Wielka gafa ONZ w sprawie klimatu
Walka zwolenników i przeciwników teorii ocieplania się klimatu jest faktem. Wiadomo też, że padające z obu stron argumenty są często nierzetelne. Zaskakuje natomiast, że nieprawdziwe informacje podaje nawet ONZ. {więcej}
Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (Intergovernmental Panel on Climate Change – IPCC) wydał raport, z którego wynika, że lodowce w Himalajach stopnieją już w roku 2035. Jednak, jak się dzisiaj okazuje, ta informacja ma niewiele wspólnego z prawdą.
Tzw. Czwarty Raport IPCC ( (The Fourth Assessment Report of the IPCC – AR4), który zawiera błąd, został opublikowany w 2007 roku. Opracowało go ponad 600 naukowców, a przed wydaniem oceniła go niemal taka sama liczba ekspertów.
Niedawno okazało się, że estymacja na temat topnienia lodowców w Himalajach nie jest wynikiem badań ONZ, a została oparta na informacjach podanych w artykule, który ukazał się w popularno-naukowym piśmie New Scientist w roku 1999. Autor artykułu bazował z kolei na wiadomości podanej mu przez mało znanego naukowca z Uniwersytetu w Delhi. Bazując wyłącznie na tej informacji, IPCC ocenił w swoim raporcie prawdopodobieństwo stopnienia lodowców w Himalajach do 2035 roku na 90 proc.
Dzisiaj okazuje się, że zniknięcie lodowców w Himalajach w ciągu najbliższych 25 lat jest nierealne – nawet przy obecnym tempie ocieplania się klimatu. Naukowcy krytykujący raport podają, że grubość lodowców liczona jest w setkach metrów.
Prof. Julian Dowdeswell z Uniwersytetu w Cabmbridge podaje, że średnia to ok. 300 metrów. Lodowce ‘chudną’ natomiast w ciągu roku o 2-3 metry – niemożliwe jest więc, aby zniknęły one tak szybko, jak prognozuje IPCC.
Po ujawnieniu nieprawidłowości, w ogniu krytyki znalazł się szef IPCC Rajendra Kumar Pachauri. Zdaniem The Sunday Times, nieprawdziwe informacje pomogły kierowanemu przez Hindusa Energy and Resources Institute. Mający siedzibę w New Delhi instytut miał dzięki nim otrzymać na badania 3 mln euro z Unii Europejskiej, a także granty z amerykańskiej Carnegie Corporation o wartości 500 tys. dolarów.
Niemiecki Spiegel oskarża Pachuariego ponadto o to, że ten nie ujawnił błędu na temat topnienia lodowców – mimo pełnej wiedzy na ten temat, a także krytykuje go za nadmierne angażowanie się w politykę. Media informują też o kontrowersyjnych udziałach Hindusa w amerykańskim koncernie petrochemicznym GloriOil . Mimo to, Pachuari odpiera kierowane pod jego adresem ataki i nie zamierza zrzec się funkcji szefa IPCC.
W 2007 IPCC otrzymała wraz z Alem Gore Pokojową Nagrodę Nobla. Jak tłumaczył Komitet Noblowski – za wysiłki na rzecz budowy i upowszechniania wiedzy na temat wynikających z działań człowieka zmian klimatu, a także za stworzenie niezbędnych to walki z nimi środków. Dzisiaj okazuje się, że Nagroda została przyznana pochopnie.
Podanie nieprawdziwych informacji przez taką organizację jak IPCC, pozwala poddawać w wątpliwość wszystkie dane na temat zmian klimatycznych. Zastanawiający jest również fakt, że – chociaż Raport AR4 ukazał się już w 2007 roku – błędy zostały dostrzeżone dopiero teraz – i to w dodatku po konferencji klimatycznej w Kopenhadze.
Czy ujawnienie błędu IPCC będzie miało wpływ na debatę na temat zmian klimatycznych? Z pewnością. Gafa w raporcie ONZ nie zmienia jednak faktu, że lodowce rzeczywiście topnieją – są tylko o wiele grubsze. Pozostaje mieć nadzieję, że do przygotowania AR5 – następnego raportu o stanie naszej planety, który zostanie opublikowany w 2014 roku – jego twórcy podejdą poważniej.
gramwzielone.pl