Spółdzielnia Nasza Energia rusza z projektem pierwszej biogazowni
Spółka Spółdzielnia Nasza Energia zamierzająca zrealizować na Zamojszczyźnie pierwszy w Polsce projekt spółdzielni energetycznej opartej na pracy sieci biogazowni rolniczych rozpoczyna projekt pierwszej instalacji tego typu.
Projekt spółdzielni energetycznej będzie realizowany na terenie gmin Komarów-Osada, Sitno, Skierbieszów i Łabunie. Docelowo ma tam powstać 12 biogazowni rolniczych pogrupowanych w 4 węzły. Zgodnie z planem realizacja projektu, którego koszt wycenia się na 150 mln zł, ma się zakończyć do końca tej dekady.
Energia produkowana w biogazowniach ma zaspokajać 100% zapotrzebowania wszystkich lokalnych odbiorców znajdujących się w bezpośrednim sąsiedztwie mostów kablowych lub samych biogazowni. Odbiorcami energii mają być m.in. gminne budynki użyteczności publicznej, a także gospodarstwa domowe i przedsiębiorstwa. Cena energii ma być o ok. 20% niższa niż obecna cena za usługę kompleksową.
Jak mówi Arnold Rabiega, jeden z twórców Spółdzielni Nasza Energia, projekt ma na celu aktywizację lokalnej gospodarki w gminach, w których powstaną biogazownie.
– Spółdzielnia Nasza Energia powstała ponieważ nastał najwyższy czas by wdrożyć w Polsce na szeroką skalę model energetyki rozproszonej, chcemy pokazać, że da się to zrobić i że energia z OZE wcale nie musi być droga. Drugim ważnym motywem był pewien rodzaj lokalnego patriotyzmu i chęć wykorzystania ogromnego potencjału drzemiącego na terenach odrobinę niedocenianej dotychczas Lubelszczyzny – mówił w wywiadzie dla Gramwzielone.pl Arnold Rabiega ze Spółdzielni Nasza Energia.
O tym, jak ma działać pierwsza w Polsce spółdzielnia energetyczna i jakie cele stawiają sobie jej pomysłodawcy w wywiadzie z Arnoldem Rabiegą na Gramwzielone.pl: Jak będzie działać pierwsza polska spółdzielnia energetyczna? [wywiad]
gramwzielone.pl
