Elektrownia jądrowa miała kosztować 20 mld funtów. Będzie dwa razy droższa
Jednym z flagowych projektów energetycznych Wielkiej Brytanii jest elektrownia jądrowa Sizewell C w Suffolk. Jej budowa jednak znacznie się opóźnia, a koszty inwestycji niebotycznie rosną.
Według doniesień „Financial Times” (FT) ostateczny koszt budowy planowanej elektrowni jądrowej Sizewell C może wynieść prawie 40 mld funtów. To dwa razy więcej, niż w 2020 r. szacował deweloper obiektu – francuska grupa energetyczna EDF – i rząd Wielkiej Brytanii. Ten drastyczny wzrost ma wynikać m.in. z rosnących kosztów budowy i opóźnień, a jego poziom oszacowano z uwzględnieniem przekroczenia budżetu w budowanej już elektrowni jądrowej Hinkley Point C. Ten powstający w Somerset obiekt również należy do EDF.
Informacje o nowej szacowanej cenie Sizewell C brytyjski dziennik miał otrzymać od „osób będących blisko negocjacji w sprawie flagowego projektu energetycznego”. Według urzędników brytyjskie Ministerstwo Skarbu ma zdecydować, czy kontynuować wsparcie dla projektu w wieloletnim planie wydatków. Ich przegląd ma nastąpić w tym roku.
Droga energia dla 6 mln Brytyjczyków
Według EDF po uruchomieniu elektrownia jądrowa Sizewell C powinna zapewniać niskoemisyjną energię elektryczną dla około 6 mln gospodarstw domowych przez 60 lat. Obecnie głównymi inwestorami projektu są EDF i brytyjski rząd, trwają jednak starania o pozyskanie kolejnych miliardów funtów od nowych inwestorów. Proces ten jednak, jak podaje „Financial Times”, mocno się przedłuża.
Według informacji FT na początku tego miesiąca brytyjski Departament ds. Bezpieczeństwa Energetycznego i Zero Netto (Department for Energy Security and Net Zero, DESNZ) stwierdził, że nie może ujawnić aktualnych szacunków dotyczących kosztów projektu, ponieważ są one „wrażliwe z handlowego punktu widzenia”. Rządowe źródła dziennika miały jednak przekazać, że rozsądne wyliczenia kosztów budowy Sizewell C to obecnie około 40 mld funtów przy cenach z 2025 r.
Jak wylicza FT, Londyn przyznał już 3,7 mld funtów państwowego finansowania projektu. Ministrowie planowali podjąć ostateczną decyzję inwestycyjną do końca 2024 r., jednak przesunęli ją na wiosnę 2025 r. Branża energetyczna uważa, że proces ten może się jeszcze bardziej opóźnić.
Wśród potencjalnych inwestorów Sizewell C wymieniane są spółki: Centrica, Emirates Nuclear Energy Corporation, Schroders Greencoat, Amber Infrastructure Group.
Duże koszty na długo przed uruchomieniem projektu
Problemem wskazywanym przez rozmówców „Financial Times” jest to, że koszty budowy Sizewell C zostaną przerzucone na rachunki za energię gospodarstw domowych długo przed tym, nim elektrownia wyprodukuje pierwszą energię.
Obecnie w Wielkiej Brytanii trwa budowa jednej nowej elektrowni jądrowej – Hinkley Point C w Somerset. Także ta inwestycja jest opóźniona i już przekracza budżet. Według wyliczeń podawanych przez FT koszt inwestycji wyniesie do 46 mld funtów, podczas gdy początkowe szacunki, z 2016 r., zakładały 18 mld funtów. Elektrownia miała pierwotnie zacząć działać pod koniec 2025 r., jednak już wiadomo, że rozpocznie produkcję energii najwcześniej w 2029 r.
EDF wykorzysta w elektrowni Sizewell C tę samą technologię co w Hinkley Point C, co według dewelopera ma obniżyć koszty Sizewell C dzięki optymalizacji po uzyskaniu wniosków z wcześniejszego projektu oraz rozwiniętym łańcuchom dostaw.
Energia jądrowa zapewnia obecnie około 13-14 proc. energii elektrycznej w Wielkiej Brytanii. Jak podaje FT, wszystkie elektrownie jądrowe na Wyspach, z wyjątkiem jednej, zostaną jednak zamknięte do marca 2030 r., a może nawet wcześniej, jeśli nie uda się przedłużyć ich żywotności.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
W Polsce nie ma miejsca na elektrownię jądrową, a ściślej – nie ma miejsca na tak drogi prąd. Wywindowano koszty w kosmos, jeśli je zbudujemy, będziecie płącić za prąd 2-3 razy więcej niż obecnie, niezależnie od innych podwyżek. Oczywiście Rudy Oszust ani Bezzębny Mlaskacz Wam tego nie powiedzą, bo trzeba by zlikwidować setki etatów obsadzonych przez partyjnych kolesi, opłacanych, a jakże, z Waszych pieniędzy.
Do @Sprzedawca PV …. internet nie zapomina, taka ciekawostka Portalu … sprzed prawie 10 lat ;). Tak, tak z 2015 roku!
https://www.gramwzielone.pl/trendy/17991/bbc-hinkley-point-najdrozsza-elektrownia-jadrowa-w-historii
Jeszcze niedawno rękami i nogami podpisywałem się za budową EJ, ale powoli zmieniam zdanie biorąc pod uwagę jej rosnące koszty, wydłużające się terminy odbiorów i malejące koszty OZE, magazynów i samych technik magazynowania, jak magazyny na sprężone powietrze.
@ Robert II – rzeczywiście ciekawostka, nasze projekty przebiły ją pod względem planowanej ceny prądu, a pod względem kosztów budowy dzielnie gonią, każdy tydzien przynosi nowe rewelacje.
@ Jasiek – tez tak uważałem parę lat temu, ale jakieś 2-3 lata temu mnóstwo liczb przestało mi się zgadzać, mam na myśli ceny i bilans mocy.
To jest Hinkley Point C nie Sizewell.