Lerta przejmuje spółkę obrotu i stawia na prosumentów biznesowych

Lerta przejmuje spółkę obrotu i stawia na prosumentów biznesowych
Borys Tomala

Firma rozwijająca koncepcję wirtualnej elektrowni przejęła spółkę PES Sp. z o.o. wraz z jej koncesją na obrót energią elektryczną. Lerta zapowiada poszerzenie oferty dla wytwórców i zaproponowanie rozwiązań dla prosumentów biznesowych.

Lerta SA sfinalizowała umowę nabycia 100 proc. udziałów w katowickiej spółce PES Sp. z o.o. Dzięki posiadanej przez PES koncesji na obrót energią elektryczną w Polsce Lerta ma rozpocząć działalność w zakresie handlu energią ze źródeł odnawialnych, umów PPA i sprzedaży energii do odbiorców biznesowych ze szczególnym uwzględnieniem obsługiwanych przez firmę prosumentów.

Polska jest drugim rynkiem, na którym Lerta zdobyła uprawnienia do handlu energią. We wrześniu poprzez jedną ze spółek zależnych otrzymała koncesję od regulatora węgierskiego.

REKLAMA

– To nasza druga akwizycja na polskim rynku po przejętym rok wcześniej Power Blocku. Ponownie przejęcie istniejącej spółki jest dla nas sposobem na przyspieszenie wejścia na nowy segment rynku – tym razem hurtowego i detalicznego rynku energii – mówi Borys Tomala, założyciel i CEO Lerty.

– Tym samym nasza wirtualna elektrownia staje się na polskim rynku kompletna. Dzięki kompetencjom i dostępem do rynku umożliwimy wytwórcom i odbiorcom maksymalizację zysków z optymalizacji ich aktywów na wielu rynkach jednocześnie – mocy, energii i bilansującym – zapewnia CEO Lerty.

Od 3 lat Lerta zajmuje się agregacją sterowalnych odbiorów i źródeł wytwórczych w ramach wirtualnej elektrowni, uczestnicząc w rynku mocy, gdzie reprezentuje zarówno elektrownie cieplne, dużych odbiorców przemysłowych, jak i mały biznes. Klienci Lerty posiadają głównie małe moce wytwórcze – wynoszące od 60 kW do 8 MW.

REKLAMA

Spółka niedawno otworzyła biura w Budapeszcie, Bukareszcie i Pradze. Na Węgrzech zawarła już pierwsze umowy z wytwórcami energii, a w Rumunii i Czechach spodziewa się przyznania koncesji w najbliższych dniach.

Jednym z inwestorów w polskiej spółce jest Photon Energy – notowany na GPW deweloper elektrowni fotowoltaicznych, który prowadzi inwestycje w krajach Europy Środkowo-Wschodniej, a także Australii.

Photon Energy odegrał główną rolę w drugiej rundzie finansowania kapitałowego Lerty, co pozwoliło polskiej firmie pozyskać 7,5 mln zł. Photon objął 12 proc. udziałów za 4 mln zł.

– Zawarte w 2020 r. strategiczne partnerstwo z Grupą Photon Energy napędza nasz rozwój w segmencie obrotu energią z zielonych źródeł w krajach CEE – zapewnia Borys Tomal.

– To bardzo ciekawy, ale też trudny moment na światowych rynkach energii. Szalejące ceny i wysokie koszty bilansowania spowodowały już upadek co najmniej kilkunastu spółek obrotu w naszym regionie. W Polsce zaczyna to również być widoczne, choć daleko nam do cen, które panują na innych europejskich rynkach. Cieszę się, że od dziś mamy możliwość wykorzystania naszej autorskiej technologii VPP do redukcji niezbilansowania i jego kosztów również na naszym rodzimym rynku – dodaje prezes CEO Lerty.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.