Tauron może wrócić do pomysłu sprzedaży farm wiatrowych
Nowy prezes Taurona zapowiada w kontekście poprawy sytuacji finansowej jego spółki możliwość dezinwestycji. Wraca pomysł sprzedaży farm wiatrowych, którego realizacji Tauron był już w tym roku bliski.
W wypowiedzi dla Polskiej Agencji Prasowej prezes Taurona Remigiusz Nowakowski zapowiada w kontekście planowanych inwestycji i zachowania warunków spłaty zaciągniętych kredytów przegląd strategii inwestycyjnej i nie wyklucza możliwości dezinwestycji.
Jednym z możliwych rozwiązań jest sprzedaż należących do Taurona farm wiatrowych. W swoim wiatrowym portfelu Tauron posiada farmy wiatrowe: Lipniki (30,75 MW), Zagórze (30 MW), Wicko (40 MW) oraz Marszewo (82 MW).
Wcześniej Tauron prowadził już rozmowy na temat odsprzedaży swoich aktywów wiatrowych, aby w ten sposób poprawić swoją sytuację finansową i zwiększyć możliwości zaciągania kredytów.
Sprzedaż swoich farm wiatrowych Tauron zapowiedział w 2014 r. Ich wartość księgową – jak podawała Rzeczpospolita – wyceniano na około 1,2 mld zł. Plan odsprzedaży farm wiatrowych zakładał odkupienie ich po kilku latach, przy czym Tauron miał w tym czasie kupować od nowego właściciele energię i zielone certyfikaty.
Na początku tego roku Tauron przyznał wyłączność negocjacyjną w sprawie sprzedaży swoich farm wiatrowych funduszowi inwestycyjnemu Marguerite. Negocjacje jednak się przeciągały, a Tauron ostatecznie się z nich wycofał.
Po fiasku rozmów z funduszem Marguerite Tauron zapowiedział rozmowy w tej sprawie z Eneą, z którą Tauron miałby współpracować w zakresie swoich aktywów wiatrowych na innych warunkach. Obie firmy podpisały w tej sprawie list intencyjny.
– Projekt jest dla nas istotny, dlatego przystępujemy do negocjacji z nowym partnerem w oparciu o zasadniczo odmienne od poprzednich założenia transakcji. Rozważymy z pewnością różne warianty współpracy, w oparciu o symetryczny podział ryzyka pomiędzy partnerami – komentował poprzedni prezes Taurona Dariusz Lubera.
Teraz nowy prezes Taurona sygnalizuje możliwość powrotu do rozmów z Eneą. – Rozmowy nie zostały przerwane, po weryfikacji strategii w spółkach energetycznych będzie można wrócić i ustalić, czy to będzie kontynuowane – PAP cytuje Remigiusza Nowakowskiego.
Prezes Taurona uzależnia skalę nowych inwestycji od relacji długu netto i EBITDA. – To kluczowy czynnik. W dłuższym terminie chcemy utrzymać ten wskaźnik poniżej 3,5x, preferowane 3,0x. To zależeć będzie od zredukowania nakładów i poprawy efektywności operacyjnej – komentuje w wypowiedzi dla PAP Remigiusz Nowakowski.
gramwzielone.pl