Prezes PEP: w finalnej wersji ustawy o OZE może zmienić się tylko wysokość wsparcia dla współspalania
{więcej}Prezes Polish Energy Partners (PEP) – spółki działającej w branży energii wiatrowej i biomasowej, uznaje nowy system wsparcia za rozsądny.
Zdaniem Zbigniewa Prokopowicza, prezesa PEP, zaproponowana przez resort gospodarki wysokość wsparcia dla energetyki wiatrowej (0,9 zielonego certyfikatu) oraz biomasy (1,15 certyfikatu) to „poziom bardzo korzystny i rozsądny”. Prokopowicz chwali też podstawowe założenia nowego projektu.
– Po pierwsze, przywrócono obowiązek zakupu energii elektrycznej przez sprzedawcę z urzędu. Jest też ustalona cena minimalna dla zakupu energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych, jest wyznaczona cena certyfikatu. Obecne instalacje mają 15-letnie wsparcie na niezmienionym poziomie, nowe instalacje też będą mieć wsparcie na 15 lat ze stałym współczynnikiem. Co więcej, jest mechanizm zabezpieczający przed nadpodażą certyfikatów – Polska Agencja Prasowa cytuje Zbigniewa Prokopowicza.
Prezes PEP zauważa, że w ostatecznej wersji ustawy – w stosunku do obecnego projektu – pod wpływem lobbingu grup energetycznych zmianie mogą ulec jedynie regulacje dotyczące współspalania. – Myślę, że głównym przedmiotem lobbingu ze strony firm energetycznych będzie utrzymanie wsparcia dla współspalania. Nie sądzę, by pozostałe elementy tej ustawy na ścieżce parlamentarnej się zmieniły – PAP cytuje Prokopowicza.
gr