Dotacje na OZE głównie dla firm zza granicy
Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, większość środków z dotacji, które NFOŚiGW przeznaczy na energetykę odnawialną, trafi do {więcej}zagranicznych firm.
W rozstrzygniętym niedawno konkursie w zakresie odnawialnych źródeł energii Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska rozdysponuje kwotę 1,8 mld zł.
Jak pisze jednak „DGP”, większość z technologii finansowanych z powyższej dotacji pochodzi od zagranicznych producentów. Niemal połowa z wniosków, które otrzymały dofinansowanie, dotyczy budowy farm wiatrowych, tymczasem – jak zauważa gazeta – zdecydowana większość elektrowni wiatrowych zostanie zakupiona od firm z Niemiec czy Danii.
Przykłady zastosowania rodzimych techologii OZE możemy natomiast znaleźć na rynku biogazowni. Biogazownie wg własnych projektów budują m.in. firmy Zeneris NFI czy Poldanor.
Jak dodaje „DGP”, budowa biogazowni z wykorzystaniem technologii polskiej jest dużo tańsza – wybudowanie instalacji o mocy 1 MW kosztuje ok. 12-13 mln zł, podczas gdy zastosowanie technologii niemieckiej wiąże się z kosztami rzędu 16-20 mln zł.