Zestaw PV + magazyn energii dla rozwiązań balkonowych
EcoFlow wprowadza do sprzedaży system fotowoltaiczny z magazynem energii przeznaczony do rozwiązań balkonowych. Zdaniem producenta mieszkańcy bloków mogą zaoszczędzić rocznie równowartość nawet 1039 kWh.
Zestaw PowerStream składa się z czterech modułów fotowoltaicznych, mikroinwertera, magazynu energii, okablowania oraz inteligentnych wtyczek SmartPlug.
Rozwiązanie plug-and-play
EcoFlow deklaruje, że PowerStream jest łatwy w montażu. Sprowadza się on do szybkiego połączenia ze sobą poszczególnych elementów za pośrednictwem złączy, a na końcu wpięcia systemu do standardowego gniazdka domowego. Nie ma również konieczności wiercenia otworów w ścianie dzięki zaprojektowaniu płaskich kabli, które można łatwo przyczepić do danej powierzchni.
Użytkownik może kontrolować parametry pracy systemu, zmieniając jego ustawienia za pośrednictwem magazynu energii lub wykorzystując specjalną aplikację Eco Flow.
Parametry systemu
Każdy z czterech modułów fotowoltaicznych wchodzących w skład zestawu ma 100 W mocy. Jego wymiary wynoszą 1055 x 612 x 25 mm, a masa to 2,3 kg. Napięcie obwodu otwartego (Voc) wynosi 20,3 V, prąd zwarciowy (Isc) jest równy 6,3 A. Współczynnik temperaturowy mocy to -0,33 proc./st. C.
Z kolei magazyn energii Delta 2 oferuje pojemność 1024 Wh, jego wymiary wynoszą 400 x 211 x 281 mm, a masa – 12 kg. Jest zbudowany na bazie ogniw litowo-żelazowo-fosforanowych (LFP). Producent deklaruje 3 tys. cykli pracy baterii, po których jej pojemność ma wynosić 80 proc.
Delta 2 jest wyposażona m.in. w cztery wyjścia AC (łącznie 1,8 kW), 2 x USB typu A, 2 x USB typu C oraz wyjście samochodowe 12,6 V. Ładowanie może odbywać się za pomocą prądu przemiennego (mocą 1,2 kW) lub za pośrednictwem modułów fotowoltaicznych dołączonych do zestawu.
Oszczędności
Zdaniem EcoFlow wykorzystanie PowerStream może pomóc użytkownikowi zaoszczędzić nawet 1039 kWh energii elektrycznie rocznie. Zestaw PV z magazynem energii i pozostałymi niezbędnymi akcesoriami ma kosztować 2092 euro (około 9 tys. zł) na terenie Niemiec, 2281 euro (około 10,2 tys. zł) we Francji, Włoszech i Hiszpanii oraz 2049 funtów (około 10,6 tys. zł) w Wielkiej Brytanii.
Zainteresowanie rozwiązaniami, które pozwalają na „inteligentne” magazynowanie energii w niewielkich mieszkaniach, rośnie. Niedawno informowaliśmy, że niemiecka firma Sonnenrepublik opracowała magazyn energii elektrycznej Trios M, który w odróżnieniu od rozwiązania EcoFlow nie wymaga instalowania osobnego mikroinwertera, ponieważ jest on już zintegrowany w środku baterii.
Producent mówi o swoim rozwiązaniu 3 w 1, ponieważ po pierwsze Trios M służy do magazynowania energii elektrycznej, po drugie zapewnia funkcję backupu i po trzecie może służyć jako przenośny powerbank, który umożliwi jednoczesne ładowanie kilku urządzeń. Pozwala na to zintegrowanie w urządzeniu m.in. gniazdka samochodowego 12 V, dwóch portów USB typu A, jednego portu USB typu C, a także gniazda Power Delivery oferującego moc do 60 W.
Radosław Błoński
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Masakra to jakaś zabawka za horrendalne pieniądze i ani słowa że w Niemczech wszyscy mają dwukierunkowe liczniki a w PL nikt. Na pewno Polak Potrafi i wymyślimy zestaw który będzie o połowę tańszy i o mocy minimum 1,5kWp. Poza tym pomału traci sens taki sprzęt jeśli wejdą wirtualne przesyły energii. Nawet mała fotowoltaika ca 2 kWp, podłączona do dwukierunkowego licznika energii to jedyna rozsądne rozwiązanie, oczywiście przy obecnym systemie rozliczeń niezbędny jest magazyn energii, a przy wirtualnym odbiorcy nawet tego nie trzeba wystarczy nadwyżkę wysłać rodzinie:)
@Rodak Proszę nie wprowadzać w błąd. W Niemczech 2 kierunkowe liczniki mają tylko posiadacze PV. Coś na ten temat wiem bo przez kilka lat wymieniałem liczniki dla firmy pomiarowej tzw MSB.
Z tymi bateriami to lipa straszna bo co ze zlozylbys zestaw 4 takich bateri np o 8kw (nie patrze na koszta wiem ze to nie oplacalne) ale jak wlaczyl bys piekarnik elektryczny plus pralke to ten powerbank i tak by nie uciagnal takiego natezenia i prad by plynal i tak nadal z sieci od państwa wiec bez sens
Co za ameba wyda prawie 11k za 400W kiedy jeden panel 500w kupić za 800 zł od bardzo dobrej firmy z 25 letnia gwarancją, falownik 1k i za 3k o wiele pojemniejszą baterię. Widać biznes robiony przez januszy i promowany przez nastepnych
Co za ameba wyda prawie 11k za 400W kiedy jeden panel 500W można kupić za 800 zł od bardzo dobrej firmy z 25 letnia gwarancją, falownik 1k i za 3k o wiele pojemniejszą baterię. Widać biznes robiony przez januszy i promowany przez nastepnych
Bezsens ekonomiczny.
Dlaczego autor pominął ta kwestię?
Bezsens ekonomiczny.
Dlaczego autor pominął ta kwestię?
Podobna sytuacja jak z samochodami elektrycznymi.
Zwrot po 15 latach kiedy Aku i solar straci 70% wydajności. Sens zerowy. Jedynie awaryjnie ale taki zestaw można złożyć za 30% tej kwoty.
Wystarczy policzyć… To jest bez sensu
Nawet jeśli ekonomicznie to się jakoś się to spina, to dlaczego akuratnie ten zestaw ? Nie ma tutaj nic czym wyróżniał by się od reszty
Wystarczy kupic zestaw do kampera z przetwornicą 2000w i aku 100ah oczywiscie nieogarnie pralki ale lodowkę i oświetlenie oraz inne tak.Wyjdzie o wiele taniej
Ile kosztuje utylizacja takiego cudeńka oraz ile kosztuje akumulator do tego „banku energi” i jak często trzeba go wymieniać?
Będziecie mieli „plug and play” jak się to wszystko zacznie jarać na potęgę
Ten zestaw nie ma żadnego sensu i uzasadnienia ekonomicznego – oprócz nabicia kieszeni sprzedawcy.
A wystarczy założyć 4 panele 510w i mikroinwetr, zgłosić do PGE i dotacja „Mój Prąd” jest !