Kolejny potentat ubiezpieczeniowy odwraca się od węgla

Kolejny potentat ubiezpieczeniowy odwraca się od węgla
Fot. Vienna Insurance Group

Vienna Insurance Group opublikowała wchodzącą w życie od momentu ogłoszenia politykę, która kończy z zaangażowaniem VIG w ubezpieczanie nowych elektrowni węglowych i kopalni węgla kamiennego i brunatnego, a także z ubezpieczaniem firm energetycznych, którzy produkują ponad 50 proc. energii z węgla.

Jak wylicza Fundacja „RT-ON”, to już ósma na świecie firma ubezpieczeniowa, która powoli żegna się z węglem w ramach światowego trendu odchodzenia od finansowania oraz ubezpieczania projektów i firm związanych z paliwami kopalnymi.

Według nowej strategii Vienna Insurance Group nie będzie ubezpieczać żadnych nowych klientów, którzy powyżej 50 proc. energii generują z węgla.

REKLAMA

Jednym z dotychczasowych klientów VIG jest grupa kapitałowa PGE, której w nowej sytuacji będzie jeszcze trudniej zrealizować plany na ubezpieczenie nowych odkrywek węgla brunatnego Złoczew – prawie dwukrotnie droższej od kosztującej 6 mld zł budowy Ostrołęki C – oraz Gubin-Brody.

VIG – działający także na Bałkanach, w Turcji, w Grecji, Czechach i Bułgarii – jest piątym aktywnym w Polsce podmiotem z sektora ubezpieczeniowego, ogłaszającym politykę, która wyklucza ubezpieczanie nowych elektrowni i kopalni węglowych.

Przed rokiem koalicja „Unfriend Coal” i Fundacja „Rozwój TAK – Odkrywki NIE” wydały raport wyliczający podmioty ubezpieczające polski sektor węglowy. W ciągu roku od publikacji raportu 5 z 8 ubezpieczycieli ogłosiło, że nie będzie ubezpieczać nowych elektrowni i kopalni.

Jak komentuje „RT-ON”, zarówno elektrownia Ostrołęka C na węgiel kamienny jak i kopalnia odkrywkowa węgla brunatnego Złoczew okazują się inwestycjami nie tylko bardzo drogimi, ale do tego bardzo nieinteresującymi dla ubezpieczycieli i inwestorów.

REKLAMA

Po wycofaniu się z finansowania węgla kolejnego aktywnego dotąd w Polsce ubezpieczyciela, nowe odkrywki, kopalnie i elektrownie mogą ubezpieczyć tylko PZU, Warta oraz UNIQA.

Ten ostatni ubezpieczyciel od 2013 roku był zaangażowany w najmniejszą liczbę inwestycji związanych z węglem z tej trójki i już zapowiedział – na razie na Twitterze – że również przygotowuje nową politykę, w której wykluczy ubezpieczanie nowych kopalni, odkrywek, elektrowni węglowych, a także firm, które produkują więcej niż 30 proc. energii z węgla.

Nowa polityka VIG ma niezwykłe znaczenie nie tylko dla polskich spółek, planujących budowę nowych kopalni i elektrowni węglowych, ale również dla spółek, które nie porzuciły takich planów z Bałkanów, Grecji i Turcji. Tam planowana jest zdecydowana większość nowych projektów węglowych w Europie. Teraz wszystkie oczy zwrócone są na Wartę i PZU. Kwestią miesięcy bardziej niż lat jest, która z tych spółek podąży śladem VIG – komentuje Kuba Gogolewski z Fundacji „RT-ON”.

Rezygnacja VIG z ubezpieczania inwestycji węglowych wpisuje się w działania różnych instytucji finansowych na rzecz powstrzymania katastrofy klimatycznej, poprawy jakości powietrza i zmniejszenia liczby przedwczesnych zgonów na skutek działania elektrowni węglowych.

Jak wskazuje Fundacja „RT-ON”, w 2018 roku podobną decyzję podjęły Allianz, Munich Re wraz z jej spółką córką Ergo Hestia, a także Generali. Teraz po decyzji Vienna Insurance Group do tej grupy dołączają także należące do VIG firmy Interrisk oraz Gothaer.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.