Z czym państwowe koncerny zgłoszą się do aukcji dla OZE?
Już za kilka tygodni odbędą się największe aukcje w historii polskiego systemu wsparcia dla odnawialnych źródeł energii. Stawką jest zabezpieczenie sprzedaży energii po zgłoszonych cenach m.in. dla lądowych farm wiatrowych o mocy ok. 1 GW czy farm fotowoltaicznych o mocy ok. 0,7 GW. Ile z tego potencjału mogą zagospodarować państwowe koncerny energetyczne?
Podczas ubiegłotygodniowego posiedzenia sejmowej Komisji ds. Energii i Skarbu Państwa przedstawiciele państwowych koncernów energetycznych przedstawili plany inwestycji na najbliższe lata, wymieniając m.in. planowane inwestycje w obszarze odnawialnych źródeł energii.
W zakresie OZE Polska Grupa Energetyczna chce postawić przede wszystkim na morską energetykę wiatrową i posiada w tym zakresie najbardziej zaawansowane – obok prywatnej Polenergii – projekty wiatraków w polskiej części Morza Bałtyckiego.
Wcześniej PGE informowało o planie postawienia na morzu wiatraków o mocy 1 GW do roku 2025-26, a następnie ok. 2,5 GW do roku 2030.
W zeszłym tygodniu w Sejmie przedstawiciel PGE nie informował o projektach OZE, które mogą trafić na zaplanowane na najbliższe tygodnie aukcje, wspominając jedynie o planach budowy w pierwszym etapie morskich farm wiatrowych o mocy 1,5-1,8 GW, a w drugim – 0,5-1 GW.
Nie oznacza to bynajmniej, że PGE nie weźmie udziały w najbliższych aukcjach. W energetyce wiatrowej spółka może zgłosić projekt wiatrowy o roboczej nazwie „Klaster” (Starza-Rybice- Karnice II), o mocy ok. 100 MW, a niewykluczone jest także zgłoszenie projektów fotowoltaicznych. Aktywność w tym obszarze PGE sygnalizowała wcześniej, informując o poszukiwaniach projektów fotowoltaicznych o mocy do 1 MW.
Obecnie PGE jest już największym producentem energii odnawialnej w Polsce. Grupa dysponuje14 farmami wiatrowymi o mocy 542,7 MW, 29 elektrowniami wodnymi o mocy 95,8 MW, 4 elektrowniami szczytowo-pompowymi o mocy 1,542 GW oraz jedną farmą fotowoltaiczną o mocy 600 kW zlokalizowaną na górze Żar w powiecie żywieckim.
Łączna moc zainstalowana odnawialnych źródeł energii należących do PGE wynosi ponad 2,181 GW. To około 1/4 całkowitego potencjału OZE w naszym kraju.
W ostatnich wypowiedziach przedstawicieli firmy wynika, że PGE chce zachować taki udział w krajowym rynku produkcji zielonej energii w roku 2030.
Plany inwestycyjne Taurona podczas ubiegłotygodniowego posiedzenia sejmowej Komisji ds. Energii i Skarbu Państwa przedstawił prezes grupy Filip Grzegorczyk.
O ile nie poinformował o konkretnych projektach, które Tauron może zgłosić do aukcji, nie jest wykluczone przejmowanie projektów, dla których zostaną zabezpieczone gwarancje sprzedaży energii.
Wskazuje na to ubiegłotygodniowa wypowiedź prezesa Grzegorczyka, który zasygnalizował możliwość akwizycji projektów w energetyce wiatrowej i fotowoltaice – jeśli Tauron uzna takie projekty za rentowne.
Obecnie Tauron posiada 34 elektrownie wodne o łącznej mocy 140 MW oraz cztery farmy wiatrowe o mocy 200,75 MW – wszystkie uruchomiono jeszcze w ramach wygaszonego w 2016 r. dla nowych instalacji systemu zielonych certyfikatów.
Swój potencjał w OZE Tauron może wkrótce powiększyć, przejmując uruchomione w systemie certyfikatów farmy wiatrowe o mocy 200 MW. Ich zakup ma być negocjowany z grupą in.ventus.
Większych planów w kontekście najbliższych aukcji dla OZE nie ma Enea. Tak przynajmniej wynika z ubiegłotygodniowej wypowiedzi Piotra Adamczaka, wiceprezesa spółki ds. handlowych. Zasygnalizował on jedynie możliwość zgłoszenia do aukcji jednego projektu fotowoltaicznego o mocy do 1 MW.
Enea wcześniej próbowała pozyskać unijne dofinansowanie dla takiej farmy fotowoltaicznej z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Wielkopolskiego, ale ten projekt nie znalazł się na finalnej liście beneficjentów.
Wiceprezes Adamczak poinformował w ubiegłym tygodniu w Sejmie, że Enea chce zwiększyć swój potencjał wytwórczy w źródłach kogeneracyjnych i odnawialnych do 1 GW do roku 2030.
Na razie na dosyć skromny potencjał OZE w grupie Enea składają się farmy wiatrowe Bardy, Darżyno i Baczyno o łącznej mocy 70,1 MW. Do tego Enea posiada biogazownie w Liszkowie i Gorzesławiu o łącznej mocy kilku MW.
W ubiegłym roku potencjał produkcji energii odnawialnej w grupie Enea zwiększyło przejęcie od francuskiego koncernu energetycznego Engie za 1,26 mld z Elektrowni Połaniec, w skład której wchodzi blok na biomasę o mocy 200 MW, będący jedną z największych na świecie jednostek tego typu.
Projekt wiatrowy o mocy 30 MW szykuje na najbliższą aukcję Energa. Tak wynika z wypowiedzi Alicji Klimiuk pełniącej funkcję prezesa tej państwowej grupy energetycznej.
Energa w zakresie odnawialnych źródeł energii ma ponadto rozwijać projekt bloku biomasowego o mocy 10 MW, który powstaje w Kaliszu i który ma być obecnie w trakcie procedury przetargowej.
Obecnie na portfolio OZE w grupie Energa składa się 46 elektrowni wodnych (w tym we Włocławku o mocy 162 MW, mniejsze elektrownie wodne o łącznej mocy 46 MW oraz elektrownia szczytowo-pompowa w Żydowie o mocy 157 MW), dwie farmy fotowoltaiczne (w tym największą w Polsce elektrownia PV o mocy 3,77 MW zlokalizowana w Czernikowie k. Torunia oraz farma fotowoltaiczna w Gdańsku o mocy 1,6 MW), a także cztery farmy wiatrowe – zbudowana w roku 2009 jeszcze przez hiszpańską Iberdrolę farma wiatrowa Karścino o mocy 90 MW, uruchomiona w roku 2010 i należąca wcześniej do Dong Energy (obecnie Orsted) farma wiatrowa Karcino o mocy 51 MW, zbudowana w roku 2012 farma wiatrowa Bystra o mocy 24 MW, a także farma wiatrowa Myślino o mocy 20 MW, która produkcję energii rozpoczęła w roku 2014.
Energa posiada największy z państwowych grup energetycznych udział energii elektrycznej pochodzącej ze źródeł odnawialnych w produkcji własnej.
Jak wynika z ubiegłotygodniowych wypowiedzi przedstawicieli zarządów PGE, Taurona, Energi i Enei, państwowa energetyka powinna zgłosić do aukcji projekty na łączną moc jedynie około 130 MW. NIe jest jednak wykluczone, że państwowe koncerny będą bardziej aktywne już po aukcjach, na rynku projektów, dla których udało się zabezpieczyć wsparcie w postaci 15-letnich kontraktów w systemie aukcyjnym.
Najwięcej mocy w odnawialnych źródłach energii dzięki zaplanowanym na przyszły miesiąc aukcjom dla nowych projektów ma powstać w energetyce wiatrowej, która ma przeważać w segmencie instalacji o mocy ponad 1 GW, a także w fotowoltaice, która powinna zdominować aukcje dla projektów o jednostkowej mocy do 1 MW. Więcej na temat tych aukcji w artykule: URE ogłosił kolejne aukcje.
gramwzielone.pl
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
