Jakie źródła ciepła wybierają uczestnicy programu „Czyste powietrze”?
W uruchomionym we wrześniu ubiegłego roku rządowym programie „Czyste powietrze” wpłynęło już ponad 40 tys. wniosków o dofinansowanie. Środki z programu mogą pokryć koszty związane z termomodernizacją domów jednorodzinnych, ale także zakupem i montażem źródeł ciepła. O dofinansowanie jakich technologii ogrzewania ubiegają się wnioskodawcy w największym w historii krajowym programie mającym na celu poprawę jakości powietrza?
Program „Czyste Powietrze” ma być prowadzony przez dziesięć lat, a jego budżet ma wynieść aż 103 mld zł. Celem jest zmniejszenie tzw. niskiej emisji dzięki przeprowadzonym termomodernizacjom oraz likwidacji nieefektywnych i przestarzałych źródeł ciepła. Zakłada się, że dzięki przyznanemu dofinansowaniu termomodernizacji zostanie poddanych ponad 4 mln domów jednorodzinnych.
Program ma być realizowany do roku 2029. Jego budżet opiewa na 103 mld złotych, z czego na finansowanie w formie dotacji przeznaczone zostanie 63,3 mld zł, a na pożyczki 39,7 mld zł.
Wysokość dofinansowania w przypadku dotacji waha się od 40 do 90 proc. kosztów kwalifikowanych inwestycji, w zależności od dochodu na osobę w gospodarstwie domowym.
Właściciele domów, których dochody są najniższe – sięgają do 600 zł miesięcznie na osobę w gospodarstwie domowym – otrzymają do 90 proc. dotacji na realizację przedsięwzięć finansowanych w ramach programu. Wraz z wyższym dochodem maleje poziom dotacji.
Maksymalne koszty kwalifikowane przewidziane do wsparcia dotacyjnego wynoszą 53 tys. zł. Minimalny koszt kwalifikowany projektu to 7 tys. zł.
W przypadku skorzystania z pożyczki beneficjenci programu „Czyste powietrze” mogą liczyć na oprocentowanie wynoszące nie więcej niż WIBOR 3M oraz 70 punktów bazowych, ale nie mniej niż 2 proc. rocznie. Planowany okres spłaty pożyczki to maksymalnie 15 lat.
Wnioski są przyjmowane i rozpatrywane przez właściwe wojewódzkie fundusze ochrony środowiska i gospodarki wodnej. Nabór jest prowadzony w trybie ciągłym.
Jak wynika z informacji uzyskanych w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przez firmę Kostrzewa, członka Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła PORT PC, na dzień 5 kwietnia wojewódzkie fundusze ochrony środowiska przyjęły ponad 41,7 tys. wniosków, z czego najwięcej wpłynęło do WFOŚiGW z Katowic (ponad 5,3 tys.), oraz Warszawy i Krakowa (po 4,49 tys.). Natomiast najmniej wniosków przyjęły Fundusze z Zielonej Góry (861) oraz Szczecina, Olsztyna oraz Opola (po ok. 1,2 tys.).
Natomiast do 5 kwietnia w całej Polsce podpisano niewiele ponad 4,8 tys. umów o dofinansowanie, z czego najwięcej w Kielcach i Warszawie – odpowiednio 644 i 632, a najmniej w Białymstoku – 69.
Jak ponadto wynika z informacji uzyskanych przez firmę Kostrzewa w NFOŚiGW, z 41,7 tys. wszystkich złożonych wniosków 27,7 tys. dotyczyło inwestycji w istniejących budynkach, a 11,3 tys. w domach nowo budowanych (dofinansowanie może objąć inwestycje rozpoczęte nie wcześniej niż 12 miesięcy przed dniem złożenia wniosku).
W programie można ubiegać się o dofinansowanie w postaci dotacji i preferencyjnych kredytów dla szeregu źródeł ciepła, w tym kotłów węglowych najwyższej klasy, kotłów gazowych, kotłów na pelet, a także pomp ciepła.
Ponadto można ubiegać się o dofinansowanie, ale tylko w formie preferencyjnych pożyczek, na montaż kolektorów słonecznych oraz domowych systemów fotowoltaicznych. Udział tych technologii we wszystkich wnioskach złożonych do 22 marca wnosił 7 proc.
Jaką popularnością wśród wnioskodawców cieszą się poszczególne źródła ciepła?
Z informacji uzyskanych przez firmę Kostrzewa wynika, że na dzień 5 kwietnia udział urządzeń grzewczych w złożonych wioskach wynosił odpowiednio – kotły na pelet – 18,8 proc. (7337 wniosków), kotły węglowe – 15,5 proc. (6075), udział pomp ciepła w poszczególnych technologiach wyniósł 19,7 proc. (7717).
W tym 8 proc. wniosków dotyczyło dofinansowania na pompy ciepła typu powietrze-woda do c.w.u., a w przypadku 7,4 proc. aplikacji wnioskowano o dofinansowanie na pompy ciepła typu powietrze-woda łącznie na cele c.o. i c.w.u. Mniejszy udział miały gruntowe pompy ciepła typu solanka-woda (3,9 proc.), a pompy ciepła typu powietrze-woda wyłącznie do c.o. miały udział na poziomie 0,4 proc.
Chociaż NFOŚiGW nie udzielił informacji o pozostałych technologiach, można przypuszczać, że pozostały, największy udział powinien przypaść technologii kotłów gazowych.
Jak ocenia w komentarzu dla portalu Gramwzielone.pl Paweł Lachman, prezes Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła PORT PC, inaczej odsetek poszczególnych technologii przedstawiałby się, gdyby wziąć pod uwagę wyłącznie wnioski dotyczące domów nowo budowanych, a w takim zestawieniu technologia pomp ciepła mogłaby mieć znacznie większy udział.
– Według danych dotyczących wniosków uzyskanych od NFOŚiGW szacujemy, że w przypadku nowych budynków udział pomp ciepła stanowi ok. 30 proc. – ocenia Paweł Lachman.
Prezes PORT PC zwraca jednocześnie uwagę na pozytywny wpływ kampanii informacyjnych, który przekłada się na wzrost świadomości w temacie walki ze smogiem.
– Program „Czyste Powietrze” i silna kampania antysmogowa prowadzona przez Alarmy Smogowe spowodowały już duże zmiany w świadomości społecznej, Widać to np. w dużym spadku sprzedaży kotłów węglowych, szacowanym nawet na poziomie 50 proc. w 2018 r. Rośnie zainteresowanie technologiami bezemisyjnymi – np. pompami ciepła – dodaje Paweł Lachman.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o