O finansowaniu atomu przesądzi przyszły rząd

O finansowaniu atomu przesądzi przyszły rząd
RWE press

{więcej}Projekt Programu Polskiej Energetyki Jądrowej już 21 stycznia może zostać przyjęty przez rząd. Dziennikarze portalu WysokieNapiecie.pl ujawniają najnowszą wersję programu. Co z niej wynika?
 
Co nowego jest w tym wciąż rozrastającym się i liczącym już prawie 180 stron dokumencie? Kluczowe decyzje będą zapadać prawdopodobnie już po najbliższych, przypadających na jesień 2015 r., wyborach parlamentarnych. Choć ostateczny harmonogram działań nie został jeszcze do PPEJ wpisany (podobnie jak w kilku innych miejscach, zostawiono niewypełnione pole), to w jednym w załączników możemy znaleźć plan działań proponowany przez PGE.
 
Czytamy w nim, że jeszcze do końca 2014 r. roku wybrana zostanie lokalizacja dla elektrowni jądrowej. I tyle. Kolejne kroki, czyli prace nad pozyskaniem finansowania, planowane są już na lata 2014-2018. Przypomnijmy – pierwotnym planem rządu, zapisanym z wersji PEJ z 2010 r. – było określenie do końca 2013 r., czy budowa elektrowni jądrowych będzie wymagała gwarancji kredytowych Skarbu Państwa i jeśli tak, to jaka będzie ich skala.
 
Wybór konsorcjum w ramach postępowania zintegrowanego skorelowany z decyzją środowiskową ma nastąpić w 2016 roku. Uzyskanie kompletu pozwoleń, w tym decyzji lokalizacyjnej, umowy przyłączeniowej, pozwolenia na budowę oraz decyzji zasadniczej Ministra Gospodarki jest oczekiwane dopiero w 2018 roku. Ostateczna decyzja o starcie inwestycji jest planowana niezmiennie na 2020 r., a uruchomienie elektrowni może nastąpić pod koniec 2024 r.
 
Zaraz pod tą listą pojawia się zastrzeżenie, że dotrzymanie założonego terminu budowy elektrowni jest obarczone szeregiem ryzyk. Jednym z najważniejszych czynników niepewności pozostaje pozyskanie i zapewnienie finansowania projektu, które zależy od „wdrożenia koniecznych mechanizmów zabezpieczających ryzyko bilansowe projektu”.
 
Co Program polskiej energetyki jądrowej mówi na temat finansowania projektu i jak rząd wycenia obecnie jego wartość? A także o zmianach kadrowych w „atomowej” spółce PGE przeczytasz w dalszej części tego artykułu w portalu WysokieNapiecie.pl  

REKLAMA

Justyna Piszczatowska

REKLAMA