Weszły w życie nowe taryfy dystrybucyjne. Zapłacimy mniej
W sobotę kolejni operatorzy sieci wprowadzili nowe taryfy za dystrybucję, które wcześniej zatwierdził Urząd Regulacji Energetyki. Opłaty za usługę dystrybucji energii elektrycznej dla wszystkich grup taryfowych będą niższe.
W sobotę 6 kwietnia nowe taryfy dystrybucyjne, zatwierdzone 22 marca br. przez Urząd Regulacji Energetyki, zaczęły obowiązywać w cennikach spółek PGE Dystrybucja, Tauron Dystrybucja czy Enea Operator.
Nowe taryfy będą aktualne do 31 grudnia 2019 r. i dla odbiorców oznaczają spadek kosztów usług sieciowych w stosunku do kosztów zeszłorocznych.
Enea Operator wylicza, że po 6 kwietnia, do końca 2019 r., odbiorcy korzystający z jej usług zapłacą średnio za dystrybucję o 3,3 proc. proc. mniej niż w roku 2018. Największa obniżka ma objąć gospodarstwa domowe.
– Dla gospodarstw domowych zużywających średnio w ciągu roku od 1 800 do 3 400 kWh w grupach taryfowych G11 i G12 zmiana opłat dystrybucyjnych oznacza miesięcznie płatności niższe o ok. 5 zł – wylicza Sławomir Mirkowski, wiceprezes Enei Operator ds. ekonomiczno-finansowych.
Największą obniżkę wdrożył działający na terenie Warszawy operator systemu dystrybucyjnego innogy Stoen Operator. Klienci tego OSD zapłacą za dystrybucję średnio o 7,3 proc. mniej, a gospodarstwa domowe nawet 8,5 proc. mniej. Nową taryfę innogy Stoen Operator wprowadził z początkiem tego miesiąca.
URE wyliczył, że klienci tego operatora, rozliczani w taryfie G11 i zużywający rocznie 1780 kWh, zapłacą miesięcznie za dystrybucję mniej o 4,98 zł, a klienci rozliczani w taryfie G12 i zużywający rocznie 3399 kWh zapłacą mniej o 4,7 zł/miesiąc.
Klienci Energi Operator, Enei Operator i spółki Tauron Dystrybucja w analogicznych rozliczeniach zapłacą mniej odpowiednio o 4,86 zł oraz 4,58 zł/miesiąc.
Z kolei klienci PGE Dystrybucja mają płacić w skali miesiąca mniej o 4,91-5,25 zł oraz o 4,55-4,73 zł/miesiąc.
Wejście w życie nowych stawek to zasługa zatwierdzenia przez Urząd Regulacji Energetyki nowych taryf dystrybucyjnych na rok 2019 dla spółek dystrybucyjnych PGE Dystrybucja, Tauron Dystrybucja, Enea Operator, Energa Operator oraz innogy Stoen Operator, a także taryfy przesyłowej dla PSE.
Jak wyliczył URE, w sumie spadek średniej stawki za dystrybucję dla wszystkich grup taryfowych (A, B, C i G) dla pięciu największych dystrybutorów wynosi 4 proc. i wynika głównie z ustawowego obniżenia stawek opłaty przejściowej.
Jak zapewnia Urząd, „uzyskanie takiego efektu nie byłoby możliwe, gdyby nie wpływ Prezesa URE na skalkulowanie pozostałych stawek opłat przedsiębiorstw w taki sposób, aby chronić odbiorców przed wzrostem opłat, a jednocześnie zapewnić przedsiębiorstwom środki na realizację inwestycji służących bezpieczeństwu dostaw”.
URE zatwierdził taryfy dystrybucyjne dopiero w dniu 22 marca, ponieważ wcześniej takie prawo odebrała mu przyjęta pod koniec 2018 r. ustawa „prądowa”, która zakładając zamrożenie taryf na poziomie ubiegłorocznym, uniemożliwiła prezesowi URE podjęcie w tym zakresie decyzji.
Do odblokowania procesu zatwierdzania taryf sieciowych przez URE potrzebna była późniejsza nowelizacja ustawy „prądowej” – przygotowana m.in. nas skutek obiekcji Komisji Europejskiej, która wskazała na niezgodność ustawy „prądowej” z zapewnioną przez unijne regulacje niezależnością krajowego regulatora rynku energii.
URE nie zatwierdził natomiast tegorocznych taryf za energię dla grupy G. Jak tłumaczy Urząd, na mocy ustawy zamrażającej ceny prądu nastąpiło przedłużenie do końca 2019 r. stosowania cen ustalonych w taryfach funkcjonujących w dniu 31 grudnia 2018 r. W związku z tym rozpatrywanie przez Prezesa URE wniosków sprzedawców energii o zatwierdzenie taryf na 2019 rok stało się bezprzedmiotowe, a postępowania administracyjne w tych sprawach miały zostać umorzone.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.