Tyle pieniędzy będzie można dostać na urządzenia objęte Moim Prądem 5.0
Nowa edycja programu Mój Prąd ma wystartować już w przyszłym miesiącu. Chociaż termin naboru i jego regulamin nie zostały jeszcze opublikowane, to NFOŚiGW przekazał więcej informacji o warunkach dofinansowania, jakie będzie można otrzymać w Moim Prądzie 5.0.
Czwarta edycja Mojego Prądu została zakończona dwa tygodnie temu, przed terminem wynikającym z regulaminu. Powodem było wyczerpanie budżetu. W naborze wpłynęło w sumie ponad 60 tys. wniosków o dotacje na łączną kwotę 404 mln zł.
Ogłaszając zakończenie Mojego Prądu 4.0, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) przekazał, że planuje wkrótce rozpocząć piątą edycję programu i że zostanie ona rozszerzona o pompy ciepła i kolektory słoneczne.
Szczegółowe zasady piątej edycji Mojego Prądu nie są jeszcze znane, jednak wiceprezes NFOŚiGW Paweł Mirowski przekazał więcej informacji o wysokości dotacji, które będzie można w niej otrzymać.
Kwoty dotacji
Z wypowiedzi wiceszefa NFOŚiGW dla Polskiej Agencji Prasowej wynika, że w nowej edycji programu zostanie utrzymana dotychczasowa wysokość dotacji na urządzenia, które były objęte dofinansowaniem w czwartej edycji.
W Moim Prądzie 4.0 – po wprowadzonym w połowie grudnia 2022 roku podwyższeniu poziomu dofinansowania – dostępne były następujące kwoty:
- na zakup mikroinstalacji fotowoltaicznej o mocy 2–10 kW: do 50 proc. kosztów kwalifikowanych, nie więcej niż 7 tys. zł (wcześniej: 5 tys. zł),
- na zakup magazynu energii elektrycznej o pojemności co najmniej 2 kWh: do 50 proc. kosztów kwalifikowanych, nie więcej niż 16 tys. zł (wcześniej: 7,5 tys. zł),
- na zakup magazynów ciepła o pojemności co najmniej 20 litrów/dm3: do 50 proc. kosztów kwalifikowanych, nie więcej niż 5 tys. zł (wysokość dotacji bez zmian),
- na zakup systemu EMS/HEMS: do 50 proc. kosztów kwalifikowanych, nie więcej niż 3 tys. zł (wysokość dotacji bez zmian).
W czwartej edycji Mojego Prądu NFOŚiGW przyjął – oprócz wniosków o dotacje na domowe instalacje fotowoltaiczne – około 2,3 tys. wniosków o dofinansowanie na zakup i montaż magazynów energii elektrycznej i około 2,7 tys. wniosków na magazyny ciepła. Ponadto około 2 tys. wniosków dotyczyło systemów zarządzania energią.
Dotacje na pompy ciepła i kolektory słoneczne
W piątej edycji Mojego Prądu oprócz wskazanych urządzeń dofinansowanie ma objąć też urządzenia grzewcze – pompy ciepła i kolektory słoneczne.
NFOŚiGW chce, aby w Moim Prądzie wysokość dotacji na pompy ciepła odpowiadała wysokości dotacji na te urządzenia udzielanych w podstawowym progu dofinansowania w programie Czyste Powietrze. Byłoby to maksymalnie: 4,4, tys. zł dla pomp ciepła typu powietrze-powietrze, do 12,6 tys. zł dla pomp ciepła powietrze-woda bez podwyższonej efektywności, do 19,4 tys. zł dla pomp ciepła powietrze-woda o podwyższonej efektywności, do 28 tys. zł, jeśli beneficjent Mojego Prądu zdecydowałby się na zakup i montaż pompy gruntowej.
Natomiast dotacja na kolektory słoneczne ma sięgać 3,5 tys. zł.
Maksymalnie na wszystkie urządzenia objęte Moim Prądem 5.0 będzie można otrzymać dotację wynoszącą 58 tys. zł.
Z wypowiedzi Pawła Mirowskiego wynika, że nabór wniosków w piątej edycji Mojego Prądu może się rozpocząć w drugiej połowie kwietnia. Nie jest jeszcze znany budżet. Ta kwestia – jak również finalne poziomy dotacji – ma czekać na zatwierdzenie Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
To, na co już się umówiliśmy, to stały monitoring programu wynikający z już złożonych wniosków. Jeśli będziemy widzieli, że dochodzimy do granicy dostępnych środków, to chcemy płynnie je zwiększać. Nabór w Moim Prądzie ma być ciągły – powiedział Paweł Mirowski w wypowiedzi cytowanej przez PAP.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Wydaje 150 tys.zl.a otrzymasz 50tys zł.. interes życia…a później okaże się że dochody masz wysokie i dadzą 35tys
Założenie fotowoltaiczne na działce w Z.O.D. ma dofinansowanie.
To jest tylko interes dla zakładów energetycznych, ja wykładam kasę ,produkuje prąd a oni kupują i sprzedają z dobrym zyskiem. Zwrot inwestycji min.6 lat, a gdzie zysk .Później będzie jeszcze problem z serwisem i z utylizacją.
Z obowiązkowym poświęceniem w ramach dotacji? Bo u nas głównie takie dofinansowania funkcjonują.
Dofinansować produkcję. Obnizyć podatek i w ten sposób każdy zyska bez zbędnej biurokracji.
Skąd wziąść resztę?
Wniosek wypelnialem 27 grudnia, pieniądze przelali mi w połowie marca, wniosek banalnie prosty, jak Lena nie wiesz to głupot nie pisz, chyba że wypełnienie 3 stron wniosku i podpis profilem zaufanym nadal stanowi dla ciebie tajemnicę nie do ogarnięcia
Tylko leworęczni i szara strefa dostaje
Wiecie ludzie, że montaż instalacji nie jest po to żeby robiła pieniądze jak tu niektórzy płaczą że elektrownia je sprzedaje hahah ( tylko żeby nie płacić za używany prąd xd)
@rcgeo
To wybuduj kolego całą infrastrukturę i transformatory ( jeden to tak 500tyś) wtedy marudź że biedni zarabiają z tego – pomijając fakt że jak jest za dużo energii w systemie to elektrownia jeszcze płaci za to żeby się jej pozbyć.
Problem serwisem? Jak bierze się firmę krzak która tnie koszta na wszystkim to potem zdzwienie, bo musi być najtaniej – mentalność polaka. No i jak hit, pytania o utylizację w momencie jak nawet roku foto nie masz XD Panele będą wisieć minimum 15 lat, abstrachuje że masz gwarancje na 25lat na same panele, wiec co cię interesuje utylizacja?
Dotacje? Jak znowu nie bierze się firmy krzak, to firma przygotowywuje dokumenty, a klient jedynie klika „wyślij” i sam sobie sprawdza stan postępowania dotacyjnego.
Ehhh, ciężko się robi u wszystkowiedzących Januszy…
Czy jeżeli się starałem o dotację na modernizację i przyłącze gazu to mogę wystąpić o panele solarne?
Do monterfoto: a jak się bierze renomowaną firmę „nie krzak” a ta Ho Ho RENOMOWANA firma przysyła podwykonawcę co się pracownikom firmy ręce trzęsą a nosy czerwone świcom to ci zrobiom dobrze!!! A weź się i dodzwon do serwisu.
Od produkcji energii elektrycznej z węgla, gazu, wiatru lub słońca jest elektrownia; piekarz jest od pieczenia chleba, a lekarz od leczenia. Za cenę energii odpowiada rząd, i tak ma rządzić żeby była tania. Ja nie będę nikogo wyręczał w wykonywaniu jego obowiązków. Na dachu mam piękne dachówki ceramiczne a na działce ogród. I tak zostanie.
Polecam patent nr.233373
Celem jest obniżenie kosztu 1kWh.
Dostawca prądu już wymienił mi cztery razy licznik bo myślał……???
Jestem skory na takie partnerstwo w tym interesie jako partner fifti – fifti całych kosztów i zapewnienie że nie dowalicie mi nowych podatków od luksusów lub nadmiaru wolności lub elektryczności na osobę pod MOIM dachem !!