Opłata mocowa wraca na rachunki. Taka będzie stawka w 2025
Od początku 2025 r. rachunki za prąd wzrosną za sprawą opłaty mocowej. Prezes URE opublikował jej stawkę.
Celem opłaty mocowej, która stanowi element rachunków za energię opłacanych m.in. przez gospodarstwa domowe, jest finansowanie bezpieczeństwa energetycznego. Danina ta jest uwzględniana w rachunkach od 2021 r., a wynika z ustawy o rynku mocy z 2017 r. Regulacja ta wprowadziła mechanizm wynagradzania wytwórców energii za gotowość dostarczania mocy do sieci w celu jej stabilizowania i zapewniania bezpiecznych dostaw energii.
W drugiej połowie 2024 r. opłata mocowa nie była pobierana od odbiorców – na mocy ustawy z 23 maja 2024 r. o bonie energetycznym. Od 1 stycznia 2025 r. danina ta jednak wraca. Prezes URE właśnie ustalił jej wysokość na rok 2025.
Wyliczenia i wysokość opłaty mocowej
Prezes URE wyjaśnia, że przy wyliczaniu wysokości stawki opłaty mocowej wziął pod uwagę m.in.:
- wartość kontraktów mocowych zawartych w ramach aukcji na 2025 r.,
- koszty wynikające z kontraktów wieloletnich zawartych w ramach wcześniejszych aukcji,
- znacząco mniejsze zużycie energii elektrycznej (o 9 proc.) przez odbiorców w wybranych godzinach doby.
W efekcie dla przeciętnego odbiorcy w gospodarstwie domowym opłata mocowo w 2025 r. wyniesie 11,44 zł netto miesięcznie.
Według informacji URE w przypadku odbiorców z grup G oraz C1 (o mocy zamówionej do 16 kW) zryczałtowana stawka opłaty mocowej za jeden punkt poboru energii wzrośnie w zależności od poziomu zużycia – co pokazuje przygotowana przez URE tabela. Dla największej grupy odbiorców wzrost w stosunku do stawki zatwierdzonej na 2024 r. wyniesie 80 gr.
Opłata dla gospodarstw domowych i odbiorców nieryczałtowych
Odbiorcy energii z grupy taryfowej G, w tym gospodarstwa domowe, a także odbiorcy z grupy taryfowej C1, których moc zamówiona nie przekracza 16 kW, objęci są opłatą zryczałtowaną. Jest ona określona w złotych na miesiąc i zależy od rocznego zużycia energii.
Z kolei wysokość opłaty dla odbiorców innych niż ryczałtowi jest uzależniona od ilości energii zużytej przez nich w wybranych godzinach doby oraz ich indywidualnej krzywej poboru. Krzywa poboru oznacza różnicę pomiędzy zużyciem energii w godzinach szczytowego zapotrzebowania oraz zużyciem w pozostałych godzinach doby. W tej kategorii ustawa wyróżnia cztery grupy odbiorców – tj. grupy, dla których:
- różnica między ilością energii zużytą w dni robocze w wybranych godzinach doby i poza tymi godzinami wynosi mniej niż 5 proc.;
- różnica ta wynosi nie mniej niż 5 proc. i mniej niż 10 proc.;
- różnica wynosi nie mniej niż 10 proc. i mniej niż 15 proc,
- różnica wynosi nie mniej niż 15 proc.
Każdej z grup przyporządkowany jest współczynnik korygujący bazową stawkę opłaty mocowej. Jego wysokość waha się od 0,17 w przypadku odbiorców o najbardziej stabilnym profilu zużycia do 1 w przypadku odbiorców wykazujących największe różnice w ramach dobowego zużycia energii.
Dla odbiorców nieryczałtowych stawka opłaty mocowej w 2025 r. będzie więc uzależniona od ilości energii elektrycznej pobranej z sieci w wybranych godzinach w ciągu doby (w dni robocze od 7.00 do 21.59). W przyszłym roku wyniesie ona 0,1412 zł/kWh, co oznacza wzrost o około 0,015 zł/kWh w stosunku do stawki opłaty w 2024 r. (126,73 zł/MWh). Stawka ta dotyczy odbiorców przemysłowych i dużego biznesu.
Cel: świadome korzystanie z energii
Jak podkreśla URE, celem rozwiązania przyjętego dla odbiorców rozliczanych w sposób nieryczałtowy jest promowanie stabilnego i świadomego poboru energii. To z kolei powinno się przełożyć pozytywnie na bilansowanie zapotrzebowania na energię i bezpieczeństwo jej dostaw.
Podział na odbiorców ryczałtowych i pozostałych będzie obowiązywał do końca 2027 r. Od 1 stycznia 2028 r. dla wszystkich odbiorców energii, w tym gospodarstw domowych, wysokość opłaty mocowej będzie zależna od profilu zużycia (im stabilniejszy profil, tym niższa opłata).
Barbara Blaczkowska
barbara.blaczkowska@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.