ME opublikowało projekt nowelizacji ustawy o OZE. Co się zmieni?

ME opublikowało projekt nowelizacji ustawy o OZE. Co się zmieni?
Fot. Gramwzielone.pl

Ministerstwo Energii opublikowało projekt kolejnej nowelizacji ustawy o OZE, która jak wskazało ME ma wejść w życie już z dniem 1 września br. Jak zapewnia ME, celem najbliższej nowelizacji ustawy o OZE jest głównie zapewnienie pełnej zgodności przepisów tej ustawy z unijnymi przepisami dotyczącymi pomocy publicznej. Istotne zmiany dotyczą również systemu wsparcia dla małych biogazowni i hydroelektrowni, a także zasad budowy i opodatkowania farm wiatrowych.

Ministerstwo Energii zapewnia, że zaproponowane w opublikowanym dzisiaj projekcie nowelizacji ustawy o OZE zmiany „w pełni dostosowują przepisy tej ustawy do wymogów określonych w Wytycznych w sprawie pomocy państwa na ochronę środowiska i cele związane z energią w latach 2014-2020, które dopuszczają, jako zgodne z zasadami wspólnego rynku, instrumenty rynkowe, takie jak aukcje czy procedury przetargowe zgodne z zasadami konkurencji otwarte dla wszystkich producentów wytwarzających energię elektryczną z OZE, konkurujących ze sobą na równych warunkach, które powinny zasadniczo zapewnić ograniczenie dotacji do minimum”.

ME ocenia, powołując się na art. 42 ust. 2 unijnego rozporządzenia GBER, że pomoc w polskim systemie wsparcia dla OZE będzie przyznawana „w drodze procedury przetargowej zgodnej z zasadami konkurencji i opartej na jasnych, przejrzystych i niedyskryminacyjnych kryteriach, która jest otwarta dla wszystkich wytwórców produkujących energię elektryczną ze źródeł odnawialnych w sposób niedyskryminacyjny”.

REKLAMA

Kwestia pomocy publicznej była wcześniej przedmiotem rozmów prowadzonych przez polski rząd z Komisją Europejską. Zastrzeżenia budziły zasady wdrożonego w połowie ubiegłego roku systemu aukcyjnego, faworyzujące w aukcjach inwestorów, którzy dla swoich projektów pozyskali wcześniej pomoc inwestycyjną np. w postaci unijnej dotacji, wobec czego mogli zaoferować w aukcji potencjalnie niższą cenę za energię od inwestorów, którzy na zgłaszany do aukcji projekt pomocy inwestycyjnej nie posiadali.

Zgodnie z przedstawioną propozycją, nowa reguła kumulacji pomocy publicznej zakłada, że wsparcie wypłacane wytwórcom, który uzyskają prawo do płatności w zakresie, w jakim stanowi różnicę pomiędzy ceną zaoferowaną w aukcji a średnią ceną energii elektrycznej, stanowi tzw. pomoc operacyjną na energię elektryczną ze źródeł odnawialnych.

Warunkiem dopuszczalności pomocy publicznej ma być m.in. wymóg, aby pomoc operacyjna została pomniejszona o wszelką uprzednio otrzymaną pomoc inwestycyjną.

W związku z tym, że systemy wsparcia operacyjnego są co do zasady projektowane w taki sposób, aby zapewnić satysfakcjonującą inwestora stopę zwrotu, należy uznać za zasadne, aby wszelkie dodatkowe przysporzenia ze środków publicznych pomniejszały otrzymywaną pomoc operacyjną (…)Fakt uprzedniego otrzymania pomocy inwestycyjnej powinien pozostawać neutralny dla warunków konkurencyjnych organizowanych aukcji – komentuje Ministerstwo Energii.

Resort energii zauważa, że dotychczas w celu zapewnienia rentowności instalacji, inwestorzy niekorzystający z pomocy inwestycyjnej musieli w ofercie zawrzeć możliwie najwyższą cenę, podczas gdy inwestorzy korzystający z pomocy inwestycyjnej mogli kwotę tej pomocy wkalkulować w swoją ofertę, odpowiednio pomniejszając cenę ofertową i tym samym zwiększając swoje szanse na wygranie aukcji. – Jedynym rozwiązaniem tego problemu jest przyjęcie jako górnej granicy łącznej wartości pomocy parametru odnoszącego się do ceny ofertowej, a nie referencyjnej – zaznacza ME.

Ograniczenia dla biogazowni

Wątpliwości branży OZE, które nie przeszły bez echa w Komisji Europejskiej, budzą również wprowadzone w ostatniej nowelizacji ustawy o OZE z 22 czerwca 2016 r. preferencje dla biogazowni rolniczych – w tym wydzielenie osobnego obowiązku w systemie zielonych certyfikatów, które skutkowało znaczącym wzrostem przychodów właścicieli biogazowni, a także zaproponowanie dla biogazowni w nowym systemie wsparcia minimalnej ceny energii z biogazu, która może zostać sprzedana w drodze aukcji. Na takie preferencje nie mogą liczyć producenci energii w innych technologiach OZE. 

W przygotowanej nowelizacji ME wzięło pod uwagę notowane w ostatnich miesiącach wyższe od wartości opłaty zastępczej ceny nowych certyfikatów, które przysługują biogazownikom, i zaproponowało rozwiązania zmierzające do – jak to określa – „uniknięcia niepożądanego zjawiska wzrostu cen świadectw pochodzenia biogazu rolniczego ponad wysokość jednostkowej opłaty zastępczej”.

Nowy system wsparcia dla mniejszych biogazowni i hydroelektrowni

W opublikowanym dzisiaj projekcie nowelizacji ustawy o OZE znajdziemy zapowiadane wcześniej przez ME zmiany w zakresie zwiększenia maksymalnej mocy mikroinstalacji OZE z 40 kW do 50 kW, a także tzw. małych instalacji OZE, dla których w miejsce stosowanego dotychczas przedziału 40 kW – 200 kW wprowadza się przedział 50 kW – 500 kW.

Dla grupy mikro- i małych instalacji produkujących energię w technologii biogazu rolniczego, biogazu pozyskiwanego ze składowisk odpadów lub z oczyszczalni ścieków, a także dla mikro- i małych elektrowni wodnych ME proponuje wprowadzenie nowego mechanizmu rozliczeń zakładającego zakup energii po gwarantowanej cenie.

Stała cena zakupu, mająca znaleźć się w art. 70e ustawy o OZE, ma wynosić 80 proc. ceny referencyjnej dla danego typu instalacji i być waloryzowana corocznie średniorocznym wskaźnikiem cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem z poprzedniego roku kalendarzowego.

REKLAMA

ME proponuje przy tym dwie możliwości sprzedaży nadwyżek wyprodukowanej energii w ramach tego systemu wsparcia – sprzedaż do sprzedawcy zobowiązanego albo sprzedaż do podmiotu innego niż sprzedawca zobowiązany wraz z prawem wytwórcy do pokrycia ujemnego salda.

Nowe koszyki aukcyjne

Ministerstwo Energii proponuje wprowadzenie nowych koszyków aukcyjnych. Podział miałby wyglądać następująco: 1) biogaz inny niż rolniczy, biomasa, biopłyny, 2) termiczne przekształcanie odpadów, 3) hydroenergia, geotermia, energia na morzu, 4) biogaz rolniczy, 5) wiatr na lądzie, fotowoltaika, 6) hybrydowe instalacje OZE.

ME określiło jednocześnie, ile energii chce zakupić z poszczególnych koszyków aukcyjnym w wyniku tegorocznych aukcji. Przedstawione przez resort energii propozycje przepisów nie uwzględniają aukcji, które odbędą się jutro i pojutrze, których zwycięzcy wejdą do systemu aukcyjnego na dotychczasowych zasadach.

W nowych propozycjach ME znajdziemy również zapisy wskazujące, że aukcję wygrywają uczestnicy, którzy zaoferowali najniższą cenę sprzedaży energii aż do wyczerpania 80 proc. ilości energii objętej ofertami złożonymi przez uczestników danej aukcji. Gdy kilku uczestników aukcji zaoferuje taką samą najniższą cenę sprzedaży energii elektrycznej wytworzonej z odnawialnych źródeł energii, wówczas o sprzedaży energii elektrycznej ma rozstrzygać kolejność złożonych ofert.

ME zajęło się też sprawą ewentualnej sprzedaży projektów, które otrzymały prawo do rozliczeń w systemie aukcyjnym. Zaproponowano przepis umożliwiający, wytwórcy, którego oferta wygrała aukcję, zbycie instalacji, ale pod warunkiem wystąpienia do URE z wnioskiem o wyrażenie zgody na przejście praw i obowiązków wynikających z wygranej aukcji na rzecz nabywcy. Prezes URE ma wyrażać zgodę na zbycie tej instalacji, „jeśli nabywca instalacji spełnia warunki formalne wytwarzania energii elektrycznej w instalacji OZE, oraz o ile nie zachodzi uzasadnione ryzyko braku realizacji obowiązków wynikających z aukcji przez nabywcę”.  

W projekcie nowelizacji znajdziemy też nową definicję modernizacji pod kątem systemu aukcyjnego. Zgodnie z nową propozycją ME modernizacja ma oznaczać „realizację inwestycji w zakresie istniejącej instalacji odnawialnego źródła energii, rozumianej jako wykonanie robót polegających na odtworzeniu stanu pierwotnego lub zmiana parametrów użytkowych lub technicznych tej instalacji, do której zastosowanie mają przepisy o pomocy inwestycyjnej”.

Zmianie ulec ma definicja hybrydowych instalacji OZE, które mają znaleźć się w osobnym koszyku aukcyjnym – jak to określa ME – „poprzez dodanie między innymi do definicji dodatkowej funkcjonalności pozwalającej na spłaszczenie krzywej produkcji w drodze współpracy co najmniej dwóch źródeł o różnej charakterystyce produkcji energii elektrycznej oraz zapewnienie lokalnej stabilności dostaw energii”. Warunek to stosunek mocy instalacji podstawowej i tzw. instalacji współpracującej 20:80.

Brak wymogu zachowania minimalnej proporcji rodziłby ryzyko podejmowania działań pozornych polegających na instalowaniu marginalnych mocy, które w efekcie nie pozwalałyby na pełnienie funkcji stabilizacyjnej, a dokonywane byłyby w celu uzyskania statusu instalacji hybrydowej – komentuje Ministerstwo Energii.

Z ustawy ma zniknąć wprowadzona w połowie ubiegłego roku – obok definicji klastra energii – definicja spółdzielni energetycznej. Resort energii zapowiada, że rozwiązania dla spółdzielni zostaną wprowadzone w nowym pakiecie regulacji dotyczących rozwoju energetyki rozproszonej.

Zmiany dla wiatraków

W nowelizacji proponuje się również zmiany istotne dla inwestorów budujących farmy wiatrowe. O ile ten obszar został uregulowany w przyjętej w ubiegłym roku ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych, teraz ME chce wykorzystać przygotowaną nowelizację ustawy o OZE do doprecyzowania kwestii, które stały się problematyczne. Chodzi przede wszystkim o zmianę w zakresie przedmiotu opodatkowania podatkiem od nieruchomości na podstawie ustawy o podatkach i opłatach lokalnych.

Więcej o planowanych zmianach w ustawie o OZE dla obszaru energetyki wiatrowej w artykule: Nowelizacja ustawy o OZE. Ważne zmiany dla wiatraków.

Datowany na 16 czerwca 2017 r. projekt nowelizacji ustawy o OZE jeste dostępny pod tym linkiem. 

red. gramwzielone.pl