REKLAMA
 
REKLAMA

Energa-Operator wybrała dostawców prawie miliona zdalnych liczników

Energa-Operator wybrała dostawców prawie miliona zdalnych liczników
fot. Energa-Operator

Energa-Operator zapowiada, że do 2026 r. wszyscy jej klienci zostaną objęci systemem liczników zdalnego odczytu (LZO). Spółka właśnie rozstrzygnęła jeden z największych przetargów na ich dostawę.

Obecnie do sieci Energi-Operator przyłączonych jest ponad 2,3 mln klientów korzystających ze zdalnego pomiaru. W zakończonym postępowaniu przetargowym spółka wybrała dwóch dostawców prawie miliona kolejnych LZO wraz z modemami do komunikacji zastępczej.

Zwycięzcą pierwszej części przetargu jest firma Apator. Zrealizuje ona 60 proc. zaplanowanego kontraktu – dostarczy 248 tys. liczników 1-fazowych, 320 tys. liczników 3-fazowych oraz 28 tys. modemów. Z kolei dostawcą pozostałych 40 proc. będzie będzie Sagemcom Poland. Firma ma dostarczyć 165 tys. liczników 1-fazowych, 213 tys. liczników 3-fazowych oraz 19 tys. modemów.

REKLAMA

– Przetarg, w ramach którego wyłonieni zostali dostawcy urządzeń, jest największym w historii Energa-Operator i jednym z największych postępowań przetargowych na dostawę liczników zdalnego odczytu, spełniających wymagania rozporządzenia w sprawie systemu pomiarowego w Polsce – mówi Ewa Sikora, dyrektor Pionu Usług Dystrybucyjnych Energi-Operator.

Przedstawicielka operatora wskazuje, że dwuletnie kontrakty zapewnią ciągłość dostaw liczników i modemów w roku 2024 i 2025, co istotnie przybliży spółkę do instalacji na sieci 100 proc. liczników zdalnego odczytu do końca 2026 r. Jest to zgodne z inicjatywą przyjętą w Grupie Orlen, która ma na celu m.in. obniżenie kosztów związanych z odczytami inkasenckimi i dostosowanie infrastruktury pomiarowej Energi-Operator do wyzwań transformacji energetycznej.

Komunikacja PLC i LTE

Zamówione LZO mogą się komunikować zarówno z wykorzystaniem linii elektroenergetycznej (PLC – Power Line Communication), jak i za pomocą modemu LTE. Modemy mogą być także wykorzystywane do komunikacji zastępczej w miejscach, w których nie ma jeszcze odpowiedniej infrastruktury umożliwiającej przesyłanie danych za pomocą linii.

REKLAMA

Energa-Operator podaje, że podstawowym kanałem wymiany danych w zamówionych urządzeniach jest komunikacja z zastosowaniem linii elektroenergetycznej. Będzie ona prowadzona w standardzie PRIME 1.4 – najnowszym opracowanym przez międzynarodową organizację PRIME Alliance. Transmisja danych przez urządzenia pomiarowe bazujące na PRIME 1.4, ma być dużo bardziej odporna na ewentualne zakłócenia wprowadzone do sieci przez urządzenia klientów przyłączonych do sieci operatora (np. oświetlenie LED) dzięki wykorzystaniu szerszego pasma. Liczniki pracujące w standardzie PRIME 1.4 wykorzystują częstotliwość podzieloną na osiem kanałów, w których mogą się komunikować.

Komunikacji na każdym poziomie towarzyszyć będą zabezpieczenia w postaci m.in. szyfrowania danych oraz mechanizmów weryfikacji i reglamentacji dostępu.

Rola LZO

Jak informuje Energa-Operator, przekazywane na bieżąco przez LZO dane są konieczne do odpowiedniego zaplanowania pracy i bilansowania systemu elektroenergetycznego ze znacznym udziałem OZE. Pozwolą także na wdrożenie nowych rozwiązań rynkowych, takich jak taryfy dynamiczne.

Poza przekazywaniem pomiarów LZO umożliwiają też np. monitorowanie parametrów dostarczanej energii i powiadomienie operatora o błędach technicznych sieci. Ponadto pozwalają na zdalne realizowanie takich usług jak zmiana grupy taryfowej w przypadku zmiany umowy.

redakcja@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.

REKLAMA
Komentarze

Brak komentarzy
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA