Prawo uchwalone przez Sejm zapoczątkuje rewolucję u odbiorców energii
Wymiana liczników to jedno z głównych założeń uchwalonej kilka dni temu przez Sejm nowelizacji ustawy Prawo energetyczne. Przewiduje ona, że do końca 2028 roku inteligentne liczniki ze zdalnym odczytem zużycia energii zostaną zainstalowane u co najmniej 80 proc. odbiorców, którzy dodatkowo uzyskają możliwość skomunikowania liczników ze swoimi domowymi urządzeniami, wchodząc w obszar tzw. Internetu Rzeczy.
W czwartek Sejm uchwalił niemal jednogłośnie – tylko przy trzech głosach sprzeciwu posłów Konfederacji – nowelizację Prawa energetycznego, która wprowadza regulacje związane m.in. z wymianą liczników w polskich domach.
Liczniki starego typu – nieposiadające szeregu istotnych funkcji, a nadal dominujące w polskich domach – to bariera w transformacji energetycznej. Jak wylicza reprezentujące operatorów sieci Polskie Towarzystwo Przesyłu i Rozdziału Energii, tego rodzaju liczniki nie umożliwiają zdalnej, dwukierunkowej komunikacji z systemem pomiarowym, pomiaru energii wprowadzonej do sieci przez prosumenta, nie pozwalają na ocenę parametrów jakości energii elektrycznej, która daje prawo do otrzymania przez odbiorcę bonifikaty, a także nie posiadają wbudowanego rozłącznika np. dla usługi przedpłatowej.
Wprowadzenie do polskich gospodarstw domowych liczników nowego typu zapewnią uchwalone przez posłów zmiany w ustawie Prawo energetyczne.
Liczniki inteligentne, do których instalacji zobowiązuje operatorów sieci ta ustawa, umożliwią przede wszystkim rozliczanie za energię elektryczną według rzeczywistego zużycia a nie prognoz, uzyskanie dostępu do swoich danych pomiarowych czy odczyt zużycia energii elektrycznej bez fizycznej obecności inkasenta. Jednak nowe liczniki otworzą też odbiorcom drogę do stania się aktywniejszymi uczestnikami rynku energii.
Wprowadzony do Prawa energetycznego harmonogram wymiany liczników na inteligentne wydaje się niezbędnym elementem transformacji energetycznej mającej zwiększyć rolę odbiorcy na rynku energi jako podmiotu mogącego produkować i magazynować energię.
Korzyści wynikające z posiadania inteligentnego licznika to także zwiększenie efektywności energetycznej. Odbiorcy otrzymają bardziej precyzyjne informacje o swoim zużyciu energii oraz kosztach z tym związanych. Dzięki temu będą mogli optymalizować swoją konsumpcję.
– Przyjęcie i wdrożenie projektu nowelizacji ustawy Prawo energetyczne może zrewolucjonizować rodzimy rynek energii, redefiniując rolę odbiorcy i społeczności odbiorców energii oraz prosumentów, a także, tworząc wiele nowych szans dla przemysłu – przekonuje Michał Kurtyka, minister klimatu i środowiska.
– Wymiana liczników na inteligentne powinna zapewnić rozwój konkurencji i dostępność nowych produktów dla odbiorców energii elektrycznej, takich jak np. taryfy dynamiczne. Przyczyni się też do poprawy funkcjonowania energetyki w obszarze efektywności, ponieważ wymiana liczników zwiększy świadomość odbiorców na temat tego, jak jest zużywana energia, w jakich godzinach i jak można ją oszczędzać – ocenia Rafał Gawin, prezes Urzędu Regulacji Energetyki.
Obecnie inteligentne liczniki posiada około 1,9 mln odbiorców końcowych. Liczniki starego typu ma natomiast jeszcze około 14,4 mln odbiorców.
Tymczasem zgodnie z regulacjami uchwalonymi kilka dni temu przez Sejm, do końca 2023 roku operatorzy systemów dystrybucyjnych będą zobowiązani wyposażyć w nowe liczniki co najmniej 15 proc. swoich odbiorców. Do 2025 roku inteligentne liczniki powinno mieć już 25 proc., a do 2027 roku 65 proc. odbiorców. Później, do końca 2028 roku, takie urządzenia ma posiadać 80 proc. odbiorców.
Koszty wymiany liczników u odbiorców podłączonych do sieci niskiego napięcia mają ponosić operatorzy sieci.
Uchwalona przez Sejm nowelizacja Prawa energetycznego wprowadza też regulacje, które powinny umożliwić rozwój w innych obszarach związanych ze zużyciem energii przez odbiorców końcowych, którzy mają odgrywać coraz ważniejszą rolę w energetyce – produkując i magazynując energię oraz wspierając stabilność systemu energetycznego.
Uchwalone prawo zakłada m.in., że odbiorca końcowy będzie mógł wystąpić z wnioskiem do operatora sieci o połączenie licznika z urządzeniami sieci domowej, co ułatwi zarządzanie pracą tych urządzeń w ramach koncepcji określanej jako Internet of Things (IoT). Operator będzie miał dwa miesiące na ich nieodpłatne skomunikowanie – o ile te urządzenia spełnią wymagania określone w rozporządzeniu wykonawczym do ustawy Prawo energetyczne.
Dodatkowo przyjęte przez Sejm regulacje doprecyzują i ułatwią proces inwestycyjny związany z magazynowaniem energii, które będzie stawać się coraz ważniejszym komponentem rynku energetycznego – wraz ze wzrostem generacji bazującej na zależnych pogodowo źródłach odnawialnych: elektrowniach wiatrowych i fotowoltaicznych. Więcej na ten temat w artykule: W końcu. Sejm uchwalił regulacje dla magazynów energii.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.