Rząd szykuje wsparcie dla hybryd OZE. Kluczowe 5250 MWh/MW/rok

Rząd szykuje wsparcie dla hybryd OZE. Kluczowe 5250 MWh/MW/rok
Ireneusz Zyska

Wiceminister klimatu i rządowy pełnomocnik ds. odnawialnych źródeł energii, Ireneusz Zyska, zapowiedział przygotowanie regulacji, które zaowocują inwestycjami w hybrydowe instalacje OZE wykorzystujące np. fotowoltaikę i magazyn energii. Szansa na uzyskanie gwarancji sprzedaży energii z takich instalacji może pojawić się już w przyszłorocznych aukcjach.

Hybrydowe instalacje odnawialnych źródeł energii mogą zapewnić większą przewidywalność i sterowalność produkcji energii z najtańszych źródeł wytwórczych, jakimi stają się elektrownie wiatrowe i fotowoltaiczne. Połączenie takich instalacji z magazynami energii może wygładzić eksport energii do sieci, przesuwając dostawy z okresów rynkowej nadpodaży energii na okresy, w których występuje na nią większe zapotrzebowanie.

Dodatkowo dla inwestorów tego rodzaju projekty dają szansę na zarabianie już nie tylko na sprzedaży energii do sieci, ale także na świadczeniu szeregu usług wspierających stabilność systemu elektroenergetycznego.

REKLAMA

Korzyści płynące z tego rodzaju inwestycji zaczęli dostrzegać urzędnicy Ministerstwa Klimatu i Środowiska, którzy mają pracować nad nowymi regulacjami w tym obszarze.

Instalacja hybrydowa już wcześniej doczekała się zapisu w ustawie o OZE.  Znajdziemy tam definicję hybrydowej instalacji odnawialnego źródła energii” rozumianej jako „wyodrębniony zespół urządzeń opisanych przez dane techniczne i handlowe, przyłączonych do tej samej sieci dystrybucyjnej lub przesyłowej o napięciu znamionowym nie wyższym niż 110 kV, w których energia elektryczna jest wytwarzana wyłącznie z odnawialnych źródeł energii, różniących się rodzajem oraz charakterystyką dyspozycyjności wytwarzanej energii elektrycznej, oraz: a) żadne z urządzeń wytwórczych nie ma mocy zainstalowanej elektrycznej większej niż 80% łącznej mocy zainstalowanej elektrycznej tego zespołu, b) urządzenia wytwórcze wchodzące w skład tego zespołu mogą być wyposażone w jeden albo w kilka układów wyprowadzenia mocy, w ramach jednego albo kilku punktów przyłączenia, c) łączny stopień wykorzystania mocy zainstalowanej elektrycznej tego zespołu jest większy niż 3504 MWh/MW/rok, d) zespół ten jest zlokalizowany na obszarze jednego powiatu albo nie więcej niż 5 gmin graniczących ze sobą – przy czym taki zespół urządzeń wytwórczych może być wspomagany magazynem energii służącym do magazynowania energii wytworzonej z tego zespołu i wówczas oddawana z niego energia jest traktowana jako energia z odnawialnego źródła energii”.

Instalacje hybrydowe nie doczekały się jednak jeszcze implementowania mechanizmów wsparcia, które zachęciłyby do prowadzenia tego rodzaju inwestycji.

Co prawda w zapisanym w ustawie o OZE mechanizmie aukcyjnym pojawiły się koszyki przewidziane dla projektów hybrydowych o mocy do i powyżej 1 MW. Jednak do tej pory nie odbyła się żadna tego rodzaju aukcja.

To może się zmienić już w przyszłym roku, co wynika z deklaracji wiceministra klimatu i rządowego pełnomocnika ds. OZE, Ireneusza Zyski, który podczas wczorajszej debaty zorganizowanej przez think-tank Forum Energii poinformował, że Ministerstwo Klimatu rozpoczęło prace nad regulacjami dla projektów hybrydowych.

– Pracujemy nad stworzeniem systemu, który nazywam roboczo OZE 4.0, czyli elektrowni hybrydowych, które będą skorelowane z magazynami energii w taki sposób, aby wprowadzać energię z takich instalacji w jednym miejscu włączenia do systemu elektroenergetycznego – w taki sposób, aby generowały one większą moc niż teraz poszczególne źródła odnawialne – powiedział rządowy pełnomocnik ds. OZE.

REKLAMA

Jak podkreślił Ireneusz Zyska, w tym kontekście warunkiem ma być – większy niż określono w definicji instalacji hybrydowej zapisanej w ustawie o OZE – łączny stopień wykorzystania mocy zainstalowanej elektrycznej na poziomie przynajmniej 5250 MWh/MW/rok (w ustawie jest mowa o granicy 3504 MWh/MW/rok).

Jak dodał, cel rządu to powstawanie w dłuższej perspektywie – około roku 2030 – w 100-procentach regulowalnych źródeł OZE.

To, czy aukcje dla instalacji hybrydowych pojawią się już w przyszłym roku i ewentualnie, na jakie wolumeny energii i budżety będzie można liczyć w takim koszyku, dowiemy się prawdopodobnie jeszcze w tym miesiącu. Rząd ma bowiem czas do końca grudnia na przygotowanie rozporządzenia określającego wolumeny energii i budżety, które będzie chciał udostępnić w aukcjach w roku 2021.

Jeśli w rozporządzeniu znajdą się wartości dla koszyków hybrydowych, pojawi się szansa, że w naszym kraju zaczną powstawać pierwsze instalacje OZE łączące np. źródła wytwórcze z magazynami energii.

Jeśli aukcja dla projektów hybrydowych odbyłaby się w przyszłym roku, byłaby to jedna z pierwszych tego rodzaju aukcji w globalnej energetyce, która przechodząc na czyste, pogodowo zależne źródła energii, musi szukać rozwiązań zwiększających elastyczność systemu energetycznego i odciążających sieci. Ostatnio tego rodzaju pilotażową aukcję przeprowadzili już Niemcy.

Dobrze uzupełniającymi się elementami hybrydowej instalacji – z uwagi na swoje charakterystyki produkcji energii – byłyby elektrownie wiatrowe i fotowoltaiczne. Tutaj jednak na przeszkodzie stoją przepisy z tzw. ustawy odległościowej, które zablokowały realizację nowych instalacji wiatrowych, dla których nie udało się uzyskać pozwoleń na budowę do 2016 r.

Pojawia się natomiast szansa na realizację projektów uwzględniających magazyny energii dzięki skierowaniu do prac w Sejmie projektu nowelizacji Prawa energetycznego zawierającego regulacje mające doprecyzować zasady inwestycji w tego rodzaju urządzenia. Więcej na ten temat w artykule: Duży krok w kierunku inwestycji w magazyny energii. Potrzebne są kolejne.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.