Miliony dolarów na budowę wielkoskalowych elektrolizerów
Pochodzący z Kalifornii start-up Verdagy otrzymał kilkadziesiąt milionów dolarów finansowania na budowę elektrolizera do produkcji zielonego wodoru. Firma twierdzi, że opatentowana technologia radykalnie redukuje koszty CAPEX.
Verdagy pozyskało finasowanie w wyniku zamknięcia rundy finansowania serii B. Start-up zebrał w sumie 73 mln dolarów (około 300 mln zł). Do firm, które zdecydowały się wesprzeć projekt, należą: Bidra Innovation Ventures, BlueScope, Galp, Samsung Venture Investment, Toppan Ventures, Tupras Ventures, Yara Growth Ventures i Zeon Ventures.
Największe ogniwa i niskie koszty
Pieniądze mają zostać wykorzystane do uruchomienia opatentowanego przez firmę elektrolizera eDynamic o mocy 20 MW. Posłuży on do produkcji zielonego wodoru i będzie zasilany energią elektryczną ze źródeł odnawialnych (słonecznych i/lub wiatrowych).
Jak twierdzą przedstawiciele start-upu, urządzenie wyróżnia się na tle konkurencji m.in. zastosowaniem największych w branży ogniw z membraną anionowymienną (Anion Exchange Membrane, AEM) o powierzchni około 3 m2. Przepuszczają one ujemnie naładowane jony (aniony), zwiększając tym samym wydajność elektrolizy bez konieczności stosowania dodatkowych katalizatorów (przyspieszających reakcję chemiczną) z grupy platynowców.
Co więcej, Verdagy podaje, że opatentowane ogniwa mogą pracować przy szerokim gradiencie gęstości prądu (w materiałach wideo pojawia się przedział 0,1-2 A/cm2) oraz że wypracowane rozwiązania pozwalają radykalnie obniżyć koszty CAPEX w porównaniu z podobnymi rozwiązaniami dostępnymi na rynku.
Dla dużej skali
Domyślnie pojedyncza jednostka elektrolizera ma moc 20 MW i składa się ze 160 pojedynczych ogniw. Całość została zaprojektowana w taki sposób, aby łatwo można było usunąć usterkę (zasługa nieskomplikowanej budowy ogniwa) lub wymienić na nowe całkowicie uszkodzone ogniwa.
Kolejne jednostki elektrolizerów mogą być ze sobą łączone, tworząc zespoły o mocy 200 MW, a w przyszłości do skali nawet kilku gigawatów. Obecnie Verdagy testuje pilotażową instalację o mocy 500 kW w swoim zakładzie w Moss Landing w Kalifornii. Firma zapowiada, że po zakończeniu pierwszych wdrożeń jednostek komercyjnych we współpracy z obecnymi partnerami zamierza przyspieszyć komercjalizację. Zaoferuje swoje rozwiązanie klientom z przemysłu ciężkiego zajmującym się przetwórstwem ropy, wydobywaniem gazu, produkcją amoniaku, stali czy ekologicznych paliw.
Verdagy nie ujawnił jeszcze ceny, za jaką planuje sprzedawać swoją technologię partnerom.
Radosław Błoński
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.