Bruksela chce podwoić udział energii odnawialnej do 2030 r.
Komisja Europejska zaprezentowała pakiet regulacji, których wdrożenie ma pomóc w osiągnięciu zwiększonego celu redukcji emisji CO2 w Unii Europejskiej z wcześniej przyjętego poziomu 40 proc. do roku 2030 do 55 proc. Kluczowym elementem nowego pakietu klimatyczno-energetycznego UE ma być znowelizowana, ambitniejsza dyrektywa o odnawialnych źródłach energii.
Zaprezentowany wczoraj przez Brukselę pakiet rozwiązań legislacyjnych to odpowiedź na zwiększenie przez Unię Europejską celu redukcji emisji dwutlenku węgla w latach 1990-2030 do 55 proc. w porównaniu do wcześniej uzgodnionego poziomu 40 proc. Następnie UE ma osiągnąć neutralność klimatyczną do roku 2050, co oznacza, że generowanie CO2 będzie trzeba do tego czasu niemal wyzerować, a ewentualne, pozostające jeszcze wówczas emisje trzeba będzie zrównoważyć technologiami pochłaniania CO2.
Znowelizowana dyrektywa o odnawialnych źródłach energii ma być jednym z filarów zaprezentowanego wczoraj przez urzędników Komisji Europejskiej pakietu Fit for 55. Pozostałe elementy to nowe propozycje zmian w obszarze efektywności energetycznej, opodatkowania energii, systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2 oraz transportu.
Realizacji celu 55-procentowej redukcji emisji CO2 w Unii Europejskiej ma sprzyjać przygotowana nowelizacja dyrektywy o odnawialnych źródłach energii (RED II), która w pierwotnej wersji weszła w życie zaledwie półtora roku temu. Wpisano wówczas do niej cel zwiększenia udziału OZE w unijnym miksie konsumpcji energii w elektroenergetyce, ciepłownictwie i transporcie przynajmniej do 32 proc. w porównaniu do celu z dyrektywy RED I z 2009 roku zakładającego osiągnięcie przez Unię Europejską do 2020 roku celu OZE wynoszącego 20 proc.
O ile jednak cel OZE na 2020 r. uwzględniał obligatoryjne cele na poziomie krajowym, których osiągnięcie miało dać na poziomie Unii Europejskiej poziom 20 proc. (dla Polski cel na 2020 r. wyniósł 15 proc.), o tyle w dyrektywie RED II zrezygnowano z obowiązkowych celów krajowych, wprowadzając w zamian mechanizmy dające Komisji Europejskiej wpływ na polityki krajowe w tym zakresie.
Teraz w zaprezentowanym wczoraj pakiecie regulacji Fit for 55 Komisja Europejska zaproponowała podniesienie celu OZE na rok 2030 z 32 proc. do 40 proc. Jego osiągnięcie będzie oznaczać podwojenie udziału zielonej energii w unijnym miksie energetycznym, który obecnie doszedł do poziomu ok. 19,7 proc.
Osiągnięcie celu 40 proc. będzie wymagać przy tym rewizji dotychczasowych narodowych strategii energetycznych do 2030 r., które obowiązkowo musiały zostać opracowane przez kraje UE. Oceniając je, Komisja stwierdziła, że suma wpisanych do nich celów dałaby na poziomie unijnym łączny udział OZE wynoszący ok. 33,1-33,7 proc. Planowana rewizja dyrektywy RED II oznacza, że kraje UE będą musiały znowelizować swoje strategie energetyczne, przyjmując bardziej ambitne założenia.
Projektując nowe regulacje dla energetyki odnawialnej, Komisja miała zwrócić szczególną uwagę na sektory, w których udział zielonej energii rósł dotąd najwolniej. Chodzi o transport, budownictwo i przemysł.
O ile w 2019 r. udział OZE w unijnym miksie jeśli chodzi wyłącznie o energię elektryczną wynosił już 34,1 proc., to w sektorze ciepła i chłodu było to 22,1 proc., a w transporcie jedynie 8,9 proc.
Zwiększaniu udziału zielonej energii w obszarach, w których okazało się to dotąd najtrudniejsze, ma sprzyjać przyjęcie następujących celów:
- zwiększenie udziału energii odnawialnej w zużyciu energii w budynkach do 49 proc. do roku 2030,
- obowiązek renowacji co najmniej 3 proc. powierzchni budynków sektora publicznego rocznie, zmniejszenie zużycia energii w tego rodzaju budynkach o 1,7 proc. rocznie (nowa dyrektywa o efektywności energetycznej),
- zwiększanie co roku o 1,1 pkt proc. zużycia energii odnawialnej w przemyśle,
- wprowadzenie obowiązkowego na poziomie krajowym celu zwiększania udziału OZE w ciepłownictwie i chłodnictwie,
- nowy cel wzrostu o 2,1 pkt proc. udziału OZE i ciepła odpadowego w systemowym ciepłownictwie,
- zmniejszenie emisyjności w paliwach stosowanych w transporcie o 13 proc. do roku 2030, w tym biopaliwa zaawansowane mają osiągnąć udział co najmniej 2,2 proc.
Nowe prawo ma również usprawnić procesy inwestycyjne, ułatwiając zdobywanie pozwoleń na budowę instalacji do produkcji zielonej energii. W tym zakresie Komisja Europejska ma przedstawić w przyszłym roku zbiór wytycznych i dobrych praktyk, których zastosowanie przyspieszy inwestycje w OZE.
Nowa wersja dyrektywy RED II ma ponadto wspierać rozwój inwestycji w energetyce odnawialnej bazujących na prywatnych umowach PPA. Zainteresowanie odbiorców takimi umowami mają zwiększyć pewne ograniczenia w systemie gwarancji pochodzenia energii odnawialnej – jako alternatywy dla wykazywania konsumpcji zielonej energii w firmach, a także zaimplementowany zostanie nowy system oznakowania produktów przemysłowych, aby klienci mogli w łatwy sposób uzyskać informacje nt. pochodzenia energii zużytej w procesie produkcji.
Rozwojowi współpracy w obszarze energetyki odnawialnej pomiędzy krajami UE ma sprzyjać wprowadzenie obowiązku realizacji przynajmniej jednego transgranicznego projektu OZE.
Kolejny cel nowych propozycji legislacyjnych to przyspieszenie transformacji systemów energetycznych w kierunku większej elastyczności i integracji elektrowni wiatrowych i fotowoltaicznych. Ma to zostać osiągnięte dzięki wykorzystaniu na szerszą skalę ciepłownictwa sieciowego, pomp ciepła, domowych magazynów energii i samochodów elektrycznych.
Dodatkowo budowie elastyczności unijnego systemu elektroenergetycznego ma sprzyjać rozwój potencjału produkcji zielonego wodoru. Wytwarzające go elektrolizery będą mogły absorbować nadwyżki energii wytwarzanej ze źródeł odnawialnych.
Propozycja Komisji zakłada zwiększenie potencjału elektrolizerów wytwarzających wodór do 40 GW do roku 2030, a także wzrost do 50 proc. udziału czystego wodoru wytwarzanego z OZE w ogólnej konsumpcji wodoru w unijnym przemyśle.
W końcu nowe prawo ma zwiększyć wymogi jeśli chodzi o wykorzystanie biomasy leśnej, aby unijne prawo w tym zakresie lepiej odzwierciedlało cele UE jeśli chodzi o bioróżnorodność. Znowelizowana dyrektywa RED II ma zawierać większe ograniczenia jeśli chodzi o wykorzystanie w energetyce biomasy, która pochodzi z lasów charakteryzujących się bioróżnorodnością, a także zmniejszyć próg mocy bioelektrowni z 20 MW do 5 MW – w tym istniejących – w których stosowane muszą być bardziej restrykcyjne kryteria związane m.in. z emisyjnością. Co więcej, od roku 2026 nie będzie można subsydiować produkcji energii z biomasy leśnej w instalacjach wytwarzających wyłącznie energię elektryczną.
Zaprezentowany wczoraj przez Komisję pakiet propozycji legislacyjnych zostanie teraz skierowany do prac w Parlamencie Europejskim i Radzie UE, które po wypracowaniu swoich stanowisk podejmą dialog w celu wypracowania finalnego kształtu regulacji składających się na pakiet Fit for 55.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.