REKLAMA
 
REKLAMA

Na Pomorzu ruszył generator wodoru „made in Poland”

Na Pomorzu ruszył generator wodoru „made in Poland”
Fot. Rockfin

Firma Rockfin z główną siedzibą w Małkowie koło Gdańska zbudowała i uruchomiła generator wodoru o nazwie HyVentive. Urządzenie zostało zaprojektowane i zbudowane przez polskich inżynierów.

Ta inicjatywa ruszyła w 2021 r., kiedy narodził się pomysł zaprojektowania ekologicznego źródła energii wspierającego krajowe i globalne cele dekarbonizacji i zrównoważonego rozwoju. W 2022 r. rozpoczęto prace projektowe, rok później ruszyła produkcja i montaż konstrukcji oraz głównych komponentów generatora. Wreszcie w 2024 r. uruchomiono urządzenie. Obecnie trwają testy mające na celu weryfikację wszystkich parametrów operacyjnych oraz upewnienie się, że instalacja działa zgodnie z założeniami projektowymi.

Generator wodoru Rockfin HyVentive może być w całości zasilany energią pochodzącą ze źródeł odnawialnych, takich jak farmy fotowoltaiczne czy wiatrowe. Możliwość lokalnej produkcji zielonego wodoru czyni instalację wyjątkowo przyjazną dla środowiska. Prowadzone są dalsze prace badawczo-rozwojowe, których celem jest zwiększenie efektywności procesu elektrolizy i obniżenie kosztów eksploatacyjnych, co pozwoli zmniejszyć koszty wytwarzania zielonego wodoru.

REKLAMA

Pierwsza instalacja w Polsce

Generator wodoru Rockfin HyVentive jest – jak podają twórcy rozwiązania – pierwszym tego typu urządzeniem w całości zaprojektowanym, zbudowanym i uruchomionym w Polsce. Bazuje na technologii alkalicznej elektrolizy wody, pracuje pod ciśnieniem 30 atm i umieszczony jest w kontenerowej obudowie wraz ze wszystkimi systemami pomocniczymi.

Rockfin HyVentive uruchomiony w Małkowie to urządzenie demonstracyjne o mocy 10 kW. Jego konstrukcja umożliwia jednak testowanie tych samych funkcji i parametrów, jakie występują w generatorach w rozmiarach komercyjnych (np. 1 MW).

Przeprowadzone dotychczas testy pokazały, że dzięki precyzyjnemu systemowi sterowania ciśnieniami w elektrolizerze udało się uzyskać wodór o czystości 99,9 proc. bez stosowania dodatkowych urządzeń usuwających tlen resztkowy. Moc demonstratora pozwala na wyprodukowanie kilku kilogramów wodoru w ciągu doby. Dla porównania: samochód osobowy Toyota Mirai potrzebuje około 1 kg wodoru na przejechanie 100 km, a wodorowy autobus miejski Solaris Urbino 12 Hydrogen do pokonania takiego samego dystansu zużywa 6,5 kg wodoru.

Wodór produkowany przez demonstrator na razie jest wykorzystywany głównie do celów badawczo-rozwojowych. Po zakończeniu testów wewnętrznych Rockfin zakłada możliwość wypożyczania demonstratora firmom zainteresowanym przeprowadzaniem badań nad wykorzystaniem wodoru w różnych obszarach. 

Ile to kosztuje?

Jak podaje Rockfin, orientacyjny koszt dostępnych na rynku generatorów wodoru w komercyjnych rozmiarach to obecnie około 2 mln euro za każdy megawat mocy zainstalowanej. Zależy on jednak od docelowej mocy generatora – im generator większy, tym koszt jednostkowy niższy.

REKLAMA

Należy mieć jednak na uwadze, że nie tylko generator składa się na instalację. Aby zagospodarować wyprodukowany w generatorze wodór, potrzebny jest także system sprężania, magazynowania i dystrybucji wodoru oraz niezbędna infrastruktura pomocnicza. Z tego powodu koszt całej instalacji będzie około 2-3 razy wyższy.

Instalacje wodorowe w Polsce 

Jedną z podobnych instalacji wytwarzania zielonego wodoru, jednak opartą na technologii amerykańskiej, jest zakład w Gaju Oławskim pod Wrocławiem. Elektrolizer o mocy 5 MW zasilany energią odnawialną z farmy wiatrowej i instalacji fotowoltaicznej.

Także Grupa Orlen realizuje innowacyjny projekt badawczo-rozwojowy w tym obszarze. Instalacja zlokalizowana w rafinerii w Jaśle do produkcji wodoru zamiast wody wykorzystuje dostarczaną z zakładu parę technologiczną. Produkcja wodoru w tej instalacji wynosi około 18 kg dziennie. 

Nowoczesna linia generatorów wodoru

Rockfin planuje wprowadzenie do sprzedaży serii elektrolizerów obejmującej urządzenia o mocach 0,5 MW, 1 MW, 2,5 MW i 5 MW. Trwające prace projektowe mają na celu stworzenie wydajnych i skalowalnych rozwiązań, które będą odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie na zieloną energię i zielone paliwa, szczególnie w sektorze przemysłowym i transporcie.

Zaletą systemów HyVentive jest ich dopasowanie do indywidualnych potrzeb. Rockfin oferuje elastyczne rozwiązania, które można dostosować do wymagań danej aplikacji. Firma kładzie nacisk na rozwój technologii wspomagających, które zwiększają efektywność i bezpieczeństwo instalacji wodorowych.

Obecnie Rockfin pracuje nad opracowaniem systemów pomocniczych własnego projektu. Są wśród nich systemy detekcji, systemy doczyszczania oraz instalacje sprężania i magazynowania wodoru. W aspekcie tankowania pojazdów dodatkowe doczyszczanie jest szczególnie ważnym elementem z uwagi na konieczność uzyskania bardzo wysokiej czystości paliwa (na poziomie 99,999 proc.).

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.

REKLAMA
Komentarze

Teraz niech napiszą ile kosztuje wyprodukowanie 1 kg wodoru.

@Tom, nie ważne wodór to przyszłość, której nikt nie dożyje, hehe.

Czy ten „generator wodoru” to tak na prawdę elektrolizer alkaliczny?
Przeskalowanie się z 10kW na 1MW czy 5MW to przepaść i lata prób. Życzę powodzenia!

Gratulacje !
Polski produkt. Bardzo takich brakuje.
Powodzenia !

Wyprodukowanie 1kg wodoru to 54kW.
Wartość opalowa 1kg wodoru to 33,3kW
Cena generatora to milony euro.
No sukces ekologiczy.

Przy cenie energii elektrycznej w szczytach nadprodukcji zbliżonej do zera, a nawet ujemnych, zrobienie z tego cokolwiek sensownego ma sens. Ale ja bym syntetyzował benzynę. Wtedy mamy cykl bezemisyjny – co samochody spalą wróci jako benzyna po syntezie paliwa. Tylko odpowiednio dużo wiatraczków postawić.

Trochę o wodorze i dlaczego jest taki drogi.
– – Do wytworzenia 1 kg wodoru potrzeba 54kWh.
– – Wartość opałowa jest wysoka i z 1 kg wodoru otrzymujemy 33,3 kWh.
Na samej produkcji traci się 20kWh na 1 kg wodoru.
Dodać do tego straty w transporcie, przechowywaniu i produkcji to spokojnie wyjdzie z włożonych 54kWh + 30% strat = ok.70kWh potrzeba aby mieć 1kg wodoru.
A otrzymujemy tylko 33,3 kW. Więc tracimy 36,3 kW. Dlatego wodór jest drogi. Przykładowy koszt 100km
LPG – 22,12zł .
ON – 30,41zl .
PB – 36,37zł .
CNG – 41,78zł .
Prąd – 42,22zł .
Wodór – 62zł .
No ale kto bogatemu zabroni.

53kwh/kg wodoru z elektrolizy. Ile tego wodoru potrzeba by zastąpić 28 mln m3 paliw płynnych zużywanych rocznie w transporcie drogowym? 10 milionów ton? To by kosztowało 530 TERAWATOGODZIN hahahahaha

Felek zapomniał że np.do wyprodukowania 1 litra benzyny trzeba zużyć tak założono od poszukiwania złóż ropy do wlania do baku 7 KW energi elektrycznej więc przyjmijmy jakieś 7 litrów benzyny na setkę to już ten wodór aż tak strasznie cenowo nie wygląda!!

A już włosi wymyślili akumulator co sam się ładuje. I jest więcej naładowany po jeździe niż przed jazdą. Rozwiązanie techniczne nie jawne. Ale jak wiadomo, że to możliwe to inni pewnie też na to wpadną jak to zrobić. Czyli wodór raczej do produkcji energii elektrycznej.

@Felek
Ale co powstaje jako spalanie benzyny? Przecież nie samo Co2. Mnóstwo syfu pod samym nosem ludzi.

@Zezi
Na razie to pokazali jakiś filmik na yt. Nikogo z zewnątrz nie dopuścili. Wygląda to na jakiś przekręt. Nawet może niekoniecznie zamierzony. Jak nadprzewodnik z Korei z rok temu. Dopuszczą do niezależnych testów to będzie może z tego coś fajnego.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA