Klienci spółek energetycznych zawiadamiają UOKiK
Klienci Taurona złożyli we wrocławskiej delegaturze UOKiK-u zawiadomienia o podejrzeniu stosowania przez spółkę praktyk naruszających ich interesy. Zawiadomienia złożyli też klienci Taurona, PGE, Enei i Polenergii w Krakowie, Poznaniu i Warszawie.
Podmioty, które złożyły zawiadomienia do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów chcą, aby UOKiK nakazał producentom energii zaprzestanie dezinformacji na temat rosnących cen prądu. Podobną skargę może złożyć każdy przez stronę internetową uruchomioną przez Akcję Demokrację i fundacja Frank Bold.
Kilka tygodni temu państwowe spółki energetyczne rozpoczęły kampanię w formie billboardów z grafiką żarówki obwiniających politykę Unii Europejskiej o rosnące ceny prądu.
Ponadto spółki sprzedające prąd – Tauron, PGE, Enea i Polenergia – wysłały do swoich klientów informacje zawierające nieprawdziwą informację o tym, że za 59 proc. ceny prądu dla gospodarstw domowych odpowiada „koszt uprawnień do emisji CO2, wynikający z polityki klimatycznej Unii Europejskiej”. Jak jednak informuje Frank Bold, w rzeczywistości cena uprawnień do emisji CO2 odpowiada za ok. 20 proc. rachunku za prąd.
– Spółki energetyczne na różne sposoby przekonują nas, że za rosnące ceny prądu odpowiada polityka Unii Europejskiej. Tymczasem od dawna wiedziały, że koszty produkcji prądu z węgla będą rosły. Mogły się na to przygotować, inwestując w odnawialne źródła energii. Jednak uparcie trwały przy węglu jako głównym surowcu i teraz wmawiają nam, że na obecną sytuację nie miały wpływu – komentuje Piotr Antoniewicz z Akcji Demokracji.
– Przedsiębiorcy nie mogą kłamać. Nie wolno im też przedstawiać informacji niepełnej, która może prowadzić do niedoinformowania czy dezorientacji klienta. W kampanii polskich elektrowni doszło do całego szeregu naruszeń zbiorowych praw konsumentów. Dlatego Frank Bold już wcześniej złożył zawiadomienie do UOKiK na takie praktyki Taurona i PGE. Ta ostatnia spółka nie tylko skorzystała z przepisów, które umożliwiają elektrowniom wprowadzanie w błąd klientów, ale także przyczyniła się do ich powstania – dodaje Bartosz Kwiatkowski, dyrektor Frank Bold w Polsce.
Fundacja Frank Bold przygotowała wzór pisma, które każdy może wysłać do Prezesa UOKiK-u – organu dysponującego narzędziami ochrony konsumentów przed nieuczciwymi działaniami producentów energii.
Prawnicy fundacji przypominają, że zgodnie z ustawą o ochronie konkurencji i konsumentów UOKiK ma możliwość nakładania kar finansowych za praktyki godzące w interesy konsumentów.
Kara może wynieść nawet 10 proc. rocznego obrotu spółki. UOKiK może także zażądać od spółki zaprzestania wprowadzania w błąd i nakazać przesłanie konsumentom prawdziwej informacji.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.