Więcej zielonego wodoru w niemieckiej sieci gazowej

Więcej zielonego wodoru w niemieckiej sieci gazowej
PGNiG

W Niemczech przybywa pilotażowych projektów, których realizacja zmierza do tego, aby do sieci gazowej mogło trafiać więcej wodoru i w dodatku wytwarzanego z energii elektrycznej pozyskanej ze źródeł odnawialnych.

Wodór to jedna z możliwości zmagazynowania nadwyżek energii odnawialnej produkowanej przez elektrownie wiatrowe i fotowoltaiczne. To także sposób na przyspieszenie niemieckiej transformacji energetycznej już nie tylko w elektroenergetyce, ale także w transporcie czy ciepłownictwie.

„Zielony” wodór można zamienić z powrotem w energię elektryczną, co jednak obarczone jest dodatkowymi stratami w efektywności całego procesu, ale także można zasilić nim pojazdy i sieci gazowe.

REKLAMA

Ostatnia z wymienionych opcji została uwzględniona w nowym projekcie niemieckiego koncernu energetycznego E.ON.

Projekt realizowany we współpracy z firmą Avacon oraz federalnym stowarzyszeniem DVGW ma na celu wykazanie, że możliwe jest zwiększenie udziału wodoru w mieszance z gazem naturalnym w dużo większym stopniu niż do tej pory.

Pilotaż realizowany w miejscowości Schopsdorf w landzie Saksonia-Anhalt ma na celu zwiększenie udziału wodoru w sieci gazowej do 20 procent.

Testom i monitoringowi zostanie poddana lokalna sieć gazowa, ale także około 400 urządzeń grzewczych stosowanych w domach mieszkańców Schopsdorf.

Jak podkreślają autorzy projektu, wybrano lokalizację z „typową” siecią, aby efekty pilotażu można było wykorzystać także w innych i większych częściach systemu gazowego. 

Projekt to element szerszej inicjatywy E.ON mającej wykazać zasadność produkcji „zielonego” wodoru otrzymywanego z nadwyżek energii elektrycznej wytwarzanej z farm wiatrowych i fotowoltaiki.

REKLAMA

Niemiecki koncern podkreśla, że wykorzystanie wodoru w sieci gazowej, w możliwym zakresie, może znacząco ograniczyć emisje CO2 w ciepłownictwie, ale także możliwe jest wykorzystanie takiego paliwa w transporcie.

Możemy osiągnąć cele klimatyczne Niemiec tylko jeśli znacząco zredukujemy emisje we wszystkich sektorach. Dlatego ten projekt ma wyznaczyć standardy dla całego przemysłu. Maksymalne wykorzystanie wodoru w naszych sieciach gazowych to ważny krok w kierunku świata wolnego od emisji CO2 – komentuje Thomas König, członek zarządu E.ON.

Dla niemieckiego koncernu, który zwiększa aktywa w energetyce wiatrowej i fotowoltaicznej, możliwość zmagazynowania nadwyżek zielonej energii w postaci wodoru to w końcu szansa na dywersyfikację przychodów i zabezpieczenie się przed niskimi cenami energii elektrycznej w okresach jej nadpodaży.

E.ON podkreśla ponadto, że projekt w Schopsdorf wychodzi naprzeciw oczekiwaniom klientów, którzy coraz częściej mają zwracać uwagę na zmniejszenie śladu węglowego w zakresie zużywanego ciepła.

To kolejna w ostatnim czasie inicjatywa E.ON w zakresie energetyki wolnej od emisji CO2.

Ostatnio brytyjski oddział niemieckiej grupy energetycznej ogłosił, że dla wszystkich 3,3 mln gospodarstw domowych, które obsługuje na Wyspach, będzie dostarczać energię pochodzącą tylko ze źródeł odnawialnych.

Więcej na ten temat w artykule: E.ON zaopatrzy 3,3 mln klientów tylko w energię odnawialną.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.