REKLAMA
 
REKLAMA

Polak za sterami samolotu napędzanego ciekłym wodorem

Polak za sterami samolotu napędzanego ciekłym wodorem
H2FLY

Pierwszy załogowy samolot na ciekły wodór wzbił się w powietrze. Za sterami czteromiejscowego samolotu H2FLY HY4 zasiadł m.in. Polak. To Paweł Adamczuk z dęblińskiej Szkoły Orląt. 

W ramach testów zespół H2FLY wykonał cztery loty, w tym jeden trwający ponad trzy godziny. Samolot HY4 wyposażony w wodorowo-elektryczny układ napędowy z ogniwami paliwowymi i kriogenicznie magazynowany ciekły wodór wystartował z Mariboru w Słowenii.

Pierwszy na świecie pilotowany lot samolotu elektrycznego napędzanego ciekłym wodorem zakończył się sukcesem. Wyniki lotów testowych wykazały, że zastosowanie ciekłego wodoru zamiast wodoru gazowego podwoi maksymalny zasięg samolotu HY4 – z 750 km do 1500 km.

REKLAMA

Bezemisyjne loty coraz bliżej

Profesor Josef Kallo, współzałożyciel H2FLY, podkreślił, że jest to przełomowy moment w wykorzystaniu wodoru do napędzania samolotów. Lot na takim dystansie wykazał bowiem przydatność ciekłego wodoru do wspierania lotów bezemisyjnych na średnim i długim dystansie. Kolejnym krokiem ma być zwiększenie skali tej technologii na potrzeby samolotów regionalnych oraz innych zastosowań.

Naukowcy podkreślają, że w porównaniu z magazynowaniem gazowego wodoru pod ciśnieniem zastosowanie skroplonego wodoru pozwala na wyraźne zmniejszenie masy i objętości zbiorników, co prowadzi do zwiększenia ładowności i zasięgu samolotu.

H2FLY to twórca wodorowo-elektrycznych układów napędowych do samolotów ze Stuttgartu. Udany lot jest zwieńczeniem projektu HEAVEN – konsorcjum wspieranego przez rząd europejski, którego zadaniem było wykazanie możliwości zastosowania ciekłego, kriogenicznego wodoru w samolotach. W skład konsorcjum kierowanego przez H2FLY wchodzą: Air Liquide, Pipistrel Vertical Solutions, German Aerospace Center (DLR), EKPO Fuel Cell Technologies i Fundación Ayesa. Prace sfinansowali: niemieckie Federalne Ministerstwo Spraw Gospodarczych i Działań Klimatycznych (BMWK), niemieckie Federalne Ministerstwo Cyfryzacji i Transportu (BMVD) oraz Uniwersytet w Ulm.

REKLAMA

Komercjalizacja technologii

Po zakończeniu testów w locie w ramach projektu HEAVEN projekt H2FLY skoncentruje się na komercjalizacji. W czerwcu spółka H2FLY ogłosiła opracowanie nowych systemów ogniw paliwowych H2F-175, które będą w stanie zapewnić pełen zakres mocy na wysokościach lotu do 8500 m. To ważny krok na drodze do wykazania opłacalności lotów na niższych wysokościach.

W 2024 r. H2FLY otworzy na lotnisku w Stuttgarcie Centrum Lotnictwa Wodorowego, współfinansowane przez Ministerstwo Transportu Badenii Wirtembergii. Centrum stanie się głównym miejscem działań na rzecz przyszłości europejskiego przemysłu lotniczego i jego gospodarki wodorowej. Zapewni obiekty do integracji samolotów zasilanych ogniwami paliwowymi oraz infrastrukturę na ciekły wodór.

Firma H2FLY została założona przez pięciu inżynierów z Niemieckiego Centrum Lotnictwa i Kosmonautyki w Stuttgarcie oraz Uniwersytetu w Ulm. Pracuje nad wprowadzeniem na rynek pierwszego kwalifikowanego, w pełni wodorowo-elektrycznego lotniczego układu napędowego. Firma opracowuje i testuje wodorowo-elektryczne układy napędowe dla samolotów i jest światowym liderem w tym obszarze.

HY4, zaprojektowany jako pierwszy na świecie wodorowo-elektryczny samolot pasażerski, po raz pierwszy wystartował w 2016 r. Oczekuje się, że w ciągu zaledwie kilku lat samoloty wodorowo-elektryczne będą w stanie przewieźć 40 pasażerów na odległość do 2 tys. kilometrów.

redakcja@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.

REKLAMA
Komentarze

Najważniejsze czyli zużycie wodoru ukryli.
Różnica ceny paliwa lotniczego i wodoru kolosalna
Sprzedać szejkom

Kilogram wodoru kosztuje ok. 65 PLN, a ile zużywa ten samolocik np. na trasie 300 km? Ile kosztuje zatem przelot w porównaniu do paliwa lotniczego?

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA