Forum Energii: Jak przyspieszyć rozwój OZE?

Forum Energii: Jak przyspieszyć rozwój OZE?
fot. Forum Energii

Polska energetyka pilnie potrzebuje przyspieszenia budowy nowych, odnawialnych mocy wytwórczych. W polskim parlamencie toczą się prace nad liberalizacją zasady 10H dla wiatraków na lądzie. Zmiana tej reguły jest jedną z najważniejszych decyzji, od której zależeć będzie powodzenie transformacji energetycznej w Polsce. Pozornie niewielka zmiana lokalizacji inwestycji z pierwotnie planowanych 500 metrów do 700 metrów od zabudowań mieszkalnych to znaczne ograniczenie potencjału rozwoju energetyki wiatrowej.

To jeden z najgłośniejszych przykładów na to, że odnawialne źródła energii ciągle są traktowane przez decydentów jak niechciany dodatek do systemu energetycznego i napotykają bariery rozwoju. Inne problemy to długość i zawiłość procesu lokalizacji inwestycji i uzyskiwania pozwolenia na budowę, a także brak mocy przyłączeniowych dla instalacji. W najnowszym raporcie Forum Energii proponuje rozwiązania, które pozwolą zoptymalizować procesy administracyjne oraz zwiększyć techniczne możliwości przyłączania do sieci nowych projektów OZE.

Rozwój OZE to szereg korzyści dla polskiej gospodarki. Pozwala ograniczać import paliw kopalnych, lokalnie produkowana energia zwiększa bezpieczeństwo dostaw, obniża emisje oraz wpływa na obniżenie cen energii dla odbiorców. OZE są potrzebne w przemyśle – jako metoda ograniczania kosztów energii i zmniejszania śladu węglowego, co staje się kluczowe w międzynarodowych łańcuchach dostaw.

REKLAMA

Bariery sieciowe

Utracony potencjał szybkiego rozwoju OZE tkwi w odmowach wydawania warunków przyłączenia nowych mocy. W ostatnich latach negatywne decyzje stały się normą; w samym tylko 2021 wydano blisko 4 tys. odmów dla projektów o łącznej mocy 14,5 GW. Operatorzy sieci dystrybucyjnych uzasadniają decyzje m.in. złym stanem technicznym sieci elektroenergetycznych i potrzebą zaangażowania ogromnych środków finansowych na ich modernizację.

– Przez lata obszar inwestycji w sieci dystrybucyjne był w Polsce, ale też w Europie, zaniedbywany i nie nadążają one za dynamicznym rozwojem OZE. To jednak tylko jedna strona medalu. Bezpieczeństwo sieci to szalenie istotny aspekt, ale nie można wyłącznie czekać na wielkie inwestycje. Jest szereg działań, które można przeprowadzić szybko i relatywnie niskim kosztem – a okaże się, że są możliwości lepszego wykorzystania już istniejącej infrastruktury – zwraca uwagę dyrektor programu OZE w Forum Energii Tobiasz Adamczewski, współautor raportu „Przyspieszyć rozwój OZE”.

Co można zrobić?

Proponowane działania:

  • Aktualizacja Polityki energetycznej Polski i Krajowego planu na rzecz energii i klimatu – postawienie realnych i ambitnych celów OZE, żeby operatorzy systemów dystrybucyjnych i systemu przesyłowego mieli silny impuls do przygotowania nowych mocy przyłączeniowych.
  • Zobligowanie operatorów sieci dystrybucyjnych do transparentnego przygotowania planów rozwoju sieci, dopasowanego do potencjału rozwoju OZE.
  • Umożliwienie współdzielenia przyłączenia sieciowego przez różne instalacje OZE (tzw. cable pooling).
  • Umożliwienie przyłączenia źródła OZE bezpośrednio do odbiorcy (linie bezpośrednie).
  • Dokładny przegląd infrastruktury sieciowej – tak by ewentualne odmowy przyłączenia nowych instalacji wynikały z rzeczywistych zagrożeń dla pracy sieci, a nie teoretycznych przeciążeń określonych w analizach rozpływowych, które nie wpływają na bezpieczeństwo systemu.

Hamulec w planowaniu przestrzennym

REKLAMA

Rozwój nowych projektów OZE spowalniają także skomplikowane i niepraktyczne procedury planistyczne. Dla energetyki słonecznej proces lokalizacji i budowy może trwać od 12 miesięcy do nawet kilku lat, jeśli niezbędne okażą zmiany w dokumentach planistycznych. Dla energetyki wiatrowej terminy te są jeszcze dłuższe, o ile w ogóle projekt może powstać ze względu na restrykcje odległościowe. Dlatego oprócz liberalizacji zasady 10H z 500-metrową minimalną odległością od budynków mieszkalnych rekomendujemy m.in.:

  • Uporządkowanie przepisów dotyczących warunków zabudowy (WZ) oraz studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego danego terenu. Regulacje powinny jednoznacznie wskazywać funkcje tych dokumentów względem siebie podczas lokalizacji inwestycji w OZE.
  • Uproszczenie regulacji dotyczących wykorzystania gruntów rolnych pod inwestycje OZE.
  • Wprowadzenie tzw. stref OZE, w których obowiązywałyby uproszczone procedury lokalizacyjne oraz te związane z oceną oddziaływania na środowisko.
  • Zniesienie ograniczeń w zmianie liczby i mocy poszczególnych paneli fotowoltaicznych podczas realizacji inwestycji. Postępowanie administracyjne jest na tyle długotrwałe, że od momentu zgłoszenia inwestycji do rozpoczęcia budowy mogą być dostępne bardziej wydajne komponenty, co w rezultacie pozwoliłoby ograniczyć liczbę zainstalowanych paneli. Obecnie taka zmiana parametrów może wymagać od inwestora zmian w decyzjach administracyjnych.
  • Rozpatrywanie wniosków bez zbędnej zwłoki, ograniczenie praktyki odsyłania dokumentów do poprawy „na raty”.

Proces inwestycyjny po nowemu. Aukcje na moc przyłączeniową

Jednak zniesienie barier dotyczących lokalizacji instalacji OZE to niejedyna niezbędna zmiana. Dla usprawnienia procesu inwestycyjnego postulujemy odwrócenie dotychczasowej kolejności procedur – tak aby najpierw wydawane były wstępne warunki przyłączeniowe, a dopiero później inwestor starał się o lokalizację instalacji. Punktem wyjścia powinny stać się aukcje na moc przyłączeniową.

Etapy nowego procesu inwestycyjnego:

  • operator systemu elektroenergetycznego informuje o dostępnych mocach przyłączeniowych i organizuje aukcje;
  • po wygranej aukcji inwestor otrzymuje wstępne warunki przyłączeniowe;
  • na podstawie wstępnych warunków przyłączenia dokonywane są zmiany w dokumentach planistycznych, m.in. miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego;
  • po zmianach w dokumentach planistycznych i uzyskaniu tytułu do gruntu pod inwestycję wstępne warunki stają się normalnymi warunkami przyłączeniowymi.

Z dbałością o środowisko

Rozwój nowych mocy OZE, szczególnie energetyki słonecznej oraz lądowych farm wiatrowych, jest kluczowy dla zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego kraju. Są to technologie sprawdzone w polskich warunkach, a koszt wytwarzania energii jest niższy niż z węgla czy gazu. Jednocześnie przy planowaniu nowych inwestycji istotna jest ocena wpływu na środowisko. Presja inwestycyjna nie może się przekładać na degradację funkcji mieszkalnych, rolniczych, przyrodniczych i krajobrazowych.

Dobre i skuteczne prawo powinno eliminować złe pomysły lokalizacyjne i chronić interesy obywateli. Nie można jednak blokować rozwoju całego sektora dlatego, że kilku inwestorów popełniło błąd. Państwo musi przyjąć aktywną rolę, musi zadbać o akceptację społeczną dla wprowadzanych zmian w energetyce. A tam, gdzie gminy i lokalne społeczności tego chcą, można przyciągnąć inwestorów, planując z wyprzedzeniem strefy inwestycyjne dla źródeł odnawialnych – podsumowuje dr Joanna Pandera, prezeska Forum Energii.

Forum Energii


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.