"Puls Biznesu" o rynku zielonych certyfikatów: dramat, załamanie, błędy systemowe

"Puls Biznesu" o rynku zielonych certyfikatów: dramat, załamanie, błędy systemowe
Jfz, wikimedia flickr cc-by-2.0

{więcej}”PB” w artykule poświęconym aktualnej sytuacji systemu wsparcia dla energetyki odnawialnej wskazuje na przyczyny i skutki załamania się giełdowej ceny zielonych certyfikatów. 

Jak informuje gazeta, na początku tego tygodnia cena zielonych certyfikatów spadła do rekordowo niskiego poziomu 150 zł/MWh. Cena certyfikatów na Towarowej Giełdzie Energii spada nieprzerwanie od początku zeszłego roku, kiedy kształtowała się jeszcze na poziomie opłaty zastępczej wynoszącej w 2012 roku 286,74 zł/MWh. 

REKLAMA

„Puls Biznesu” cytuje Mikela Garaya z działającego w branży energii wiatrowej funduszu Taiga Mistral, który ocenia, że rynek zielonych certyfikatów przestał działać, a popyt zanikł. Inni przedstawiciele branży cytowani przez „PB” alarmują, że taka sytuacja może oznaczać falę upadłości firm z polskiej branży OZE. 

REKLAMA

Z kolei Grzegorz Wiśniewski, prezes Instytutu Energetyki Odnawialnej, na którego powołuje się „Puls Biznesu”, ocenia, że obecna nadpodaż zielonych certyfikatów to efekt złego systemu wsparcia dla OZE, którego założenia doprowadziły do nadmiernego wsparcia dla współspalania generującego już obecnie ok. 60% wydawanych przez Urząd Regulacji Energetyki zielonych certyfikatów. Zdaniem prezesa IEO, przyjęcie ustawy o OZE i ograniczenie wsparcia dla współspalania do pięciu lat daje szansę na stopniowe przywrócenie równowagi na giełdowym rynku zielonych certyfikatów . 
gramwzielone.pl