Norwegia: 8 mld dolarów na inwestycje w zieloną energię
W ciągu najbliższych 4 lat państwowy norweski koncern energetyczny Statkraft zainwestuje w odnawialne źródła energii 60 mld koron norweskich, czyli około 8,1 mld dolarów.
W połowie grudnia br. norweski parlament zaakceptował przekazanie Statkraft 5 mld koron norweskich. Norweskie władze zdecydowały też o ograniczeniu o 5 mld NOK dywidendy, którą Statkraft miał przekazać do państwa w latach 2016-18.
Jak zapewnia Statkraft, dzięki wsparciu otrzymanemu od norweskich władz, w ciągu najbliższych 4 lat będzie w stanie zainwestować w projekty OZE nawet 60 mld NOK, czyli około 8,1 mld dol.
Norweski potentat zapewnia, że skupi się na inwestycjach w odnawialne źródła energii w Norwegii i innych europejskich krajach, a także w Azji i Ameryce Południowej.
– Celem Statkraft jest międzynarodowy rozwój w kierunku czystej energii. Skupiamy się głównie na energii wodnej i wiatrowej, ale szukamy też okazji inwestycyjnych w energetyce słonecznej i biomasowej – zapewnia CEO Statkraft Rynning-Tønnesen.
W przyszłym roku Statkraft otworzy m.in. elektrownie wodne w Turcji (102 MW) i Peru (168 MW). Hydroelektrownia, która powstaje w peruwiańskich Andach, ma produkować rocznie około 840 GWh czystej energii ograniczając redukcję emisji CO2 o 394 tys. ton rocznie.
Od 2010 r. Statkraft zrealizował inwestycje w energetyce odnawialnej warte 27 mld NOK.
Norwerski koncern energetyczny to największy producent energii odnawialnej w Europie. Pozycję tą zawdzięcza produkcji energii w 263 elektrowniach wodnych na terenie Norwegii, w 60 na terenie Szwecji, w 10 na terenie Niemiec i 4 w Finlandii, a także 3 w Wielkiej Brytanii. Statkraft produkuje też energię wodną w Turcji, Nepalu, Peru, Sri Lance, Zambii, Brazylii, Chile, na Filipinach, w Indiach i Laosie. Łączna moc hydroelektrowni norweskiej firmy wynosi ponad 14,4 GW. Statkraft posiada też po 3 farmy wiatrowe w Norwegii, w Szwecji, w Wielkiej Brytanii i 4 w Brazylii. Ich łączna moc to 546 MW.
Statkraft realizuje inwestycje w OZE przy dużym wsparciu norweskich władz.
Kilka miesięcy temu norweski król Harald V ogłosił koniec ery naftowej i ostrzegł przed negatywnymi zmianami klimatu. Więcej na ten temat w artykule: Król Norwegii ogłasza koniec ery ropy naftowej
gramwzielone.pl
