Kogeneracja Orlenu dostanie certyfikaty, ale na krótko

Kogeneracja Orlenu dostanie certyfikaty, ale na krótko
Fot. tiseb, flickr cc

Komisja Europejska zaakceptowała włączenie do systemu świadectw kogeneracyjnych oddanej do użytku kilka tygodni temu elektrociepłowni, którą kosztem 1,7 mld zł zbudował koncern paliwowy PKN Orlen. Problem w tym, że system wsparcia, do którego może wejść ta inwestycja, wkrótce wygaśnie.

Blok gazowo-parowy o mocy elektrycznej 600 MWe i cieplnej 520 MWt powstał na terenie płockiego zakładu rafineryjno-petrochemicznego. Obecnie jest to największa tego rodzaju elektrociepłownia w Polsce.

Orlen zapewnia, że praca tego bloku opiera się o najnowocześniejsze dostępne technologie w zakresie ochrony środowiska (Best available technology, BAT). Ma to zapewnić wykorzystanie turbiny gazowej typu „H” umożliwiającej produkcję energii elektrycznej przy sprawności ok. 62 proc.

REKLAMA

Nowy blok ma produkować w skali roku ok. 4 TWh energii elektrycznej, co stanowi ok. 4,5 proc. energii wytwarzanej w Polsce. Część wytworzonej mocy elektrycznej pobierze Orlen. Reszta popłynie do krajowej sieci elektroenergetycznej linią 400 kV. 

Teraz na objęcie tej instalacji dotychczasowym systemem wsparcia dla wysokosprawnej kogeneracji zgodziła się Komisja Europejska. Polski system certyfikatów kogeneracyjnych KE zatwierdziła wcześniej we wrześniu 2016 r.

Zgodnie z Prawem energetycznym terminem „wysoksprawna kogeneracja” określa się „wytwarzanie energii elektrycznej lub mechanicznej i ciepła użytkowego w kogeneracji, które zapewnia oszczędność energii pierwotnej zużywanej w: a) jednostce kogeneracji w wysokości nie mniejszej niż 10 proc. w porównaniu z wytwarzaniem energii elektrycznej i ciepła w układach rozdzielonych o referencyjnych wartościach sprawności dla wytwarzania rozdzielonego lub b) jednostce kogeneracji o mocy zainstalowanej elektrycznej poniżej 1 MW w porównaniu z wytwarzaniem energii elektrycznej i ciepła w układach rozdzielonych o referencyjnych wartościach sprawności dla wytwarzania rozdzielonego”.

Bruksela zaznacza, że polski rząd notyfikował pomoc dla inwestycji Orlenu w Płocku ze względu na przekroczenie progu 300 MW, dla którego wymagana jest zgoda Komisji na udzielenie publicznego wsparcia zgodnie z unijnymi wytycznymi z 2014 roku dot. pomocy publicznej w sektorze energetycznym.

REKLAMA

Problem w tym, że krajowy system wsparcia dla kogeneracji w postaci certyfikatów przyznawanych za produkcję energii elektrycznej wygaśnie z końcem 2018 r.

Kilka miesięcy temu Ministerstwo Energii przedstawiło założenia projektu ustawy wprowadzającej nowy system wsparcia dla kogeneracji, który ma być obecnie przedmiotem uzgodnień z Brukselą.

Opracowany przez resort energii mechanizm w części dotyczącej istniejących instalacji kogeneracyjnych zakłada – jak określa to ME – „dopuszczenie do wsparcia wszystkich istniejących instalacji, gdzie jego wysokość odpowiadała będzie luce finansowej pomiędzy kosztami wytwarzania energii elektrycznej w jednostkach kogeneracji, a rynkową ceną energii”.

Więcej o zasadach, na jakich mają być wspierane inwestycje kogeneracyjne po 2018 r., w artykule: ME opracowało nowy mechanizm wsparcia kogeneracji

gramwzielone.pl

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.