Ministerstwo szykuje interwencję na rynku zielonych certyfikatów
Resort klimatu zapowiedział podjęcie działań mających „unormować” sytuację na rynku świadectw pochodzenia energii wytwarzanej z OZE w sytuacji notowanego ostatnio wzrostu cen zielonych certyfikatów.
Działania Ministerstwa Klimatu i Środowiska mają być odpowiedzią na obserwowany w ostatnich tygodniach wzrost cen świadectw pochodzenia energii odnawialnej – tzw. zielonych certyfikatów – które w połowie ubiegłego miesiąca w notowaniach sesyjnych na Towarowej Giełdzie Energii sięgnęły nawet poziomu 300 zł/MWh, a więc blisko maksymalnego poziomu opłaty zastępczej.
MKiŚ zauważa, że tak wysoka cena certyfikatów została osiągnięta mimo nadal utrzymującej się wysokiej nadpodaży świadectw w Rejestrze Świadectw Pochodzenia.
Ministerstwo podkreśla, że ceny zielonych certyfikatów są znacząco niższe na notowaniach pozasesyjnych (OTC), czyli w ramach umów dwustronnych. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy kształtowały się one na poziomie 142-256 zł/MWh.
Średnia cena zielonych certyfikatów w notowaniach sesyjnych na TGE w październiku wyniosła 287,37 zł/MWh, co oznacza wyraźny wzrost względem ceny z września (226,53 zł/MWh) oraz sierpnia (181,95 zł/MWh).
Co prawda w ostatnim notowaniu z czwartku 4 listopada średnia cena w notowaniach sesyjnych wyniosła 243,69 zł/MWh, a więc była niższa od poziomu z połowy października, na który wskazuje Ministerstwo – jednak mimo tego spadku MKiŚ i tak chce doprowadzić do szybkich zmian w prawie, które mają skutkować niższą ceną certyfikatów.
Resort klimatu informuje, że podjął działania mające na celu „unormowanie sytuacji rynkowej”.
W szczególności zainicjowano prace nad nowelizacją ustawy Prawo zamówień publicznych, która na powrót umożliwi zawieranie w określonych przypadkach transakcji pozasesyjnych (OTC) bez przeprowadzenia postępowania przetargowego.
Jednocześnie mają być prowadzone analizy w zakresie ewentualnej zmiany zasad uiszczania opłaty zastępczej oraz obniżenia poziomu obowiązku umarzania świadectw pochodzenia w kolejnych latach.
– Dalsze utrzymywanie się wysokich cen świadectw pochodzenia, przy wysokich hurtowych cenach energii elektrycznej, rodzi ryzyko nadmiernego obciążenia odbiorców końcowych energii, a ponadto ryzyko nadwsparcia inwestorów objętych systemem zielonych certyfikatów, co stoi w sprzeczności z programem pomocowym SA.37345 – Polski system zielonych certyfikatów wspierający odnawialne źródła energii oraz zmniejszenie obciążeń wynikających z obowiązku certyfikatowego dla odbiorców energochłonnych – czytamy w komunikacie MKiŚ.
Ministerstwo zapowiada, że projekt nowych regulacji dotyczących rynku świadectw pochodzenia niezwłocznie po jego opracowaniu trafi do konsultacji z przedstawicielami rynku energii i organizacjami branżowymi.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.