Sunny Horizon: Prosument – sieć i rozliczenia – Net metering. Debata

Sunny Horizon: Prosument – sieć i rozliczenia – Net metering. Debata
Źródło: Agnieszka Ferreira, Procesy inwestycyjne

{więcej}W redakcji Polityki odbyła się wczoraj debata: Prosument – sieć i rozliczenia – Net metering – pisze Sunny Horizon.
 
Do debaty zaproszeni zostali:

Janusz Pilitowski, Dyrektor Departamentu Energii Odnawialnej, Ministerstwo Gospodarki,
Edward Słoma, Zastępca Dyrektora Departamentu Energetyki, Ministerstwo Gospodarki,
Andrzej Czerwiński, Przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Energetyki,
Mariusz Klimczak, Prezes Zarządu BOŚ Bank,
Robert Stelmaszczyk, Prezes PTPiREE,
Bożena Wróblewska, Kierownik Działu Innowacji GASPOL SA, Ekspert FREE,
Maciej Sokołowski, Dyrektor Departamentu Prawa Energetycznego Kancelaria Prawnicza Maciej Panfil i Partnerzy,
Wojciech Kąkol, Doradca Prezesa Zarządu PGE S.A.,
Krzysztof Żmijewski, Sekretarz Generalny, Społeczna Rada ds. Rozwoju Gospodarki Niskoemisyjnej.

Moderatorem dyskusji była Marina Coey, Prezes Zarządu firmy Procesy Inwestycyjne, która była organizatorem debaty.
 
Zagadnienia, które były poruszane podczas debaty to:

REKLAMA

– Jaka powinna być optymalna cena nadwyżek energii elektrycznej produkowanej w mikroźródłach OZE i odsprzedawanej do sieci?
– Jaki powinien być optymalny sposób rozliczania energii wprowadzonej i pobranej z sieci?
– Jakie są gwarancje sprawności sprzętu?
– Prosument zbiorowy (spółdzielnie energetyczne – Energiegenossenschaften).
– Jak uwolnić potencjał przedsiębiorców indywidualnych i samorządów w tworzeniu rynku prosumentów?

Debatę rozpoczął Krzysztof Żmijewski, Sekretarz Generalny Społecznej Rady ds. Rozwoju Gospodarki Niskoemisyjnej, który zaprezentował zagrożenia, perspektywy rozwoju OZE i mikroinstalacji.
 
Debata była bardzo burzliwa od samego początku, bo okazało się, że Dyrektor Departamentu Energii Odnawialnej w resorcie gospodarki Janusz Pilitowski, po odczytaniu fragmentów projektu ustawy w kwestii prosumenta i net meteringu – które wszyscy znają – zamierzał po półgodzinie oddalić się na z góry upatrzone pozycje – czyli do Sejmu na obrady komisji.

Ten manewr taktyczno-obronny nie wyszedł. Łamiąc konwencję spotkania zaatakowałem najważniejszą kwestią, o którą walczę od początku opublikowania pierwszej wersji projektu ustawy o OZE.

Prosument jako osoba fizyczna nieprowadząca działalności gospodarczej, co z tymi którzy już prowadzą działalność, czy może być prosument zbiorczy.

Czy te zapis zostanie zmieniony?

Dyrektor Janusz Pilitowski ponownie mętnie tłumaczył taką konieczność definicji. Wskazywał, że w dalszych zapisach projektu pojawia się działalność gospodarcza, że są sytuacje skomplikowane, gdzie osba fizyczna gdzie indziej mieszka, a gdzie indziej prowadzi działalność, że ta problematyka przecież może być dyskutowana w Sejmie. Mój zarzut, że taki zapis jest uprzywilejowany jedynie dla rolników, jak zwykle pominął milczeniem i szybko się oddalił.

Sala bardzo żywiołowo reagowała na jego wypowiedzi – no było gorąco.

Odnoszę coraz bardziej wrażenie, iż to nie był zwykły błąd, jakieś niedomówienie, coraz bardziej jestem pewny specjalnego zamierzonego celu. Rząd zdaje sobie sprawę, że odwrotu od OZE nie ma, pieniądze z Unii Europejskiej można wykorzystać na ściśle określone cele, więc PSL, który jest spiritus mowens tego projektu ustawy może uznał – niech będzie trochę tego OZE – ale może niech skorzystają rolnicy.

W tych wywodach na debacie bardzo wspierał Ministerstwo Gospodarki Maciej Sokołowski, Dyrektor Departamentu Prawa Energetycznego w Kancelarii Prawniczej Maciej Panfil i Partnerzy. Nawet posunął się do twierdzenia, że to państwo jest do zmuszania do działania, a nie od zachęcania i dlatego cena 80% jest dobrą propozycją.

Moja odpowiedź do tej wypowiedzi, że trzeba nazywać rzeczy po imieniu i zmuszanie do odsprzedaży w cenie 80% jest po prostu zwykłym złodziejstwem i że nas prosumentów chce się okraść z naszych 20% – pomijając niekonstytucyjność tego zapisu – spotkała się z dużym poparciem sali.

Było już bardzo gorąco, lecz prawdziwego ognia dodał Robert Stelmaszczyk, Prezes PTPiREE (prezes RWE Stoen Operator, został nowym prezesem Polskiego Towarzystwa Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej (PTPiREE) w październiku tamtego roku. Zastąpił on na tym stanowisku Artura Różyckiego, do niedawna prezesa Enea Operator.


Robert Stelmaszczyk, Prezes PTPiREE. Źródło: Agnieszka Ferreira, Procesy inwestycyjne

REKLAMA

Pan prezes Stelmaszczyk przekonywał, że rozliczanie energii elektrycznej wytworzonej w mikroinstalacji według zasady Net Meteringu:

– powoduje zaniechanie rozliczeń w czasie rzeczywistym,
– powoduje wzrost kosztów utrzymania sieci (więcej mocy w mikro OZE niż faktycznie odbiorca potrzebuje, rośnie niestabilność przepływów przy tym samym zużyciu energii),
– przenosi na pozostałych odbiorców koszty stałe systemu,
– powoduje wzrost stawek dystrybucyjnych,
– sprawia, że łatwiej zarobią bogatsi posiadający warunki dla produkcji i konsumpcji,
– nie tworzy bodźców dla spłaszczenia krzywej popytu,
– zwiększa koszty rynku mocy,
– oferuje wyższe wsparcie PV do 40 kW w Polsce niż aktualnie obowiązuje w Niemczech,
– skutkuje nierównomiernym wsparciem produkcji energii w różnych OZE.

Dlatego też – NET METERING PO KRÓTKIM OKRESIE BOOMU MUSIAŁBY ZOSTAĆ OGRANICZONY LUB WYCOFANY. W NIEKTÓRYCH KRAJACH MÓWI SIĘ O OPODATKOWANIU JUŻ ZAINSTALOWANYCH PANELI – wskazał Prezes Stelmaszczyk.

Marina Coey – moderator – nie miała łatwego zadania ludzie rwali się do głosu, a prezes kontynuował rozwiewając mity i fakty:

OSD zarabiają więcej, kiedy przez ich sieć przepływa więcej energii – MIT

PTPIREE jest przeciwne rozwojowi OZE – MIT

Prosument z Net Meteringu mniej obciąża sieć dystrybucyjną – MIT

Net Metering pozwoli na ograniczenie konieczności inwestowania w energetykę konwencjonalną – MIT

Przy Net Meteringu koszty stałe sieci zostaną przeniesione na uboższą część społeczeństwa – FAKT

Przy Net Meteringu nie ma sensu instalowania u odbiorców–prosumentów liczników zdalnego odczytu dla zapewnienia efektywnego
wykorzystania energii – FAKT

Prezes Stelmaszczyk zakończył występ brawurowym stwierdzeniem, że rozwój instalacji off grid nie ma racji bytu, gdyż akumulatory zajmują pół garażu i ważą 4 tony !!!

W tym miejscu pozwoliłem sobie zrobić mały wykład dla pana prezesa na temat magazynów energii elektrycznej, a nawet cieplnej.

Pozostali uczestnicy prezesa zasypywali komentarzami.
 
Mariusz Klimczak, Prezes Zarządu BOŚ Bank opowiedział o systemie BOŚ EKO SYSTEM, jak również energicznie brał udział w dyskusji na temat prosumenta i opłacalności instalacji. Bardzo duży nacisk kładł na właściwy dobór mocy i wydajności stosowanych rozwiązań, chodzi o nieprzewymiarowywanie. Przeprowadziłem wywiad. Ukaże się na gramwzielone.pl w przyszłym tygodniu.


Mariusz Klimczak, Prezes Zarządu BOŚ Bank.
Źródło: Agnieszka Ferreira, Procesy inwestycyjne. 

Debatę na różnych forach oglądało w szczycie niecałe 7.000 osób.

Sunny Horizon/ prosument.polska@o2.pl