Brytyjczycy szykują wielką aukcję dla OZE

Brytyjczycy szykują wielką aukcję dla OZE
Boris Johnson. Fot. Number 10, flickr cc

Niedawno premier Boris Johnson ogłosił, że już w 2035 roku zeroemisyjne źródła energii pokryją 100 proc. zapotrzebowania na prąd Wielkiej Brytanii. Teraz brytyjski rząd robi duży krok, aby osiągnąć ten cel, ogłaszając aukcję, w której wsparcie będą mogły otrzymać OZE o łącznej mocy aż 12 GW.

Brytyjczycy organizują aukcje dla odnawialnych źródeł energii już od kilku lat. Kolejna, czwarta runda będzie największą w dotychczasowej historii systemu aukcyjnego na Wyspach.

Londyn zakłada, że w najbliższej aukcji zostanie zakontraktowana energia ze źródeł odnawialnych o łącznej mocy 12 GW, czyli niewiele niższej od łącznej mocy źródeł objętych wsparciem w pierwszych trzech rundach aukcyjnych razem wziętych.

REKLAMA

Inwestorzy, którzy wygrają najbliższą aukcję, będą mogli liczyć na gwarancje sprzedaży energii w formie kontraktów różnicowych – otrzymując dopłatę do zagwarantowanego poziomu, jeśli cena energii uzyskana na rynku okaże się niższa, ale także zwracając nadwyżkę, gdy sprzedadzą energię po cenie wyższej od zgłoszonej w aukcji.

W kolejnej aukcji na wsparcie ponownie będą mogły liczyć energetyka wiatrowa na lądzie oraz fotowoltaika. Brytyjczycy umożliwili udział tym technologiom tylko w pierwszej, pilotażowej aukcji, którą przeprowadzono w 2015 roku, natomiast później zamknięto dla nich możliwość ubiegania się o wsparcie, skupiając się na wspieraniu głównie morskiej energetyki wiatrowej. Niemniej jednak to offshore powinno być znowu głównym beneficjentem.

Budżet przeznaczony na dopłaty do energii zakontraktowanej czwartej rundzie aukcji ma wynosić co roku maksymalnie 285 mln funtów, z czego 200 mln funtów ma zostać przeznaczone na wsparcie dla morskiej energetyki wiatrowej. Do tego m.in. 24 mln funtów będą mogli zagospodarować operatorzy elektrowni wiatrowych umieszczonych na platformach nieprzytwierdzonych na stałe do morskiego dna.

Podobnie jak w poprzednich aukcjach, może okazać się, że inwestorzy nie zagospodarują jednak wszystkich środków przeznaczonych na dopłaty, jeśli ponownie zaoferują niższe ceny za energię.

REKLAMA

Średnia cena energii z morskich farm wiatrowych zaoferowana w poprzedniej aukcji była aż o 65 proc. niższa od ceny z pierwszej aukcji.

Na ograniczony budżet mogą liczyć energetyka wiatrowa na lądzie oraz fotowoltaika. Suma dopłat dla tych technologii w skali roku nie będzie mogła przekroczyć 10 mln funtów, jednak zakładając rosnącą konkurencyjność tych technologii, można spodziewać się, że inwestorzy zaoferują ceny wymagające później tylko stosunkowo niewielkich dopłat.

Wyniki czwartej rundy aukcji powinny być znane wiosną lub latem przyszłego roku.

Dotychczas w pierwszych trzech rundach aukcji Londyn przyznał kontrakty różnicowe dla 58 inwestycji zakładających budowę odnawialnych źródeł energii o łącznej mocy około 16 GW.

Udział źródeł odnawialnych w brytyjskim miksie wytwarzania energii elektrycznej wzrósł w ubiegłym roku do 43 proc. w porównaniu z poziomem 37 proc. odnotowanym rok wcześniej. W tym 13 proc. pochodziło z morskich farm wiatrowych i 11 proc. z farm wiatrowych na lądzie.

Brytyjska energetyka wiatrowa wytworzyła w ubiegłym roku w sumie 75,7 TWh energii elektrycznej, natomiast fotowoltaika, której łączny zainstalowany potencjał w 2020 r. przekroczył poziom 13 GW, wprowadziła do brytyjskich sieci 13,4 TWh.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.