Ernst & Young: gdzie inwestować w OZE
Które kraje są obecnie najatrakcyjniejsze dla inwestorów z branży OZE zdaniem analityków Ernst & Young i jak postrzegają oni pod tym względem Polskę?{więcej}
Kolejny ranking atrakcyjności poszczególnych rynków zielonej energii znajdujący się w cyklicznie publikowanym przez E&Y raporcie „Renewable Energy Country Attractiveness Indices” nie wprowadza znaczących zmian w porównaniu z jego przedostatnią, sierpniową odsłoną.
Według Ernst & Young w dalszym ciągu najatrakcyjniejszymi krajami do inwestowania w OZE są kolejno: Chiny, USA, Niemcy, Indie i Włochy. Pierszy z krajów pozycję lidera zawdzięcza największemu – zdaniem E&Y – potencjałowi w zakresie energetyki wiatrowej, z kolei drugie w rankingu Stany Zjednoczone wyróżniają się najlepiej ocenionym potencjałem energetyki słonecznej. Trzecie w zestawieniu Niemcy zebrały obok Wielkiej Brytanii najlepsze noty pod względem możliwości inwestycyjnych w morskiej energetyce wiatrowej.
Polska w listopadowej edycji rankingu E&Y spada w porównaniu z edycją sierpniową z wysokiego 12. miejsca o jeden stopień w dół na miejsce 13. dzielone razem z Rumunią. Pozycję Polski w ogólnym rankingu atrakcyjności dla OZE windują perspektywy rozwoju energetyki wiatrowej, natomiast Ernst & Young nisko ocenia potencjał naszego kraju dla branży solarnej.
W porównaniu do wcześniejszych edycji raportu, analitycy E&Y nie poświęcają tym razem naszemu krajowi zbyt wiele miejsca, jednak odnotowują odwołanie przez PGE Energię Odnawialną „wartego 250 mln euro” debiutu na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych „na skutek niepewnych warunków rynkowych”.
Jak w listopadowym raporcie analitycy E&Y ocenili polski rynek energii wiatrowej? Więcej dzisiaj na portalu Gramwzielone.pl w artykule: Polski rynek energii wiatrowej spada w rankingu E&Y.