Deutsche Welle: rewolucja energetyczna nie w Polsce

Deutsche Welle: rewolucja energetyczna nie w Polsce
foto: European People's Party - EPP, flickr cc-by

{więcej}Skupiając się na atomie, gazie naturalnym i węglu Polska w celu zmniejszania zależności od Rosji w dalszym ciągu chce polegać na tradycyjnych, kontrowersyjnych źródłach energii. Energetyka odnawialna pozostaje na marginesie – tak Deutsche Welle podsumowuje aktualną politykę energetyczną polskiego rządu. 

Deutsche Welle w artykule poświęconym polskiej strategii energetycznej podkreśla, że w dalszym ciągu około 90% energii elektrycznej wytwarzanej w naszym kraju pochodzi z węgla, jednak Polska musi inwestować w nowe technologie, aby ograniczać koszty wydobycia i przetwarzania węgla, a także redukować emisję CO2. 

DW informuje, że alternatywą ma być według polskiego rządu m.in. rozwijanie nowych technologii węglowych czy budowa gazoportu w Świnoujściu – zdaniem DW „najważniejszej strategicznej inwestycji energetycznej w Polsce”. 

REKLAMA

Deutsche Welle informuje także o polskich planach wydobycia gazu łupkowego, wspominając, że o ile ta technologia jest wykorzystywana w USA, w Europie jest postrzegana jako kontrowersyjna, a we Francji jest nawet zakazana. 

REKLAMA

Niemiecka gazeta wspomina też o planie budowy elektrowni jądrowej. Zaznacza jednak, że przyszłość tego projektu pozostaje niepewna, a sama inwestycja będzie bardzo kosztowna. – Polski rząd w dalszym ciągu nie wie jak ją sfinansować – informuje DW. 

DW podkreśla, że polski rząd wykorzystuje kryzys na Ukrainie, aby forsować na łamach Unii Europejskiej swoją wizję polityki energetycznej, a podczas marcowego spotkania z kanclerz Angelą Merkel polski premier wypomniał niemiecką zależność od rosyjskiego gazu i poruszył kwestię gazociągu północnego, który zdaniem Donalda Tuska skazuje Europę na zależność od dostaw surowców energetycznych z Rosji. 

W temacie OZE w Polsce Deutsche Welle wskazuje, że polski rząd nie zamierza stawiać na produkcję energii ze źródeł odnawialnych i podkreśla, że zdaniem Donalda Tuska zielona energetyka „otrzymuje zbyt wysokie wsparcie i spowalnia rozwój gospodarczy”. DW zaznacza, że polski rząd woli wspierać duże koncerny zamiast dać szansę mniejszym producentom energii i lokalnym społecznościom. 

– Niemieckie oferty współpracy w zakresie OZE do tej pory były odrzucane, co w opinii ekspertów jest błędem. Ich zdaniem początkowe koszty mogą być wysokie, jednak stanowią one inwestycję w przyszłość w zakresie nowych miejsc pracy i innych korzyści, a Polska musi dostrzec szanse, które stwarza ten sektor – konkluduje Deutsche Welle. 

gramwzielone.pl