Wiatr i fotowoltaika zdominowały rozwój francuskiego rynku OZE

Wiatr i fotowoltaika zdominowały rozwój francuskiego rynku OZE
Paul Martin, flickr cc

W II kwartale 2017 r. potencjał źródeł odnawialnych we Francji zwiększył się o 417 MW, a w ciągu 12 miesięcy kończących się w czerwcu br. podłączono elektrownie OZE o mocy 2,03 GW, w czym 95-procentowy udział miała energetyka wiatrowa i fotowoltaiczna. Francuzi muszą podkręcić dynamikę inwestycji w energetyce odnawialnej, jeśli chcą osiągnąć wyznaczony przez Pałac Elizejski, ambitny cel OZE na rok 2030. 

Potencjał OZE we Francji wzrósł na koniec I połowy 2017 r. do 46,85 GW, osiągając 91 proc. celu wyznaczonego na rok 2018 w ramach francuskiej rządowej strategii energetycznej.  

W II kwartale 2017 r. Francuzi uruchomili elektrownie wiatrowe o mocy 200 MW, a łączny potencjał takich urządzeń wzrósł do 12,341 GW. W ciągu 12 miesięcy kończących się w czerwcu 2017 r. we Francji powstały elektrownie wiatrowe o mocy 1,414 GW, a energetyka wiatrowa wyprodukowała w tym czasie ponad 20 TWh energii elektrycznej, co było jednak wynikiem gorszym o 12,8 proc. w ujęciu rok do roku. Francuski operator sieci RTE tłumaczy to gorszymi warunkami wiatrowymi. Udział energetyki wiatrowej we francuskim miksie energii wyniósł 4,2 proc.

REKLAMA

W II kwartale 2017 r. potencjał fotowoltaiki we Francji zwiększył się o 194 MW, osiągając na koniec I półrocza w sumie 7,064 GW. W ciągu 12 miesięcy, liczonych do końca czerwca, Francuzi uruchomili nowe elektrownie PV o łącznej mocy 513 MW, co jest wynikiem o 39 proc. gorszym w ujęciu rok do roku. RTE tłumaczy to faktem uruchomienia w 2015 r. największej farmy fotowoltaicznej w Europie, która powstała w Cestas koło Bordeaux i która zwiększyła potencjał PV we Francji o 300 MW.

W okresie od końca czerwca 2016 r., do końca pierwszej połowy br., elektrownie fotowoltaiczne we Francji wyprodukowały 9,3 TWh energii elektrycznej, co zapewniło fotowoltaice 1,9-procentowy udział we francuskim miksie energetycznym. To 20-procentowy wzrost w ujęciu rok do roku.

Moc elektrowni wodnych, czyli największego źródła OZE we francuskim miksie energii, praktycznie nie zmieniła się, wynosząc na koniec I półrocza 25,514 GW. W ciągu 12 miesięcy kończących się w czerwcu br. francuskie hydroelektrownie wyprodukowały 50,7 TWh energii, co przełożyło się na 13,1-procentowy udział w krajowym miksie wytwarzania.

REKLAMA

Moc elektrowni biomasowych we Francji na koniec I półrocza wyniosła 1,934 GW, zwiększając się w ciągu 12 miesięcy jedynie o 48 MW, w tym o 12 MW w II kwartale 2017 r. W ciągu 12 miesięcy kończących się w czerwcu francuskie bioelektrownie wyprodukowały w sumie 6,8 TWh energii elektrycznej, osiągając 1,4-procentowy udział w miksie energetycznym.

Całkowity potencjał elektroenergetyki we Francji wynosi około 130 GW, w tym elektrownie jądrowe posiadają moc około 63 GW, a potencjał elektrowni konwencjonalnych sięga ok. 22 GW.

Cel francuskiego rządu to zwiększenie udziału OZE w krajowym miksie wytwarzania do 40 proc. do roku 2030 z obecnego poziomu niecałych 20 proc.

Obecnie nadal większość, bo niemal 80 proc. energii elektrycznej, Francuzi produkują z atomu. Jednak już poprzedni rząd zapowiedział zmniejszenie tego udziału do około 50 proc. już w roku 2025. 

W kwietniu ubiegłego roku rada Conseil Superieur de l’Energie, pracująca jeszcze w rządzie François Hollande, przyjęła cel m.in. zwiększenia krajowego potencjału w zakresie energetyki słonecznej i wiatrowej odpowiednio do poziomu 30 GW oraz 25 GW już w roku 2023.

Natomiast w ubiegłym miesiącu kolejny prezydent Francji, Emanuel Macron, który utrzymał, a nawet wzmocnił kurs francuskiej energetyki w kierunku niskoemisyjności, zapowiedział wydanie niemal 9 mld euro na programy poprawy efektywności energetycznej w budownictwie, a także 7 mld euro na wsparcie inwestycji w odnawialne źródła energii, jednocześnie zapowiadając walkę o zwiększenie kosztów, które będą musieli ponosić emitenci CO2. Więcej na ten temat w artykule: Macron wyda miliardy euro na OZE i chce podatku węglowego.

red. gramwzielone.pl