innogy wyda 1,2 mld euro. Na co?

Niemiecki koncern energetyczny innogy ogłosił założenia nowej strategii rozwoju. W jej ramach chce zainwestować około 1,2 miliarda euro do roku 2019.
Inwestycje innogy mają się skupić na obszarach elektrycznej mobilności, fotowoltaiki oraz cyfryzacji. W ten sposób niemiecki koncern chce budować w długim terminie swoją konkurencyjność. innogy zapowiada również kolejne przejęcia.
Ostatnią akwizycją innogy było przejęcie niemieckiej firmy Belectric specjalizującej się w budowie farm fotowoltaicznych oraz magazynów energii. Belectric zbudowało do tej pory ponad 280 przemysłowych farm fotowoltaicznych i dachowych systemów PV, których łączna moc przekracza 1,5 GW. Dodatkowo Belectric odpowiada za utrzymanie farm fotowoltaicznych o łącznej mocy ponad 1 GW. innogy nie podało ceny transakcji, informując jedynie o wartości kilkudziesięciu milionów euro.
W obszarze elektrycznej mobilności innogy rozwija sieć stacji ładowania. Obecnie posiada już około 5,8 tys. puktów ładowania, które znajdują się w ponad 20 krajach.
– Jestem przekonany, że Tesle na autostradach to dopiero początek innowacyjnej i elektrycznej przyszłości. Postęp sam utoruje sobie drogę. Mimo całej retoryki płynącej z Waszyngtonu, gospodarka USA nie funkcjonuje w próżni. Transformacja energetyki w USA już się rozpoczęła, a innogy jest jej częścią – mówił ostatnio CEO niemieckiego koncernu Peter Terium, zapowiadając ekspansję na rynku elektrycznej motoryzacji m.in. w USA.
Spółka innogy (wcześniej RWE) funkcjonuje pod tą nazwą zaledwie od ubiegłego roku. W ramach nowej strategii innogy ma się skupić na usługach sieciowych, dystrybucji i odnawialnych źródłach energii.
W pierwszej połowie 2017 r. zatrudniający około 42 tys. koncern energetyczny wypracował skorygowany zysk EBITDA rzędu 2,4 mld euro i EBIT na poziomie 1,73 mld euro. To wyniki o 2 i 4 proc. lepsze niż przed rokiem. Zysk netto wzrósł o 16 proc. do poziomu 857 mln euro przy przychodach rzędu 21,7 mld euro – o 5 proc. niższych niż przed rokiem.
Wynik EBIT sektora OZE w innogy za I półrocze 2017 r. był gorszy o 18 proc. niż przed rokiem i sięgnął 179 mln euro. Niemiecka firma tłumaczy ten fakt gorszymi warunkami pogodowymi dla należących do niej elektrowni wodnych i wiatrowych.
Prognoza innogy na cały 2017 rok to skorygowana EBITDA rzędu 4,4 mld euro, a zysk netto ma przekroczyć 1,2 mld euro wobec 1,12 mld euro przed rokiem.
red. gramwzielone.pl