Chiny zmniejszają zużycie węgla i ograniczają emisję CO2

Chiny zmniejszają zużycie węgla i ograniczają emisję CO2
Fot. Asian Development Bank, flickr cc

Największy emitent CO2 na świecie zmniejsza zużycie węgla. To nie tylko efekt spowolnienia gospodarczego, ale także skutek strategii chińskiego rządu.

Jak podał Bloomberg, powołując się na chińskie władze, w ubiegłym roku Państwo Środka zmniejszyło emisję CO2 o ok. 2 proc., co oznacza, że do atmosfery nie trafiło około 115 mln ton CO2.

To w dużej mierze zasługa niższej o około 77 mln ton (2,8 proc. r/r) konsumpcji węgla, która w Chinach była w 2015 r. najniższa od 4 lat. Chińczycy zanotowali rekordowy spadek importu tego surowca, wynoszący aż ok. 30 proc. To efekt wprowadzonych odgórnie przez chińskie władze ograniczeń w imporcie węgla.

REKLAMA

Chiny nie potrzebują już importu węgla, ponieważ mają do czynienia z dużą nadwyżką krajowych zapasów. Import węgla może spadać nadal, jeśli rząd wprowadzi działania mające na celu poprawę jakości powietrza i wzrost gospodarczy będzie nadal zwalniać – Bloomberg cytuje przedstawiciela chińskiej branży węglowej.

Ograniczenia dotyczące węgla dotkną także wydobycia w Chinach. Pekin zdecydował bowiem o wstrzymaniu wydawania pozwoleń na budowę nowych kopalni i chce skłonić rodzime firmy, które posiadają własne elektrownie węglowe, do zastępowania ich odnawialnymi źródłami energii.

REKLAMA

Niższa konsumpcja węgla i spadek emisji CO2 to efekt spowolnienia chińskiej gospodarki, w której wzrost PKB zwolnił w ubiegłym roku do najniższego poziomu od 25 lat, a zużycie energii wzrosło już tylko o 0,5 proc.

To także efekt polityki chińskiego rządu, który w 2014 r. pierwszy raz zapowiedział ograniczenia w zakresie emisji CO2. Najwyższą emisję CO2 Chiny mają osiągnąć najpóźniej pod koniec przyszłej dekady, a później ma ona już tylko spadać. Dodatkowo Państwo Środka zobowiązało się, że do końca kolejnej dekady zwiększy udział energii z paliw nie-kopalnych w swoim miksie energetycznym do 20 proc.

Natomiast w ubiegłym roku, podczas negocjacji towarzyszących przygotowaniom do szczytu klimatycznego w Paryżu, Pekin potwierdził, że w 2017 r. uruchomi krajowy system handlu emisjami CO2, który obejmie najbardziej emisyjne gałęzie przemysłu i który ma prowadzić do zwiększenia generacji z niskoemisyjnych źródeł, a od 2019 r. wprowadzi nowe standardy emisji spalin w transporcie samochodowym.

Chińczycy zobowiązali się także do przyznania priorytetu niskoemisyjnym źródłom energii w dostępie do sieci. Nie wyszczególniono jednak czy chodzi wyłącznie o źródła odnawialne czy także o energetykę jądrową.

gramwzielone.pl