Nowe moce w energetyce USA. Dominacja fotowoltaiki
Wśród nowych mocy wytwórczych zainstalowanych w Stanach Zjednoczonych w pierwszej połowie 2023 roku dominują instalacje OZE. Choć PV zajmuje czołowe miejsce, to moc podłączonych do systemu źródeł fotowoltaicznych była poniżej oczekiwań.
Amerykańska agencja rządowa Energy Information Administration (EIA) przedstawiła dane dotyczące nowych mocy wytwórczych w USA w pierwszej połowie 2023 roku. Łącznie deweloperzy dodali 16,8 GW mocy wytwórczych do amerykańskiej sieci elektroenergetycznej (bez uwzględnienia małych instalacji PV o jednostkowej mocy poniżej 1 MW).
Najwięcej fotowoltaiki
Wśród wdrożonych w USA w pierwszej połowie br. źródeł wytwórczych najwięcej mocy dodał sektor fotowoltaiczny. Udział energii słonecznej wyniósł 35 proc. W uruchomionych dużych elektrowniach PV łącznie zanotowano 5,9 GW nowych mocy. Jak wskazuje EIA, jest to o 4,6 GW mniej, niż planowali deweloperzy w tym okresie. Główną przyczyną mają być ograniczenia w dostawach komponentów potrzebnych do budowy elektrowni PV.
Spośród amerykańskich stanów najwięcej nowych mocy w dużych elektrowniach PV (25 proc.) w tym czasie zainstalowała Floryda. Za 80 proc. tego wolumenu odpowiadały inwestycje tylko jednego podmiotu – koncernu energetycznego Florida Power and Light.
Sporo energii z wiatru i magazynowania
Drugie miejsce wśród dodanych mocy wytwórczych, jeśli chodzi o źródła OZE, miała energetyka wiatrowa. Odpowiadała za 19 proc. łącznego przyrostu mocy w elektroenergetyce USA. W farmach wiatrowych zainstalowano w pierwszym półroczu 3,2 GW.
Z kolei w magazynach energii pojawiło się 1,8 GW mocy, co stanowi udział na poziomie 11 proc. Do tego wyniku przyczyniła się inwestycja firmy Vistra Energy w Kalifornii. W ramach trzeciego etapu rozbudowy magazynu energii w Moss Landing dodano 350 MW mocy do już istniejących 400 MW. Jest to największy magazyn energii na świecie.
Wśród wszystkich źródeł wytwórczych dodanych do amerykańskiego systemu elektroenergetycznego w pierwszej połowie 2023 na drugim miejscu – po fotowoltaice – znalazły się elektrownie na gaz ziemny. Ich udział wyniósł 34 proc., co odpowiada 5,7 GW mocy.
Plany na drugie półrocze
Według informacji IEA deweloperzy planują w drugiej połowie 2023 roku przyłączyć do systemu kolejne 35,2 GW nowych mocy.
Większość źródeł wytwórczych to będą elektrownie słoneczne. Planowany wzrost ich mocy wynosi 19,3 GW, czyli 55 proc. spodziewanych mocy. Na drugim miejscu są magazyny energii (7,8 GW), potem energetyka wiatrowa (4,9 GW).
Ponadto w USA przybywa mocy w energetyce jądrowej. Jak wskazuje EIA, trzeci reaktor w elektrowni jądrowej Vogtle w stanie Georgia, który miał zostać uruchomiony w marcu, rozpoczął działalność komercyjną pod koniec lipca br. Jego moc wynosi 1,1 GW i jest to pierwszy nowy reaktor jądrowy w USA uruchomiony od 2016 roku.
EIA wskazuje, że w 2023 roku z eksploatacji w USA ma być wycofanych łącznie 15,3 GW mocy wytwórczych, z czego ponad połowa (8,2 GW) została wycofana w pierwszej połowie roku. Najwięcej z tych źródeł wytwórczych to elektrownie węglowe i wykorzystujące gaz ziemny.
Agencja podkreśla, że publikowane zestawienia obejmują źródła wytwórcze na skalę przemysłową (o jednostkowej mocy co najmniej 1 MW); nie uwzględniają one fotowoltaiki dachowej, jedynie instalacje naziemne.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Zmuszenie USA do udziału np 50 procnet Energi z oze spowodowało by obniżenie cen wegla , gazu I paliw