Polenergia rezygnuje z dostaw wodoru dla Rzeszowa
Jesienią ubiegłego roku Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne Rzeszów w ramach przetargu na dostawy wodoru dla autobusów miejskich wybrało jako dostawcę Polenergię. Teraz jednak polska prywatna grupa energetyczna poinformowała, że umowy z MPK Rzeszów nie podpisze.
Postępowanie przetargowe zorganizowane przez MPK Rzeszów obejmowało dostawę paliwa dla 20 autobusów miejskich napędzanych wodorem. Umowa miała być podpisana na 15 lat, a szacowana wartość zamówienia wynosiła 120 mln zł.
Za dostawy wodoru miała odpowiadać należąca do Polenergii jednostka H2HUB Nowa Sarzyna. W ostatnich dniach jednak Polenergia przekazała informację „o zaistnieniu okoliczności uniemożliwiających zawarcie umowy w ramach przetargu na dostawy i dystrybucję wodoru w projekcie”. W efekcie zarząd spółki zależnej Polenergii – H2Hub Nowa Sarzyna – podjął decyzję o nieprzystąpieniu do zawarcia umowy.
Wysokie ryzyko projektu
Jako uzasadnienie decyzji swojej spółki Polenergia wskazuje aktualną ocenę ryzyka projektu związaną ze „zidentyfikowanymi wątpliwościami natury prawnej”. Koncern uważa ponadto, że zagrożony mógłby być terminowy odbiór dostaw wodoru.
H2HUB Nowa Sarzyna to prowadzony na terenie Elektrociepłowni Nowa Sarzyna projekt budowy instalacji do produkcji zielonego wodoru o mocy 5 MW. Obejmuje on również postawienie ogólnodostępnych stacji tankowania wodoru w Nowej Sarzynie i Rzeszowie, na które Polenergia otrzymała dofinansowanie od Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
W połowie 2023 r. zawarta została umowa z firmą Hystar na dostawę i uruchomienie elektrolizera w ramach inwestycji H2HUB Nowa Sarzyna. Instalacja ma produkować do 90 kg zielonego wodoru na godzinę.
Wśród inwestycji wodorowych Polenergii znajdują się także projekty H2 HUB Nowa Sarzyna: Magazynowanie Zielonego Wodoru oraz rozwijany na Górnym Śląsku H2Silesia. Ten ostatni zakłada budowę wielkoskalowej fabryki zielonego wodoru. Na początku 2024 r. Komisja Europejska zatwierdziła unijne dofinansowanie dla tego projektu Polenergii w wysokości do 142,77 mln euro.
Barbara Blaczkowska
barbara.blaczkowska@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Te wodorowe autobusy to niezły wałek, utrzymanie ich pochłonie krocie.
napęd wodorowy z ogniwami paliwowymi jest mało sprawny, począwszy od produkcji samego wodoru po użycie w ogniwach. zamiana wodoru na prąd jest dużo droższa od napędu z baterii. Dla osób nie zorientowanych w autobusach wodorowych napęd jest elektryczny.