.
Polskie organizacje przyjęły z rozczarowaniem postawę europosłów z naszego kraju, którzy – niezależnie od przynależności partyjnej – głosowali przeciw proponowanym poprawkom (Marek Balt z SLD wstrzymał się od głosu).
– Mamy nadzieję, że podczas głosowania plenarnego w Parlamencie Europejskim nasi parlamentarzyści zmienią jeszcze zdanie i poprą zmiany w dyrektywie OZE, które ochronią lasy i klimat przed sektorem bioenergii – komentuje Michał Kolbusz.
Prawne definicje biomasy leśnej i co z tego wynika
Do najważniejszych rekomendacji komisji ENVI w kontekście traktowania lasów należy zamieszczenie w dyrektywie OZE definicji pierwotnej biomasy drzewnej (PBD), czyli pozyskiwanej bezpośrednio z lasów, i wtórnej biomasy drzewnej, czyli pozostałości z tartaków (trociny, ług czarny, drewno pokonsumpcyjne). Za pierwotną nie będzie uznawana biomasa pochodząca z lasów dotkniętych pożarami, gradacjami owadów i chorobami drzew.
Istotne jest, że energia z PBD przestałaby być zaliczana do celów państw członkowskich w zakresie energii odnawialnej – z wyjątkiem bioenergii produkowanej w instalacjach o mocy wyjściowej mniejszej niż 7,5 MW, w instalacjach z technologią BECCS (Biomass with Carbon Capture and Storage) oraz w instalacjach wykorzystujących wyłącznie energię elektryczną o mocy mniejszej niż 20 MW w regionach UE z dużą zależnością od paliw kopalnych i przemysłu wysokoemisyjnego, podlegających Mechanizmowi Sprawiedliwej Transformacji.
W związku ze zmianami w traktowaniu pierwotnej biomasy drzewnej miałyby być wstrzymane dla niej subsydia w ramach dyrektywy OZE (z pewnymi wyjątkami). Ponadto ma być przyjęta zasada kaskadowego wykorzystania drewna, czyli w pierwszej kolejności do wytwarzania produktów o dłuższym okresie użytkowania, a dopiero gdy nie ma takiej możliwości – spalanie go w celu uzyskania energii.
Ostateczna decyzja dotycząca rewizji dotychczasowych przepisów ma być podjęta podczas głosowania nad dyrektywą OZE jako częścią szerszego pakietu klimatycznego Fit for 55, które odbędzie się w Parlamencie Europejskim we wrześniu br.
Jak powiedział Luke Chamberlain, dyrektor ds. polityki unijnej w Partnership for Policy Integrity: – Nadal istnieją duże luki w prawie, które Parlament Europejski musi usunąć w głosowaniu plenarnym. W tym momencie musimy wszyscy połączyć siły, ponieważ UE nigdy nie osiągnie swoich celów klimatycznych, jeśli nie zobowiąże się do ochrony i odtwarzania lasów oraz do promowania prawdziwie bezemisyjnej energii odnawialnej.
Barbara Blaczkowska
barbara.blaczkowska@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
