PCP: Nowa odsłona Czystego Powietrza uderza w wykonawców

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ogłosił zasady nowej edycji programu Czyste Powietrze, która ma wystartować z początkiem kwietnia. Założenia programu skrytykowała nowo powołana organizacja zrzeszająca firmy wykonawcze obsługujące inwestycje dofinansowane z Czystego Powietrza.
W nowej odsłonie programu Czyste Powietrze, która ruszy już w przyszłym tygodniu, wprowadzono wiele zmian w stosunku do poprzedniej edycji. Przede wszystkim podniesione zostaną progi dochodowe w 2. i 3. grupie beneficjentów, natomiast w grupie 1. pozostaną one bez zmian. W 1. grupie, obejmującej beneficjentów z rocznym dochodem do 135 tys. zł, przewidziano dotację do 40% kosztów kwalifikowanych.
W 2. grupie mogą się znaleźć beneficjenci z miesięcznym dochodem w wysokości 2250 zł na osobę w gospodarstwie domowym wieloosobowym oraz 3150 zł w gospodarstwie jednoosobowym. Dla tej grupy przewidziano dotację do 70% kosztów. Natomiast 3. grupa – obejmująca beneficjentów z miesięcznym dochodem w wysokości 1,3 tys. zł na osobę w gospodarstwie domowym wieloosobowym oraz do 1,8 tys. zł w gospodarstwie jednoosobowym – może otrzymać dotację do 100% kosztów inwestycji.
Dla uniknięcia zawyżania kosztów przez sprzedawców urządzeń i wykonawców w programie ustalone zostaną maksymalne limity kosztów dla każdego elementu inwestycji. Ponadto kontynuowana będzie zasada przyznawania dotacji tylko na instalację urządzeń znajdujących się na liście ZUM.
Firmy z branży mają zastrzeżenia
Nowe zasady programu zostały skrytykowane przez powołany niedawno Związek Pracodawców Czystego Powietrza (PCP), w skład którego wchodzą: Columbus Energy, Columbus One, Arago, Arago Force, Górzny Grup, Eco4Planet, Fotowoltaika Energy Solutions, Termostars, Defro oraz Carbon Footprint Foundation.
Zdaniem Związku Pracodawców Czystego Powietrza zaproponowane zmiany regulaminowe uderzają w firmy wykonawcze, pomijając rolę firm wykonawczych w całym procesie. Kontrowersje PCP budzą zwłaszcza limity cenowe na każdy element inwestycji, które nie uwzględniają stawek rynkowych urządzeń i materiałów ani też różnic cenowych w poszczególnych regionach kraju.
Mariusz Dąbek, prezes Związku PCP, ocenia, że nowe zasady Czystego Powietrza zagrażają utrzymaniu rentowności firm, które często już borykają się z zatorami płatniczymi spowodowanymi odzyskiwaniem środków z wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej.
– Cieszymy się, że Ministerstwo Klimatu i Środowiska opublikowało informację o nowych zasadach programu Czyste Powietrze zgodnie z zapowiadanym terminem. Uważamy jednak, że regulamin ten mocno uderza w bezpieczeństwo przedsiębiorców branży OZE, którzy będą musieli dostosować swoje cenniki do narzuconych limitów, znacznie redukując marżowość produktów i usług – komentuje Mariusz Dąbek.
Z kolei Górzny Group, jedna z firm założycielskich Związku PCP, zwraca uwagę, że dotychczasowe wyzwania związane z zatorami płatniczymi w ramach programu budziły niepokój zarówno wśród beneficjentów, jak i wykonawców. Firma podkreśla, że kluczowe jest zapewnienie bezpieczeństwa finansowego dla firm realizujących inwestycje w zakresie termomodernizacji i wymiany źródeł ciepła.
Górzny Group zwraca też uwagę na potrzebę zastosowania elastycznego podejścia do finansowania oraz usprawnienia procesów decyzyjnych, tak aby program Czyste Powietrze był skuteczniejszym narzędziem wspierającym transformację energetyczną w Polsce, zwłaszcza wśród gospodarstw domowych dotkniętych ubóstwem energetycznym.
– Jeśli chcemy realnie przyspieszyć procesy modernizacji budynków i wymiany nieefektywnych źródeł ciepła, powinniśmy zweryfikować cenniki zawierane w regulaminie. Aktualne stawki, przewidziane w regulaminie, nie odzwierciedlają rzeczywistych kosztów realizacji projektów, co może wpływać na możliwość ich sprawnej realizacji, biorąc pod uwagę konieczne przyspieszenie w tym zakresie – komentuje Adrian Górzny, prezes Górzny Group.
Więcej o zasadach dofinansowania w nowej wersji programu Czyste Powietrze w artykule: Dodatkowe 10 mld zł na Czyste Powietrze. Program rusza 31 marca.
Piotr Pająk
piotr.pajak@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
„Regulamin ten mocno uderza w bezpieczeństwo przedsiębiorców branży OZE, którzy będą musieli dostosować swoje cenniki do narzuconych limitów, znacznie redukując marżowość produktów i usług” – zdaje się, że właśnie chodziło o ukrócenie praktyk cen z kosmosu….
I bardzo dobrze! Kiedyś celowo wpuściłem takich naganiaczy do domu z dużej, znanej firmy i uslyszalem stek bzdur i banialuk. Ludzie kompletnie bez przygotowania technicznego, klepali bezmyślnie formułki z kilkugodzinnego szkolenia. Oczywiście umowa, pełnomocnictwo przygotowane. Na szczęście jestem inżynierem energetykiem, wypuściłem chłopaczków po 20 min. Ostrzegam przed takimi naganiaczami. Dobrze że wprowadzono dodatkowe obostrzenia w programie. Pozdrawiam.
Pośrednicy zabulgotali się, bo strumień publicznych pieniędzy za ich cwaniactwo się zmniejszy. Nowe limity pozwalają na godny zarobek firm instalacyjnych, opłacenie pracowników, godny zarobek handlowców i doradców. Tylko dla cwaniaków będzie jakby mniej.
Czyli już wiadomo, których firm unikać na przyszłość odnośnie wykonawstwa OZE.
Widzę że pewnym dorobkowiczom już się nie podoba że hińszczyzna nie będzie szła