Na te urządzenia najchętniej biorą dotacje prosumenci
Od pół roku realizowana jest piąta edycja programu Mój Prąd, w którym można otrzymać dotacje na montaż domowych instalacji do produkcji i magazynowania energii odnawialnej. W Moim Prądzie 5.0 wpłynęło już kilkadziesiąt tysięcy wniosków o dotacje. Na jakie urządzenia najczęściej składali wnioski uczestnicy programu?
Nabór wniosków w piątej edycji programu Mój Prąd został uruchomiony w drugiej połowie kwietnia 2023 r. Od początku naboru Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej obserwował spore zainteresowanie dotacjami na domowe instalacje fotowoltaiczne oraz inne urządzenia służące produkcji energii cieplnej oraz magazynowaniu energii elektrycznej i ciepła w domach (obecna edycja programu została poszerzona o możliwość otrzymania dotacji na montaż pomp ciepła i kolektorów słonecznych).
Duża liczba wniosków w połączeniu ze stosunkowo małą kwotą, która została początkowo udostępniona (100 mln zł), sprawiły, że budżet programu zaczął wyczerpywać się już po kilku tygodniach od rozpoczęcia naboru. Wtedy Ministerstwo Klimatu i Środowiska ogłosiło zwiększenie budżetu programu o 400 mln zł. Taka kwota miała wystarczyć na przyjmowanie wniosków mniej więcej do września.
Aby nie zakończyć przedwcześnie naboru z powodu wyczerpania środków, resort klimatu ogłosił teraz dołożenie do programu kwoty 450 mln zł. Tyle może wystarczyć, aby piąta edycja Mojego Prądu nie zakończyła się przed wyznaczonym z góry terminem zamknięcia naboru, czyli 22 grudnia br.
Ile pieniędzy zostało?
Po zwiększeniu budżetu piątej edycji Mojego Prądu wzrósł on do 950 mln zł. Ile środków z tej puli zostało jeszcze do wykorzystania?
Z informacji uzyskanych w NFOŚiGW wynika, że do 31 sierpnia złożonych zostało 46 973 wniosków o dotację na montaż instalacji fotowoltaicznych. Ich łączna wartość sięga 283,14 mln zł.
Na drugim miejscu pod względem liczby złożonych wniosków są pompy ciepła. Wnioskowało o nie do 31 sierpnia 6402 uczestników programu. Łączna kwota dotacji w tym przypadku sięga 91,45 mln zł. Natomiast trzecim najpopularniejszym urządzeniem były magazyny energii elektrycznej. Uwzględniono je w 3319 wnioskach (49,33 mln zł).
Liczba i wartość wniosków złożonych w Moim Prądzie 5.0 do 31 sierpnia br. wygląda następująco:
- mikroinstalacje fotowoltaiczne o mocy 2-10 kW: 46 973 wniosków (283,145 mln zł),
- pompy ciepła: 6402 wniosków (91,45 mln zł),
- magazyny energii elektrycznej: 3319 wniosków (49,33 mln zł),
- magazyny ciepła: 2320 wniosków (10,07 mln zł),
- systemy zarządzania energią HEMS/EMS: 1936 wniosków (5,42 mln zł),
- kolektory słoneczne: 92 wnioski (297,4 tys. zł).
Łączna wartość wnioskowanego dofinansowania do 31 sierpnia wyniosła 433,3 mln zł. Oznacza to, że na początku września – po zwiększeniu budżetu – do rozdysponowania było jeszcze ponad 516 mln zł.
Dla kogo dotacje?
Dofinansowanie w programie Mój Prąd 5.0 będzie udzielane wyłącznie właścicielom domów jednorodzinnych, którzy rozliczają się z produkowanej energii w systemie net-billing lub udokumentują przejście na ten system rozliczeń, jeżeli produkcja energii była rozliczana wcześniej w systemie opustów (net-meteringu). Fundusz podzielił wnioskodawców na trzy grupy:
- wnioskodawcy rozliczający się z wyprodukowanej energii elektrycznej w systemie net-billing, którzy nie skorzystali dotychczas z dofinansowania do mikroinstalacji fotowoltaicznej,
- wnioskodawcy rozliczający się z wyprodukowanej energii elektrycznej w systemie opustów (net-meteringu), którzy nie skorzystali dotychczas z dofinansowania do mikroinstalacji fotowoltaicznej i zdecydują się na przejście na rozliczenia w net-billingu,
- wnioskodawcy rozliczający się z wyprodukowanej energii elektrycznej w systemie opustów, którzy skorzystali z dofinansowania do mikroinstalacji fotowoltaicznej m.in. z programu Mój Prąd.
Zgodnie z zasadami Mojego Prądu 5.0 dofinansowanie przyznane na poszczególne urządzenia nie może przekroczyć 50 proc. kosztów kwalifikowanych inwestycji. Obecnie w programie można otrzymać dotacje na następujące urządzenia:
- mikroinstalacja fotowoltaiczna: 6 tys. zł (tylko grupa 1 i 2 wnioskodawców),
- mikroinstalacja fotowoltaiczna + urządzenie dodatkowe:
a) 7 tys. zł (grupa 1 i 2 wnioskodawców),
b) 3 tys. zł (grupa 3 wnioskodawców). - urządzenia dodatkowe:
a) magazyn ciepła/urządzenie grzewcze:
– magazyn ciepła: 5 tys. zł,
– gruntowe pompy ciepła – pompy ciepła grunt-woda, woda-woda: 28,5 tys. zł,
– pompa ciepła powietrze-woda o podwyższonej klasie efektywności energetycznej: 19,4 tys. zł,
– pompa ciepła powietrze-woda: 12,6 tys. zł,
– pompa ciepła powietrze-powietrze: 4,4 tys. zł,
b) magazyn energii elektrycznej: 16 tys. zł,
c) system zarządzania energią HEMS/EMS: 3 tys. zł,
d) kolektory słoneczne c.w.u.: 3,5 tys. zł.
Co ze zmianami?
Zapytaliśmy Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej o ewentualne zmiany w zasadach programu Mój Prąd. W odpowiedzi dowiedzieliśmy się, że NFOŚiGW pracuje nad nimi, jednak na razie nie może ich jeszcze ujawnić.
Informacje o zmianach w regulaminie naboru wniosków lub programie priorytetowym mogą zostać podane do informacji publicznej dopiero po ich zatwierdzeniu; na dzień dzisiejszy Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej nie może podać takich danych, gdyż wszystkie dokumenty są w fazie roboczej – poinformował nas serwis prasowy NFOŚiGW.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Dziadostwo. Aby dostać dotację trzeba zrezygnować ze startu systemu rozliczeń. To wszystko po to aby zwykły śmiertelnik nie miał za dobrze i tanio.
Miało być że trzeba zrezygnować ze starego systemu rozliczania.
Musimy finansować ich brak kompetencji oraz zmarnowane pieniądze za emisję CO2