Powołano Śląsko-Małopolską Dolinę Wodorową
Wczoraj w Muzeum Śląskim w Katowicach powołano Śląsko-Małopolską Dolinę Wodorową. Wcześniej podobne inicjatywy uruchomiono już na Podkarpaciu, Dolnym Śląsku i Mazowszu. Rządowa strategia zakłada powołanie na terenie kraju przynajmniej pięciu tego rodzaju centrów kompetencji w obszarze H2.
W inicjatywę zaangażowało się 20 podmiotów – m.in. Akademia Górniczo-Hutnicza, Politechnika Śląska czy spółka Orlen Południe. Prace związane z tworzeniem Śląsko-Małopolskiej Doliny Wodorowej ma koordynować katowicki oddział Agencji Rozwoju Przemysłu.
Oddział ARP w Katowicach ma ponadto prowadzić ogólnopolski portal wodorowy h2poland.eu, na którym mają pojawić się informacje na temat m.in. rozwoju dolin wodorowych.
Śląsko-Małopolska Dolina Wodorowa to kolejna tego typu inicjatywa, która jest realizowana przy udziale Ministerstwa Klimatu i Gospodarki.
Jak podkreślił wczoraj w Katowicach wiceminister klimatu i środowiska Ireneusz Zyska, tworzenie klastrów i dolin przemysłowych ma na celu reindustrializację oraz rozwój nowych, inteligentnych specjalizacji w sektorze przemysłu.
– Rola wodoru w gospodarce, a szczególnie jego potencjał dekarbonizacji przemysłu, energetyki i ciepłownictwa oraz transportu, rosną. Uwzględnienie technologii wodorowych w polityce rozwojowej państwa, ich doskonalenie, budowa kompetencji oraz tworzenie polskich specjalizacji eksportowych jest strategicznym wyzwaniem i wymaga podejścia opartego na budowie pełnego łańcucha dostaw. Skrócenie odległości między centrami podaży a popytu, integracja sektorów, znalezienie partnerów biznesowych i optymalizacja procesów i kosztów, to konkretne możliwości, jakie zyskujemy tworząc doliny wodorowe – powiedział Ireneusz Zyska.
Zgodnie z Krajowym Planem Odbudowy, w Polsce ma powstać co najmniej pięć dolin wodorowych, w których rozwijane będą technologie oparte na tym paliwie. Każda z dolin ma stać się centrum badań, rozwoju, doskonalenia i edukacji w zakresie wdrażania wodoru w gospodarce.
Pierwsze doliny wodorowe powołano na Podkarpaciu i na Dolnym Śląsku. Z kolei w październiku ubiegłego roku został podpisany list intencyjny dotyczący uruchomienia Mazowieckiej Doliny Wodorowej. W jej tworzenie zaangażował się m.in. PKN Orlen, który zaliczany jest do trzech największych producentów wodoru w Europie.
Produkcji wodoru przez Orlen w dotychczasowych procesach towarzyszy jednak emisja CO2, tymczasem celem powstających w kraju dolin wodorowych – w tym Mazowieckiej Doliny Wodorowej – ma być przede wszystkim rozwijanie technologii produkcji zielonego wodoru, powstającego z odnawialnych źródeł energii.
Przyjęty kilka miesięcy temu przez Radę Ministrów dokument o nazwie „Polska strategia wodorowa do roku 2030 z perspektywą do 2040 r.” wyznacza cel uruchomienia do 2030 roku instalacji do produkcji wodoru o mocy 2 GW.
Mają to być elektrolizery bazujące na wykorzystaniu odnawialnej energii elektrycznej, jednak założono także produkcję H2 z wykorzystaniem paliw kopalnych. Jest bowiem mowa o wykorzystaniu również procesów niskoemisyjnych.
Rząd zakłada, że uzyskanie wsparcia dla produkcji wodoru z paliw kopalnych możliwe będzie jednak wyłącznie pod warunkiem zastosowania technologii wychwytywania dwutlenku węgla (np. CCS/CCU).
W rządowej strategii wodorowej przyjęto ponadto cel uruchomienia do 2030 roku floty 800-1000 autobusów wodorowych, a także budowę do końca tej dekady przynajmniej 32 punktów tankowania H2.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.