Wzrosła wartość inwestycji w wiatraki, w fotowoltaice spadła
Bloomberg New Energy Finance policzył, że w pierwszej połowie br. wartość inwestycji w globalnym sektorze czystej energii wyniosła 138,2 mld dolarów i była o 1 proc. mniejsza w porównaniu do wartości inwestycji z analogicznego okresu ubiegłego roku.
Na nieco mniejszą wartość inwestycji niż przed rokiem miały wpłynąć przede wszystkim inwestycje w fotowoltaice, gdzie odnotowano spadek o 19 proc. rok do roku, do poziomu 71,6 mld dolarów.
Wartość inwestycji w globalnym sektorze fotowoltaicznym w 2017 roku wyniosła w sumie 160,8 mld dolarów, czyli aż o 18 proc. więcej niż w roku 2016.
Analitycy Bloomberga spadek wartości inwestycji w fotowoltaice tłumaczą dwoma czynnikami. Pierwszy to spadek jednostkowych kosztów projektów fotowoltaicznych, a drugi to wygaszanie boomu inwestycyjnego przez chińskie władze. Pekin zapowiedział na ten rok ograniczenie inwestycji w stosunku do ubiegłego roku, w którym Chińczycy zbudowali elektrownie fotowoltaiczne o mocy 53 GW, co stanowi ponad połowę uruchomionego globalnie w 2017 r. potencjału PV (ok. 98 GW).
Z kolei wyraźny wzrost wartości inwestycji w pierwszej połowie br. odnotowano w przypadku energetyki wiatrowej – o 33 proc. rok do roku, do poziomu 57,2 mld dolarów. Wartość inwestycji w sektorze wiatrowym miała osiągnąć w 2017 roku 107,2 mld dolarów, czyli o 12 proc. mniej niż rok wcześniej.
Bloomberg tłumaczy to dużymi projektami wiatrowymi, które zostały zainicjowane w USA, na Tajwanie, w Indiach, Holandii i Norwegii. Chodzi głównie o wycenianą na 1,5 mld dolarów morską farmę wiatrową Borssele 1 i 2 o docelowej mocy 731,5 MW, która powstanie u wybrzeży Holandii, czy o wycenioną na miliard dolarów farmę wiatrową Hale County o mocy 478 MW, która ma powstać w Teksasie.
Wartość inwestycji w amerykańskim sektorze wiatrowym w pierwszej połowie br. miała wzrosnąć aż o 121 proc. r/r do poziomu 17,5 mld dolarów. Z kolei wartość inwestycji wiatrowych w Chinach wzrosła o 4 proc. do poziomu 17,6 mld dolarów.
Bloomberg wskazuje ponadto na większą wartość inwestycji w sektorze czystych inteligentnych technologii, która wzrosła w pierszej połowie br. o 64 proc. do poziomu 5,2 mld dolarów. Tutaj decydujące było IPO chińskiego producenta baterii litowo-jonowych Contemporary Amperex Technology (CATL) oraz pozyskanie finansowania przez chińskich producentów aut elektrycznych Youxia Motors (795 mln dolarów) oraz Future Mobility Corporation (500 mln dol.).
Tradycyjnie największą wartość inwestycji w czyste technologie w energetyce wygenerowano w pierwszym półroczu w Chinach (58,1 mld dolarów, – 15 proc. r/r), a następnie w USA (28,8 mld dol., +31 proc.), w Europie (16 mld dol., +8 proc.), Indiach (7,4 mld dol., +22 proc.) i Australii (4,1 mld dol., -1 proc.).
W Europie największą wartość inwestycji wygenerowano w Holandii – 2,3 mld dol., wzrost o 209 proc. r/r – co jest zasługą głównie pozyskania finasowania dla wspomnianego projektu Borssele 3 i 4. Wartość inwestycji wygenerowanych w Hiszpanii – na drugim największym europejskim rynku OZE w pierwszej połowie br. – wyniosła 1,5 mld dolarów (wzrost o 652 proc.).
Co ciekawe Niemcom przypadło dopiero czwarte miejsce (1,3 mld dol., spadek o 77 proc.), a wyprzedziła ich Ukraina z inwestycjami na 1,4 mld dolarów, co oznacza dwunastokrotny wzrost. Kolejne w Europie były Francja (1,3 mld dol.), Norwegia (1,1 mld dol.) i Wielka Brytania (0,66 mld dolarów).
Mimo, że inwestycje w OZE w pierwszym półroczu spadły globalnie o 1 proc., wyłącznie w drugim kwartale br. analitycy Bloomberga odnotowują w tym zakresie wzrost, który w ujęciu rok do roku wyniósł 8 proc., do poziom 76,7 mld dolarów.
Ubiegłoroczna wartość inwestycji w odnawialne źródła energii i inne czyste technologie w energetyce miała wynieść – według Bloomberga – 333,5 mld dolarów czyli o 3 proc. więcej niż w roku 2016, ale o 7 proc. mniej niż w rekordowym roku 2015. W latach 2010-17 inwestycje w zieloną energię miały pochłonąć w sumie 2,5 bln dolarów.
gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.