Belgowie wyłączą elektrownie jądrowe i postawią na offshore

Belgowie wyłączą elektrownie jądrowe i postawią na offshore
Fot. Senvion

Belgijski rząd zdecydował o podwojeniu powierzchni stref, które przeznaczy pod budowę morskich farm wiatrowych. Ta decyzja, wraz z planami rozbudowy połączeń transgranicznych, ma związek z planami wycofania się Belgów z eksploatacji elektrowni jądrowych.

Jak podaje Reuters, Belgia po 2020 roku przeznaczy kolejne strefy pod budowę morskich farm wiatrowych, które – jak zakłada belgijski rząd, będą wówczas budowane bez jakichkolwiek subsydiów.

W kolejnej dekadzie pod budowę morskich wiatraków Belgowie mają przeznaczyć dodatkowe 221 km2 swojej strefy na Morzu Północnym.

REKLAMA

Belgowie mają zwiększyć swój potencjał offshore do 2,2 GW do roku 2020 oraz do 4 GW do roku 2030.

Przesyłanie energii z kolejnych morskich wiatraków u wybrzeży Belgii ma umożliwić realizowany przez krajowego operatora systemu przesyłowego Elia projekt o nawie Stevin, którego koszt szacuje się na 340 mln euro.

Ta inwestycja ma być ponadto elementem transgranicznego systemu przesyłowego, który ułatwi wymianę energii między Belgią i Wielką Brytanią w ramach połączenia o nazwie Nemo Link, poprawiając elastyczność obu systemów i bezpieczeństwo energetyczne tych krajów.

Na razie Belgia posiada morskie farmy wiatrowe o łącznej mocy 871 MW. Są to projekty Belwind (165 MW), Nobelwind (165 MW), Northwind (216 MW) oraz C-Power (325 MW).

REKLAMA

W trakcie budowy w belgijskiej strefie offshore są farmy wiatrowe Rentel i Norther, a nowe połączenie obsłuży również planowane farmy wiatrowe Mermaid, Northwester 2 oraz Seastar.

Na koniec 2017 roku łączny potencjał energetyki wiatrowej w Belgii wynosił 2,843 GW, z czego w ubiegłym roku zainstalowano 302 MW w wiatrakach na lądzie oraz 165 MW w wiatrakach na morzu.

Belgowie posiadają też istotny potencjał elektrowni fotowoltaicznych, których łączna moc wynosi już około 3,5 GW.

Decyzja o rozbudowie potencjału morskich wiatraków ma związek z planowanym zamknięciem dwóch elektrowni jądrowych w Doel i Tihange, których łączna moc wynosi 6 GW i które mają zostać wyłączone do roku 2025.

Ostatnio decyzję o znaczącym zwiększeniu potencjału morskich wiatraków podjęła sąsiadująca z Belgią Holandia.

W przypadku Holandii plan rozbudowy morskich farm wiatrowych jest związany z planem zakończenia produkcji energii z węgla, co ma nastąpić do roku 2030. Więcej na ten temat w artykule: Holendrzy zamkną elektrownie węglowe. Tak chcą je zastąpić.

gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.